Kino Recenzje
Wys�ano dnia 26-08-2013 o godz. 19:01:17 przez bozena 4123
Wys�ano dnia 26-08-2013 o godz. 19:01:17 przez bozena 4123
Stryczek, żyletka, cyjanek, betonowe buciki. Bogata gama asortymentu sklepu Mishimy kusi i przyciąga. W świecie opanowanym przez depresję wszystko sprzeda się jak świeże bułeczki. |
9 sierpnia na ekranach polskich kin pojawiÅ‚ siÄ™ "Sklep dla samobójców", francuska komedia, animowany musical. Åšmierć, Å›piew i Å›miech? PrzerażajÄ…ce poÅ‚Ä…czenie. Reżyser Patrice Leconte ubraÅ‚ tÄ™ mieszankÄ™ w bajkowe Å›rodowisko barwnej animacji. Efekt? Dużo lepszy, niż można by byÅ‚o spodziewać siÄ™ po francuskim kinie. Nie oznacza to jednak, że oglÄ…dajÄ…c film nie poczujemy siÄ™ co najmniej... nieswojo. Ale po kolei.
Temat, jaki wybraÅ‚ reżyser, to Å›mierć samobójcza. Intuicja doskonaÅ‚a, można by rzec. Zjawisko to zdarza siÄ™ dzisiaj na caÅ‚ym Å›wiecie - jest piÄ™tnem i zmorÄ… naszej cywilizacji. Innymi sÅ‚owy - samobójstwo przestaÅ‚o już być dla nas abstrakcyjnym hasÅ‚em, o którym sÅ‚yszymy tylko w telewizji. To dzieje siÄ™ teraz i obok nas. Być może, kiedy Mishima proponuje swoim klientom katanÄ™ do rytualnego harakiri lub ekskluzywne zabójcze perfumy - egzotyczne i przecież nierealne - to niewielu to poruszy. Ale kiedy wyciÄ…gnie sznur, żyletkÄ™ czy Cyklon B (!), wtedy - przynajmniej we mnie - szarpnie to dziwnie czuÅ‚Ä… strunÄ™. Åšmierć i co dalej?
Film Leconte to przede wszystkim komedia. Tutaj wszystko ma być potraktowane z lekkoÅ›ciÄ…. PodejÅ›cie samobójców do narzÄ™dzi swojej przyszÅ‚ej Å›mierci jest mniej wiÄ™cej takie, jak wymagajÄ…cych klientów w hipermarkecie. Niektórzy narzekajÄ… na wysokÄ… cenÄ™ pistoletu, inni szukajÄ… czegoÅ› ekskluzywnego, aby umrzeć "jak gwiazdy rocka". Poza tym autodestrukcjÄ™ Å›ciga siÄ™ z mocy prawa, a mandat nie ominie nawet tych, którzy dopiero co ze sobÄ… skoÅ„czyli. W Å›wiecie, w którym możliwe byÅ‚o zaÅ‚ożenie sklepu dla samobójców, każdy poważny temat rozbija siÄ™ o groteskÄ™ i tonie w morzu czarnego humoru. I jest w tym pewna logika. Przekroczenie tabu rozbraja lÄ™k i pozwala podejść do Å›mierci od innej strony - od strony trzeźwego spojrzenia na życie, które samo w sobie jest przecież piÄ™kne i bezcenne. JeÅ›li o to wÅ‚aÅ›nie chodziÅ‚o twórcom filmu, to cel zostaÅ‚ osiÄ…gniÄ™ty.
Na koniec jeszcze sÅ‚owo o polskim dubbingu. W koÅ„cu nie czÄ™sto nadarza siÄ™ okazja do usÅ‚yszenia sztandarowych postaci polskiego kabaretu w tak nietypowej roli. WÅ›ród nich wyróżniÅ‚abym chyba MichaÅ‚a Wójcika grajÄ…cego MishimÄ™. To nie pierwszy raz, kiedy przedstawiciel Ani Mru-Mru ma okazjÄ™ do podÅ‚ożenia gÅ‚osu i nie pierwszy raz, kiedy wychodzi mu to Å›wietnie.
PodobaÅ‚ mi siÄ™ też CzesÅ‚aw Mozil z jego wyjÄ…tkowo delikatnym tenorem, caÅ‚kiem dobrze dopasowanym do niedoszÅ‚ego zakochanego samobójcy. Jedyne, czego może trochÄ™ żal, to marginalna rola Roberta Górskiego, którego postać pojawia siÄ™ na ekranie jedynie przez parÄ™ pierwszych minut filmu. Niestety, nie można mieć wszystkiego.
Na "Sklepie dla samobójców" trochÄ™ siÄ™ baÅ‚am, trochÄ™ zniesmaczyÅ‚am, trochÄ™ też poÅ›miaÅ‚am. I chyba warto byÅ‚o.
Temat, jaki wybraÅ‚ reżyser, to Å›mierć samobójcza. Intuicja doskonaÅ‚a, można by rzec. Zjawisko to zdarza siÄ™ dzisiaj na caÅ‚ym Å›wiecie - jest piÄ™tnem i zmorÄ… naszej cywilizacji. Innymi sÅ‚owy - samobójstwo przestaÅ‚o już być dla nas abstrakcyjnym hasÅ‚em, o którym sÅ‚yszymy tylko w telewizji. To dzieje siÄ™ teraz i obok nas. Być może, kiedy Mishima proponuje swoim klientom katanÄ™ do rytualnego harakiri lub ekskluzywne zabójcze perfumy - egzotyczne i przecież nierealne - to niewielu to poruszy. Ale kiedy wyciÄ…gnie sznur, żyletkÄ™ czy Cyklon B (!), wtedy - przynajmniej we mnie - szarpnie to dziwnie czuÅ‚Ä… strunÄ™. Åšmierć i co dalej?
Film Leconte to przede wszystkim komedia. Tutaj wszystko ma być potraktowane z lekkoÅ›ciÄ…. PodejÅ›cie samobójców do narzÄ™dzi swojej przyszÅ‚ej Å›mierci jest mniej wiÄ™cej takie, jak wymagajÄ…cych klientów w hipermarkecie. Niektórzy narzekajÄ… na wysokÄ… cenÄ™ pistoletu, inni szukajÄ… czegoÅ› ekskluzywnego, aby umrzeć "jak gwiazdy rocka". Poza tym autodestrukcjÄ™ Å›ciga siÄ™ z mocy prawa, a mandat nie ominie nawet tych, którzy dopiero co ze sobÄ… skoÅ„czyli. W Å›wiecie, w którym możliwe byÅ‚o zaÅ‚ożenie sklepu dla samobójców, każdy poważny temat rozbija siÄ™ o groteskÄ™ i tonie w morzu czarnego humoru. I jest w tym pewna logika. Przekroczenie tabu rozbraja lÄ™k i pozwala podejść do Å›mierci od innej strony - od strony trzeźwego spojrzenia na życie, które samo w sobie jest przecież piÄ™kne i bezcenne. JeÅ›li o to wÅ‚aÅ›nie chodziÅ‚o twórcom filmu, to cel zostaÅ‚ osiÄ…gniÄ™ty.
Na koniec jeszcze sÅ‚owo o polskim dubbingu. W koÅ„cu nie czÄ™sto nadarza siÄ™ okazja do usÅ‚yszenia sztandarowych postaci polskiego kabaretu w tak nietypowej roli. WÅ›ród nich wyróżniÅ‚abym chyba MichaÅ‚a Wójcika grajÄ…cego MishimÄ™. To nie pierwszy raz, kiedy przedstawiciel Ani Mru-Mru ma okazjÄ™ do podÅ‚ożenia gÅ‚osu i nie pierwszy raz, kiedy wychodzi mu to Å›wietnie.
foto: film.onet.pl
PodobaÅ‚ mi siÄ™ też CzesÅ‚aw Mozil z jego wyjÄ…tkowo delikatnym tenorem, caÅ‚kiem dobrze dopasowanym do niedoszÅ‚ego zakochanego samobójcy. Jedyne, czego może trochÄ™ żal, to marginalna rola Roberta Górskiego, którego postać pojawia siÄ™ na ekranie jedynie przez parÄ™ pierwszych minut filmu. Niestety, nie można mieć wszystkiego.
Na "Sklepie dla samobójców" trochÄ™ siÄ™ baÅ‚am, trochÄ™ zniesmaczyÅ‚am, trochÄ™ też poÅ›miaÅ‚am. I chyba warto byÅ‚o.
Karolina Kwiecińska
Komentarze |