Turystyka i Podróże
Wys�ano dnia 17-01-2006 o godz. 12:00:00 przez pala2 433
Wys�ano dnia 17-01-2006 o godz. 12:00:00 przez pala2 433
Lokalną organizację turystyczną powołuje gmina Bieliny - Stowarzyszenie ma się zająć realizacją projektu "Kraina świętokrzyskich legend", który ma wypromować gminę i zachęcić do aktywności mieszkańców. |
- To Lokalna Organizacja Turystyczna będzie koordynowała "Krainę legend świętokrzyskich". Mamy nadzieję, że ten unikatowy na skalę kraju, a nie przesadzę, jak powiem Europy, projekt wypromuje gminę jako miejsce wielu atrakcji turystycznych, a także sprawi, że nasi mieszkańcy nareszcie zaczną zarabiać na turystyce - mówi Paweł Walczyszyn, wicewójt gminy Bieliny.
Twierdzi on, że nad pomysłem, jak "sprzedać" walory gminy, zastanawiano się od dawna. Truskawka, która należy do podstawowych upraw w gminie, przestała być atrakcyjna, a poza tym już nie da się na niej tak zarobić jak kiedyś i mieszkańcy muszą szukać innych źródeł dochodów.
- W turystyce pieniądze niemal leżą na ziemi. Turysta, który przyjedzie na Święty Krzyż, nie wyjedzie stąd od razu, jeśli czekać będą na niego inne atrakcje. Chcemy ożywić zbója Kaka, który mógłby napadać z maczugą turystów idących na przykład ze Świętej Katarzyny na Święty Krzyż, po drodze zaczepiałaby ich czarownica, która w naszym przekonaniu jest piękną kobietą, mającą niecne zamiary. Kiedyś między tymi miejscami zamieszkiwali w szałasach pustelnicy, którzy służyli ludziom pomocą, a żyli z datków. Chcielibyśmy odtworzyć takie szałasy, a w rolę pustelników wcieliliby się mieszkańcy - opowiada Walczyszyn.
Innym pomysłem jest wykorzystanie Makoszyna, gdzie kwitł pogański kult bogini Makoszy. Odtworzylibyśmy takie miejsce w pobliżu ścisłego rezerwatu Zamczysko. Chcielibyśmy też nawiązać do innej legendy o świętym jeleniu. Takie oswojone zwierzę można kupić za 1,6 tys. zł, wiemy, bo sprawdzaliśmy. Stworzylibyśmy miejsce, gdzie można by tego świętego jelenia zobaczyć, dotknąć. Turysta mógłby u nas zobaczyć, jak się miele mąkę w młynie, mógłby sam z niej spróbować wypiec chleb, zrobić miksturę ziołową - podkreśla wicewójt Bielin.
Na początek gmina wygospodarowała 50 tys. zł, by projekt wypromować i by zainwestować choćby w takie szałasy, tablice informacyjne, opisy szlaków. - Musimy wykorzystać obchody Świętokrzyskiego Millennium. Wtedy zjadą tu tysiące pielgrzymów. Gdy wywiozą miłe wspomnienia, będą tu chcieli wrócić - mówi Walczyszyn.
Władze gminy zachęcają, by rolnicy zakładali gospodarstwa agroturystyczne, bo w czasie obchodów potrzeba będzie noclegów. Obecnie w gminie jest tylko sześć takich obiektów. Zachęcają też, by na swoich posesjach robili parkingi. - W Świętej Katarzynie, Nowej Słupi ludzie z tego żyją. Ktoś wjedzie na parking i zapłaci 2 zł. Może będzie chciał przenocować i zapyta o nocleg, a może taki gospodarz sam mu to zaproponuje. Warto spróbować, bo okazja jest niepowtarzalna - podkreśla wicewójt.
Pierwsza impreza "Tropem bandy zbója Kaka" , którą umieszczono w projekcie, odbędzie się już w 22 kwietnia, na otwarcie sezonu turystycznego.
Twierdzi on, że nad pomysłem, jak "sprzedać" walory gminy, zastanawiano się od dawna. Truskawka, która należy do podstawowych upraw w gminie, przestała być atrakcyjna, a poza tym już nie da się na niej tak zarobić jak kiedyś i mieszkańcy muszą szukać innych źródeł dochodów.
- W turystyce pieniądze niemal leżą na ziemi. Turysta, który przyjedzie na Święty Krzyż, nie wyjedzie stąd od razu, jeśli czekać będą na niego inne atrakcje. Chcemy ożywić zbója Kaka, który mógłby napadać z maczugą turystów idących na przykład ze Świętej Katarzyny na Święty Krzyż, po drodze zaczepiałaby ich czarownica, która w naszym przekonaniu jest piękną kobietą, mającą niecne zamiary. Kiedyś między tymi miejscami zamieszkiwali w szałasach pustelnicy, którzy służyli ludziom pomocą, a żyli z datków. Chcielibyśmy odtworzyć takie szałasy, a w rolę pustelników wcieliliby się mieszkańcy - opowiada Walczyszyn.
Innym pomysłem jest wykorzystanie Makoszyna, gdzie kwitł pogański kult bogini Makoszy. Odtworzylibyśmy takie miejsce w pobliżu ścisłego rezerwatu Zamczysko. Chcielibyśmy też nawiązać do innej legendy o świętym jeleniu. Takie oswojone zwierzę można kupić za 1,6 tys. zł, wiemy, bo sprawdzaliśmy. Stworzylibyśmy miejsce, gdzie można by tego świętego jelenia zobaczyć, dotknąć. Turysta mógłby u nas zobaczyć, jak się miele mąkę w młynie, mógłby sam z niej spróbować wypiec chleb, zrobić miksturę ziołową - podkreśla wicewójt Bielin.
Na początek gmina wygospodarowała 50 tys. zł, by projekt wypromować i by zainwestować choćby w takie szałasy, tablice informacyjne, opisy szlaków. - Musimy wykorzystać obchody Świętokrzyskiego Millennium. Wtedy zjadą tu tysiące pielgrzymów. Gdy wywiozą miłe wspomnienia, będą tu chcieli wrócić - mówi Walczyszyn.
Władze gminy zachęcają, by rolnicy zakładali gospodarstwa agroturystyczne, bo w czasie obchodów potrzeba będzie noclegów. Obecnie w gminie jest tylko sześć takich obiektów. Zachęcają też, by na swoich posesjach robili parkingi. - W Świętej Katarzynie, Nowej Słupi ludzie z tego żyją. Ktoś wjedzie na parking i zapłaci 2 zł. Może będzie chciał przenocować i zapyta o nocleg, a może taki gospodarz sam mu to zaproponuje. Warto spróbować, bo okazja jest niepowtarzalna - podkreśla wicewójt.
Pierwsza impreza "Tropem bandy zbója Kaka" , którą umieszczono w projekcie, odbędzie się już w 22 kwietnia, na otwarcie sezonu turystycznego.
Gazeta Wyborcza
Komentarze |