Literatura Recenzje
Wys�ano dnia 08-08-2004 o godz. 18:16:12 przez pala1 457
Wys�ano dnia 08-08-2004 o godz. 18:16:12 przez pala1 457
"Angus, stringi i przytulanki" oraz "Spoko, założyłam bardzo duże gacie", czyli pamiętniki nastoletniej Georgii tryskają humorem, oddającym rzeczywiście styl bycia 14-letnich, dorastających, zwariowanych kobietek. Forma lekka, anegdotyczna i tętniąca młodzieńczą wylewnością. |
Najlepiej ten tekst docierać będzie do równolatków głównej bohaterki, bo Louise Rennison, autorka tej dwutomowej pozycji, napisała rzeczywiście tekst z perspektywy Georgii i ani na chwilę nie zamienia się w rodzica, wychowawcę, nie podszywa się podstępnie pod Bogu ducha winną autorkę pamiętników.
Jednak nic nie przeszkadza, żeby o wiele starszy czytelnik śmiał się do łez z przygód temperamentnej panienki.
Dziewczyna na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ szuka odpowiedzi na swoje problemy i źródÅ‚a informacji również wybiera sama - sÄ… to zazwyczaj kobiece pisma (”Cosmo”), porady przyjaciółki o imieniu Jas lub też podszepty wyobraźni i intuicji. Czego potrzebuje siÄ™ dowiedzieć? Jak poprawić wyglÄ…d zewnÄ™trzny, jakim strojem zaskoczyć, jakÄ… kosmetycznÄ… operacjÄ… osiÄ…gnąć najlepsze wyniki, jak poprawiać wyniki w stylu caÅ‚owania (stosuje tu nawet pewne wartoÅ›ciowanie: im lepszy pocaÅ‚unek, tym wyższy numer bazy: pierwsza, druga, trzecia...). CzytajÄ…c, podpatrujemy wszystkie maÅ‚e tajemnice Georgii. Zostajemy wprowadzeni w meandry sztuki uwodzenia, o których ja, bÄ™dÄ…c w wieku głównej bohaterki, nie miaÅ‚abym pojÄ™cia. Z tÄ… samÄ… powagÄ… wypowiada siÄ™ o sukience na randkÄ™, co o problemach małżeÅ„skich rodziców, czy ostatnim artykule w „Cosmo” o oczyszczeniu ze zÅ‚ych wspomnieÅ„. PojawiajÄ…ce siÄ™ typowe dla tego wieku skrajne nastroje; od euforii
(„boski Robbie zapukaÅ‚ do moich drzwi”) po skrajnÄ… depresjÄ™ („kto by przyszedÅ‚ na mój pogrzeb, gdybym umarÅ‚a?”) towarzyszÄ… niemal każdej wypowiedzi. To lekko wypowiadane ostre wyrzuty w stronÄ™ rodziców, którzy nie do koÅ„ca sÄ… przygotowani do roli rodziców, prawdziwych autorytetów; Georgia nie widzi ani jednej godnej zaufania postaci dorosÅ‚ego. Ten okres życia, w którym zastajemy głównÄ… bohaterkÄ™, to czas bÅ‚Ä…dzenia po omacku, na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ w kierunku dojrzaÅ‚oÅ›ci pojmowanej jeszcze bardzo powierzchownie.
Czy wszystkie książki dla dziewczyn mają święty obowiązek mówić o najwyższych wartościach? Cóż, jeśli pominiemy taki zabawny, lekki świat dziewczęcej wrażliwości i ten charakterystyczny ton ironii, to w pewnym sensie zapomnimy o tym, co w jakimś stopniu było także naszym udziałem. Nas, kobiet, a kiedyś dziewczynek, oczywiście. Nastolatki, czytając opisywane pamiętniki, odczują zapewne wspólnotę doświadczeń rówieśniczych, a jeśli już zdążyły nieco wyrosnąć, to na pewno będą się szczerze śmiały.
Mam jednak nadzieję, że to nie jest wszystko, na co było nas stać w wieku kilkunastu lat i na co stać dzisiejsze nastolatki. I święcie wierzę, że autorzy książek dla dorastających dziewczyn jeszcze nie raz zaskoczą swoje młode czytelniczki dobrą książką, może lepszą niż obecna?
W ukrytym pamiętnikowym wyrzucie wystosowanym przez Georgię do wuja, traktującego ją wciąż jak dziewczynkę, odbija się w dużym skrócie mentalność opisywanego dziewczęcego świata: "Wujku, skończyłam 14 lat! Staję się kobietą! Noszę stanik! No dobra, może jest ciut za luźny".
Jednak nic nie przeszkadza, żeby o wiele starszy czytelnik śmiał się do łez z przygód temperamentnej panienki.
Dziewczyna na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ szuka odpowiedzi na swoje problemy i źródÅ‚a informacji również wybiera sama - sÄ… to zazwyczaj kobiece pisma (”Cosmo”), porady przyjaciółki o imieniu Jas lub też podszepty wyobraźni i intuicji. Czego potrzebuje siÄ™ dowiedzieć? Jak poprawić wyglÄ…d zewnÄ™trzny, jakim strojem zaskoczyć, jakÄ… kosmetycznÄ… operacjÄ… osiÄ…gnąć najlepsze wyniki, jak poprawiać wyniki w stylu caÅ‚owania (stosuje tu nawet pewne wartoÅ›ciowanie: im lepszy pocaÅ‚unek, tym wyższy numer bazy: pierwsza, druga, trzecia...). CzytajÄ…c, podpatrujemy wszystkie maÅ‚e tajemnice Georgii. Zostajemy wprowadzeni w meandry sztuki uwodzenia, o których ja, bÄ™dÄ…c w wieku głównej bohaterki, nie miaÅ‚abym pojÄ™cia. Z tÄ… samÄ… powagÄ… wypowiada siÄ™ o sukience na randkÄ™, co o problemach małżeÅ„skich rodziców, czy ostatnim artykule w „Cosmo” o oczyszczeniu ze zÅ‚ych wspomnieÅ„. PojawiajÄ…ce siÄ™ typowe dla tego wieku skrajne nastroje; od euforii
(„boski Robbie zapukaÅ‚ do moich drzwi”) po skrajnÄ… depresjÄ™ („kto by przyszedÅ‚ na mój pogrzeb, gdybym umarÅ‚a?”) towarzyszÄ… niemal każdej wypowiedzi. To lekko wypowiadane ostre wyrzuty w stronÄ™ rodziców, którzy nie do koÅ„ca sÄ… przygotowani do roli rodziców, prawdziwych autorytetów; Georgia nie widzi ani jednej godnej zaufania postaci dorosÅ‚ego. Ten okres życia, w którym zastajemy głównÄ… bohaterkÄ™, to czas bÅ‚Ä…dzenia po omacku, na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ w kierunku dojrzaÅ‚oÅ›ci pojmowanej jeszcze bardzo powierzchownie.
Czy wszystkie książki dla dziewczyn mają święty obowiązek mówić o najwyższych wartościach? Cóż, jeśli pominiemy taki zabawny, lekki świat dziewczęcej wrażliwości i ten charakterystyczny ton ironii, to w pewnym sensie zapomnimy o tym, co w jakimś stopniu było także naszym udziałem. Nas, kobiet, a kiedyś dziewczynek, oczywiście. Nastolatki, czytając opisywane pamiętniki, odczują zapewne wspólnotę doświadczeń rówieśniczych, a jeśli już zdążyły nieco wyrosnąć, to na pewno będą się szczerze śmiały.
Mam jednak nadzieję, że to nie jest wszystko, na co było nas stać w wieku kilkunastu lat i na co stać dzisiejsze nastolatki. I święcie wierzę, że autorzy książek dla dorastających dziewczyn jeszcze nie raz zaskoczą swoje młode czytelniczki dobrą książką, może lepszą niż obecna?
W ukrytym pamiętnikowym wyrzucie wystosowanym przez Georgię do wuja, traktującego ją wciąż jak dziewczynkę, odbija się w dużym skrócie mentalność opisywanego dziewczęcego świata: "Wujku, skończyłam 14 lat! Staję się kobietą! Noszę stanik! No dobra, może jest ciut za luźny".
Internetowe Imperium Książki - www.iik.pl
Komentarze |