Turystyka i Podróże
Wys�ano dnia 26-02-2006 o godz. 10:00:00 przez pala2 703
Wys�ano dnia 26-02-2006 o godz. 10:00:00 przez pala2 703
Przed wiekami był tu jeden z ważniejszych ośrodków paulińskich - w klasztorze w Beszowej przebywał również ksiądz Augustyn Kordecki, który później jako przeor Jasnej Góry tak dzielnie bronił jej przed Szwedami. |
Paulini przebywali w tej wsi na pograniczu powiatów staszowskiego i buskiego w latach 1421-1864. Murowany kościółek wzniósł dla nich urodzony w Beszowej (według niektórych źródeł w pobliskich Łubnicach) arcybiskup poznański Wojciech Jastrzębiec, późniejszy prymas Polski. Na początku XVII w. dobudowali do niego okazałą świątynię. Dawny kościół stał się kaplicą Aniołów Stróżów. W czasie walk o przyczółek sandomiersko-baranowski w 1944 r. zniszczyła ją bomba i do dziś pozostaje ruiną. Ogromny trzynawowy kościół pod wezwaniem św. Piotra i Pawła, choć nie oszczędzali go kolejni najeźdźcy, przetrwał do dziś w niewiele zmienionej formie.
Zbudowany został z kamiennych ciosów i czerwonej cegły. Jest to budowla w stylu gotyckim. Warto zwrócić uwagę szczególnie na wspaniałą zachodnią fasadę z wystającymi ponad powierzchnię dachu ceglanymi sterczynami. Wystrój wnętrza kościoła utrzymany jest w stylu barokowym i rokokowym. Podziwiać w nim można aż 11 bogato zdobionych ołtarzy. Najbardziej okazały jest główny. Między sześcioma złoconymi kolumnami stoją figury świętych: Piotra i Pawła, Jana Chrzciciela oraz Pawła Pustelnika, patrona paulinów. Przy jednym z filarów naprzeciw prezbiterium zwraca uwagę lazurowa ambona ze zdobieniami ze złotych żyłek.
W dawnej kaplicy św. Antoniego z kopulastym sklepieniem, która obecnie służy jako zakrystia, zobaczyć można epitafia jej fundatorów - kasztelana połanieckiego Hieronima Jagniątkowskiego i jego żony Anny. Nad wyjściem prowadzącym przez zburzoną kaplicę Aniołów Stróżów widnieje gotycki napis informujący o fundacji kościoła przez bp. Jastrzębca w 1407 r.
Do czasu zniszczenia przez bombę kaplica ta połączona była z budynkiem klasztornym. Służy on obecnie jako plebania i kancelaria parafialna, a także do przechowywania pamiątek po paulinach. Prowadzili oni w Beszowej m.in. szpital dla ubogich i szkołę parafialną. Największe znaczenie klasztor miał w XVII i XVIII w., kiedy to działało tam przeniesione z krakowskiej Skałki studium zakonne. W połowie XVII w. przebywał w nim ks. Augustyn Kordecki. Trafił tam zaraz po pierwszym wyborze na przeora Jasnej Góry w 1644 r. z powodu konfliktu z generałem zakonu Mikołajem Staszewskim. Generał chciał zaostrzenia dyscypliny wśród paulinów, ks. Kordecki był innego zdania. Ponownie przeorem w Częstochowie został w 1650 r., a pięć lat później zasłynął jako obrońca narodowego sanktuarium przed Szwedami.
Przed kościołem w Beszowej warto zwrócić uwagę na drewnianą dzwonnicę. Już za ogrodzeniem, przy opuszczonym budynku organistówki, stoi wysoka barokowa figura zwieńczona figurą Matki Boskiej w otoczeniu aniołów.
Jak tam trafić
Beszowa to wieś w gminie Łubnice w powiecie staszowskim. Położona jest przy drodze krajowej nr 79 Kraków - Sandomierz. Kościół znajduje się ok. 100 m od tej trasy. Na stojącej przed nim tablicy można przeczytać, że jest zawsze udostępniany zwiedzającym, którzy zgłoszą się do kancelarii. Strona internetowa parafii: www.beszowa.webstar.avx.pl
Zbudowany został z kamiennych ciosów i czerwonej cegły. Jest to budowla w stylu gotyckim. Warto zwrócić uwagę szczególnie na wspaniałą zachodnią fasadę z wystającymi ponad powierzchnię dachu ceglanymi sterczynami. Wystrój wnętrza kościoła utrzymany jest w stylu barokowym i rokokowym. Podziwiać w nim można aż 11 bogato zdobionych ołtarzy. Najbardziej okazały jest główny. Między sześcioma złoconymi kolumnami stoją figury świętych: Piotra i Pawła, Jana Chrzciciela oraz Pawła Pustelnika, patrona paulinów. Przy jednym z filarów naprzeciw prezbiterium zwraca uwagę lazurowa ambona ze zdobieniami ze złotych żyłek.
W dawnej kaplicy św. Antoniego z kopulastym sklepieniem, która obecnie służy jako zakrystia, zobaczyć można epitafia jej fundatorów - kasztelana połanieckiego Hieronima Jagniątkowskiego i jego żony Anny. Nad wyjściem prowadzącym przez zburzoną kaplicę Aniołów Stróżów widnieje gotycki napis informujący o fundacji kościoła przez bp. Jastrzębca w 1407 r.
Do czasu zniszczenia przez bombę kaplica ta połączona była z budynkiem klasztornym. Służy on obecnie jako plebania i kancelaria parafialna, a także do przechowywania pamiątek po paulinach. Prowadzili oni w Beszowej m.in. szpital dla ubogich i szkołę parafialną. Największe znaczenie klasztor miał w XVII i XVIII w., kiedy to działało tam przeniesione z krakowskiej Skałki studium zakonne. W połowie XVII w. przebywał w nim ks. Augustyn Kordecki. Trafił tam zaraz po pierwszym wyborze na przeora Jasnej Góry w 1644 r. z powodu konfliktu z generałem zakonu Mikołajem Staszewskim. Generał chciał zaostrzenia dyscypliny wśród paulinów, ks. Kordecki był innego zdania. Ponownie przeorem w Częstochowie został w 1650 r., a pięć lat później zasłynął jako obrońca narodowego sanktuarium przed Szwedami.
Przed kościołem w Beszowej warto zwrócić uwagę na drewnianą dzwonnicę. Już za ogrodzeniem, przy opuszczonym budynku organistówki, stoi wysoka barokowa figura zwieńczona figurą Matki Boskiej w otoczeniu aniołów.
Jak tam trafić
Beszowa to wieś w gminie Łubnice w powiecie staszowskim. Położona jest przy drodze krajowej nr 79 Kraków - Sandomierz. Kościół znajduje się ok. 100 m od tej trasy. Na stojącej przed nim tablicy można przeczytać, że jest zawsze udostępniany zwiedzającym, którzy zgłoszą się do kancelarii. Strona internetowa parafii: www.beszowa.webstar.avx.pl
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza
Komentarze |