Kielce v.0.8

Wici
48. Wici powieszone

 drukuj stron�
Wici Wici,Cywilizacja Fotografia Kielce Kino Kultura Muzyka Nauka Technika Sztuki plastyczne Świętokrzyskie Teatr Turystyka i Podróże
Wys�ano dnia 09-10-2012 o godz. 11:38:40 przez rafa 8937

Na wieszakach, blatach i parapetach w kieleckich instytucjach kulturalnych pojawiło się, na chwilę obecną, ostatnie w historii papierowe wydanie Wici.Info, czyli odsłona 48. albo licząc od numeru zerowego - 49. Do pięćdziesiątki zabrakło zatem niewiele, ale kto wie? Może kiedyś.



Zapowiedzi

Wyjątkowe Wici otwiera się tradycyjnie - zapowiedziami interesujących Was wydarzeń. Z niecierpliwością oczekujemy kolejnej zodiakalnej edycji Off Fashion, poświęconego Schulzowi NURTU 2012, czy jubileusz 55-lecia Piwnicy pod Baranami w Filharmonii Świętokrzyskiej. Nie wypada przegapić też jesiennej ofensywy koncertowej w kieleckim Wspaku (m.in. Ostry, The Analogs, Happysad i Sztywny Pal Azji). Śmiesznie może być na Festiwalu Kąśliwości prowadzonym przez Artura Andrusa. Równie zabawnie, a na dodatek ciekawie muzycznie, na CeZiku i KlejNutach w Kotłowni. Warto również zerknąć na obszerniejszą zapowiedź Firmamentu 2012. Ujawniamy w niej trzech (nie wszystkich)wykonawców, którzy od 14 grudnia będą występować na Małej Scenie KCK-u. Podsumowując, niewątpliwym plusem jest to, że w pogoni za nadchodzącymi wydarzeniami trudniej zmarznąć.

Recenzje

Rolecki ogląda dwie, niezbyt jego zdaniem udane, tonacje romantyczne i rzymrantyczne ("Dwoje do poprawki", "Zakochani w Rzymie") oraz zastanawia się, co by było gdyby ("Jesteś bogiem"). Później czyta odkopany utwór Jacka Kerouaca "Maggie Cassidy" i "Poniedziałkowe dzieci" - zaskakującą wykonaniem autobiograficzną powieść Patty Smith. Wraca też na chwilę do jeszcze ciepłej edycji festiwalu jazzowego ("Memorial to Miles. Reminescencje") i, już bardziej pośrednio, do odrodzonego cyfrowo bluespontanu Rolling Stonesów i Muddy'ego Watersa. Niegłęboko, ale skutecznie uwodzi też ten bezwstydnie hipsterski Ariel Pink z najnowszą płytą "Mature Themes".

Ludzie

Andrzej Piskulak szuka, burzy i buduje ciekawy wywiad z Józefem Skrzekiem. Spotkali się na chwilę przed premierą Kazań Świętokrzyskich. Skrzek mówi mu o roli pokory, niezbędnej twórcy potrzebie wywracania wszystkiego do góry nogami i ukochanych od dzieciństwa górskich wędrówkach. Jaśmina Parkita, malarka i grafik, w rozmowie z Edytą Mróz nakreśla krótkie przypisy do swoich dotychczasowych osiągnięć i zapowiada, czym chce zająć się w przyszłości. Łukasz Mazur opowiada o genezie swojego bezimiennego projektu, marzeniach fonograficznych i kolejnym pokoleniu Mazurów - jego syn gra na perkusji. Wokalistka Agnieszka Kowalczyk z kolei zapewnia, że mimo częstej pracy w większym gronie, bardzo lubi pracować sama ze sobą. My też.

Miasto i podróże

Dzieje się. Agata Majcher pisze o architekturze Kielc i tym, jak odbierają ją mieszkańcy. Paskudne reklamy przy starych kamienicach to nieunikniony kompromis czy może lenistwo? Dyrektor Teatru Żeromskiego Piotr Szczerski podsumowuje dla Nas miniony sezon teatralny i zapowiada nadchodzący, podobno jeszcze ciekawszy. Akcja społeczna "Kwiatki w betonie" raportuje na temat swojej półrocznej działalności i zachęca do dalszego poszukiwania reliktów minionego systemu w stolicy świętokrzyskiego. My z kolei pokazujemy wystawę nagrodzonych zdjęć z "Kieleckiego Inaczej 2012" (będzie ją można obejrzeć również pod adresem kieleckieinaczej.wici.info). Bożena Pawłowska próbuje rozstrzygnąć spór dotyczący wyższości urodzin nad imieniami (i odwrotnie) oraz przybliża legendę o Hilarym Mali - pierwszym górniku w naszym regionie. Podobno to nie na Śląsku, ale u nas rozpoczęła się w Polsce działalność górnicza. Ciekawe, prawda? Anita Kijanka, twórczyni KielceCom, opowiada Weronice Mojeckiej o początku barcampów i zaprasza do wzięcia udziału w jej nowym przedsięwzięciu skierowanym do kobiet. Polecamy wreszcie najobszerniejszy tekst numeru, czyli 8-stronicowe fotograficzno-tekstowe wspomnienie 10 lat działalności fundacji Wici. Będzie słodko i z lekką nutką goryczki. Tysiące kilometrów dalej powspinamy się w zapierających dech Himalach i pouciekamy przed krwiożerczymi pijawkami, żeby wreszcie uraczyć się kuglem w wykonaniu pani Frog. Od wielkiego do małego. Od ogółu do szczegółu. Od początku do, niestety, końca.


Smacznego i miłej lektury!
Redakcja waszego ulubionego kieszonkowego informatora


Komentarze

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego u�ytkownika, prosze sie zarejestrowa�

Anonim 09-10-2012 o godz. 23:39:08
piękna historia wici:)oby nie skończona...
meganw 10-10-2012 o godz. 09:03:26
Pięknie opracowany numer. Aż łezka w oku się kręci, że to domniemany ostatni papierowy numer, czy kryzys aż tak bardzo dał się odczuć> Nie chce mi się do końca wierzyć. Ale fakt jest smutny.
Anonim 11-10-2012 o godz. 18:54:11
Wojciech nie przycina wąsów, Wojciech tnie dotacje...
Error connecting to mysql