Internet Åšwiat
Wys�ano dnia 04-01-2005 o godz. 12:00:00 przez pala2 303
Wys�ano dnia 04-01-2005 o godz. 12:00:00 przez pala2 303
W ocenie specjalistów rok 2004 był rokiem niebezpiecznego wzrostu liczby internetowych przestępstw. Liczba wirusów osiągnęła astronomiczną liczbę 100 tysięcy - to o ponad połowę więcej niż rok wcześniej. O jedną trzecią wzrosła także liczba prób internetowych oszustw - jak próśb o przekazanie niejawnych danych dotyczących internetowych kont bankowych.
|
Internetową plagą mijającego roku byli młodzi, nastoletni hakerzy, próbujący 'wyrobić sobie nazwisko' poprzez tworzenie szybko rozprzestrzeniających się wirusów - twierdzi Kevin Hogan z zajmującej się bezpieczeństwem w internecie firmy Symantec. Zgadza się z nim Graham Cluley z produkującej programy anty-wirusowe firmy Sophos. Jego zdaniem, główną inspiracją hakerów są pieniądze.
'Gdy w grę wchodzą układy komercyjne, stać ich na wszystko. Autorzy wirusów i hakerzy świetnie zarabiają na swoim procederze' - powiedział Cluley. Wśród najpopularniejszych prób oszustwa Cluley wymienił próby wyłudzenia danych internetowych kont bankowych. Internetowy portal Lycos-Europe zanotował pięciokrotny wzrost liczby tego rodzaju emaili.
Zdaniem specjalistów, tego rodzaju ataki nie są jednak najbardziej niebezpieczne. Około 70 procent wszystkich maili w internecie to spam. Hakerzy często próbują wykorzystać podłączone do sieci komputery prywatnych użytkowników do wysyłania niechcianych maili, czyli tzw. spamu, bądź ataków na inne komputery. Liczba 'aktywnych' w ten sposób komputerów osobistych wzrosła z dwóch do trzydziestu tysięcy dziennie.
Osobnym problemem pozostaje spam - eksperci twierdzą, że liczba 'normalnych' emaili w sieci zmniejszyła się z powodu inwazji spamu do około 30 procent. Użytkownicy komputerów znają dobrze wirusy takie jak Netsky, Gaobot, Spybot czy Randex. W 2004 roku świat zalała ogromna liczba wersji tych programów - zanotowano na przykład trzy tysiące różnych rodzajów Spybota. 'To zjawisko bez precedensu' - powiedział BBC Hogan dodając, że 'w ich powstawaniu trudno dopatrzyć się jakiejkolwiek chronologii czy logiki, co znacznie utrudnia walkę z wirusami'.
W roku 2004 powstał także pierwszy wirus zdolny zakłócić pracę telefonu komórkowego. W przeszłości, groźba 'telefonicznego wirusa' była czysto teoretyczna. Tymczasem w czerwcu tego roku pojawił się Cabir - wirus, który przedostaje się do telefonu za pośrednictwem radiowych przekaźników używanych w technologii Bluetooth.
Pojawiła się także przeznaczona dla użytkowników telefonów komórkowych gra Mosquito, która po załadowaniu do aparatu automatycznie wykręca szczególnie wysoko płatne numery telefonów.
Z drugiej strony złapano i skazano wyjątkowo wielu komputerowych piratów. Aresztowano 8 autorów wirusów a w więzieniu znaleźli się niektórzy członkowie hakerskiej grupy 29A. Wydarzeniem było aresztowanie Svena Jaschena - niemieckiego nastolatka stojącego za takimi wirusami jak Netsky i Sasser.
'Gdy w grę wchodzą układy komercyjne, stać ich na wszystko. Autorzy wirusów i hakerzy świetnie zarabiają na swoim procederze' - powiedział Cluley. Wśród najpopularniejszych prób oszustwa Cluley wymienił próby wyłudzenia danych internetowych kont bankowych. Internetowy portal Lycos-Europe zanotował pięciokrotny wzrost liczby tego rodzaju emaili.
Zdaniem specjalistów, tego rodzaju ataki nie są jednak najbardziej niebezpieczne. Około 70 procent wszystkich maili w internecie to spam. Hakerzy często próbują wykorzystać podłączone do sieci komputery prywatnych użytkowników do wysyłania niechcianych maili, czyli tzw. spamu, bądź ataków na inne komputery. Liczba 'aktywnych' w ten sposób komputerów osobistych wzrosła z dwóch do trzydziestu tysięcy dziennie.
Osobnym problemem pozostaje spam - eksperci twierdzą, że liczba 'normalnych' emaili w sieci zmniejszyła się z powodu inwazji spamu do około 30 procent. Użytkownicy komputerów znają dobrze wirusy takie jak Netsky, Gaobot, Spybot czy Randex. W 2004 roku świat zalała ogromna liczba wersji tych programów - zanotowano na przykład trzy tysiące różnych rodzajów Spybota. 'To zjawisko bez precedensu' - powiedział BBC Hogan dodając, że 'w ich powstawaniu trudno dopatrzyć się jakiejkolwiek chronologii czy logiki, co znacznie utrudnia walkę z wirusami'.
W roku 2004 powstał także pierwszy wirus zdolny zakłócić pracę telefonu komórkowego. W przeszłości, groźba 'telefonicznego wirusa' była czysto teoretyczna. Tymczasem w czerwcu tego roku pojawił się Cabir - wirus, który przedostaje się do telefonu za pośrednictwem radiowych przekaźników używanych w technologii Bluetooth.
Pojawiła się także przeznaczona dla użytkowników telefonów komórkowych gra Mosquito, która po załadowaniu do aparatu automatycznie wykręca szczególnie wysoko płatne numery telefonów.
Z drugiej strony złapano i skazano wyjątkowo wielu komputerowych piratów. Aresztowano 8 autorów wirusów a w więzieniu znaleźli się niektórzy członkowie hakerskiej grupy 29A. Wydarzeniem było aresztowanie Svena Jaschena - niemieckiego nastolatka stojącego za takimi wirusami jak Netsky i Sasser.
Komentarze |