Literatura Kielce
Wys�ano dnia 11-04-2012 o godz. 15:10:19 przez rafa 3984
Wys�ano dnia 11-04-2012 o godz. 15:10:19 przez rafa 3984
Wyobraźmy sobie prostą sytuację. Siadamy na ławce w parku, a koło nas leży niepozorna książeczka. Pierwszą myślą, jaka przychodzi do głowy jest to, że ktoś ją zgubił. Rozglądnąwszy się dookoła, otwieramy książkę. Na jej pierwszej stronie widnieje napis: Witaj, jestem uwolnioną książką, weź mnie ze sobą, jeśli chcesz, jestem za darmo. Przeczytaj mnie i porzuć tu albo w innym miejscu, tak bym mogła zostać przeczytana przez jak najwięcej osób. |
Wizja niemożliwa? Ale prawdziwa! Tego typu zdarzenia mają miejsce niezwykle często. Cały proceder to właśnie bookcrossing polegający na „uwalnianiu książek”. Pomysł powstał 11 lat temu w USA. Był na tyle ciekawy, że bardzo szybko zadomowił się również w Europie. Idea jest bardzo prosta. Uznano, że w dzisiejszych czasach trudno jest zmusić ludzi do czytania. Księgarnie są odwiedzane coraz rzadziej, a przestrzeń bibliotek i czytelni nie jest dla wielu osób atrakcyjna. Korzysta z nich garstka zainteresowanych. Co zrobić, aby ludzie czytali? Dać im książki za darmo! Umieścić je w przestrzeni, z której korzystają na co dzień – w parkach, kawiarniach, na przystankach. Przypadkowy przechodzień może natknąć się na różne wydawnictwa. Jeśli tylko ma ochotę, zabiera je ze sobą i czyta. Potem podaje dalej. Oprócz przypadkowych spotkań, tworzy się półki i stoliki bookcrossingowe. Leżą tam książki przeznaczone do wędrowania. Możemy je bez obaw zabierać i czytać, a następnie odłożyć na podobną półkę lub przekazać komuś innemu.
Do Polski bookcrossing zawitał w październiku 2003 roku. Najpierw uruchomiono dwa portale bookcrossingowe. Jeden z nich (www.bookcrossing.pl) stworzony przez Macieja Ślużyńskiego i Lechosława Gawrońskiego działa po dziś dzień. Drugi, wspierany przez „Gazetę Wyborczą”, nie przetrwał próby czasu. Na tym istniejącym fani książek uwolnionych mogą wymieniać się informacjami dotyczącymi najnowszych współrzędnych interesującej ich wolnej pozycji, umówić się na spotkanie czy przekazać adres nowej półki bookcrossingowej. W 2003 także wiele placówek państwowych i kulturalnych podjęło próbę oficjalnego zarażania Polaków książkami uwolnionymi. Uczniowie XXX LO im. Ignacego Krasickiego z Łodzi uwolnili ponad 400 książek. Od 2004 roku obchodzimy Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek, podczas którego organizowane są happeningi, marsze i akcje zachęcające do czytania i uwalniania książek.
Mimo tych akcji, wielu nie ma pojęcia o istnieniu bookcrossingu. Sporo osób nadal nie może zrozumieć, że dostają książkę nieobarczoną księgarską ceną ani bibliotecznymi terminami zwrotu. Naprzeciw czytelnictwu wyszły Kielce wraz z Wojewódzkim Domem Kultury i internetowym Radiem Free. W siedzibie radia w WDK-u znajduje się półka z książkami oczekującymi na swoich potencjalnych czytelników. Przy kasie Kina WDK stoi stolik, na którym pracownicy radia stale zostawiają kilka propozycji. Każda z uwolnionych książek posiada swój numer identyfikacyjny. Gdy dotrze ona do nas, powinniśmy wpisać daną pozycje na stronie www.bookcrossing.pl, by inni mogli śledzić jej losy. W Kielcach książki zostały uwolnione dopiero 3 października 2011 roku. Jest ich niewiele, ale wciąż można przekazywać te już nam „niepotrzebne”.
Obecnie na świecie krąży ponad 5 milionów 600 tysięcy uwolnionych książek. W Polsce do ruchu bookcrossingowego należy blisko 15 tysięcy czytelników. Miejmy nadzieję, że idea się przyjmie, a Kielce powiększą zarówno swoje zbiory, jak i liczbę miejsc, w których będzie można z nich skorzystać. W końcu jest to działanie społeczne – zależy tylko od chęci i dobrej woli społeczeństwa.
Do Polski bookcrossing zawitał w październiku 2003 roku. Najpierw uruchomiono dwa portale bookcrossingowe. Jeden z nich (www.bookcrossing.pl) stworzony przez Macieja Ślużyńskiego i Lechosława Gawrońskiego działa po dziś dzień. Drugi, wspierany przez „Gazetę Wyborczą”, nie przetrwał próby czasu. Na tym istniejącym fani książek uwolnionych mogą wymieniać się informacjami dotyczącymi najnowszych współrzędnych interesującej ich wolnej pozycji, umówić się na spotkanie czy przekazać adres nowej półki bookcrossingowej. W 2003 także wiele placówek państwowych i kulturalnych podjęło próbę oficjalnego zarażania Polaków książkami uwolnionymi. Uczniowie XXX LO im. Ignacego Krasickiego z Łodzi uwolnili ponad 400 książek. Od 2004 roku obchodzimy Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek, podczas którego organizowane są happeningi, marsze i akcje zachęcające do czytania i uwalniania książek.
Mimo tych akcji, wielu nie ma pojęcia o istnieniu bookcrossingu. Sporo osób nadal nie może zrozumieć, że dostają książkę nieobarczoną księgarską ceną ani bibliotecznymi terminami zwrotu. Naprzeciw czytelnictwu wyszły Kielce wraz z Wojewódzkim Domem Kultury i internetowym Radiem Free. W siedzibie radia w WDK-u znajduje się półka z książkami oczekującymi na swoich potencjalnych czytelników. Przy kasie Kina WDK stoi stolik, na którym pracownicy radia stale zostawiają kilka propozycji. Każda z uwolnionych książek posiada swój numer identyfikacyjny. Gdy dotrze ona do nas, powinniśmy wpisać daną pozycje na stronie www.bookcrossing.pl, by inni mogli śledzić jej losy. W Kielcach książki zostały uwolnione dopiero 3 października 2011 roku. Jest ich niewiele, ale wciąż można przekazywać te już nam „niepotrzebne”.
Obecnie na świecie krąży ponad 5 milionów 600 tysięcy uwolnionych książek. W Polsce do ruchu bookcrossingowego należy blisko 15 tysięcy czytelników. Miejmy nadzieję, że idea się przyjmie, a Kielce powiększą zarówno swoje zbiory, jak i liczbę miejsc, w których będzie można z nich skorzystać. W końcu jest to działanie społeczne – zależy tylko od chęci i dobrej woli społeczeństwa.
Agata Majcher
Komentarze
|