Kielce v.0.8

Sport i Rekreacja
Boom na kieleckie hale sportowe

 drukuj stron�
Sport i Rekreacja Sport i Rekreacja
Wys�ano dnia 18-08-2004 o godz. 12:00:00 przez pala2 2028

Boom na kieleckie hale sportowe. Moda na aktywny wypoczynek sprawiła, że obiekty MOSiR-u przeżywają prawdziwe oblężenie. Chętni mogą jeszcze liczyć na wolne terminy w halach szkolnych. W Kielcach zapanowała moda na sportowe wieczory i weekendy. Na piłkę lub tenis po pracy umawiają się przedsiębiorcy, prawnicy czy urzędnicy.


Jeśli więc od wrześnie chcemy prywatnie wynająć w mieście halę sportową, musimy się pospieszyć. W obiektach MOSiR zgłoszenia przyjmowane są do 15 sierpnia, ale - jak mówi Wojciech Dębski, dyrektor MOSiR - już jest ich za dużo. - Hale sportowe przy Krakowskiej, Ściegiennego i Żytniej mają wypełniony grafik głównie przez kieleckie kluby sportowe - Vive czy Lafarge Nida Gips. Stałymi klientami są też uczelnie i kluby młodzieżowe. Spośród prywatnych najemców wybrani zostaną najprawdopodobniej ci, którzy robią to już od kilku lat. Innym pozostaje tylko czekać, aż ktoś zrezygnuje - wyjaśnia dyrektor. Cena za godzinę wynajęcia hali wynosi od 75 do 100 złotych.

Jeśli nie uda się w MOSiR, można próbować w szkołach. W SP nr 33 przy ulicy Hanki Sawickiej, po godzinie 18 do dyspozycji osób spoza szkoły przeznaczone są dwie sale. - Generalnie nie ma większego problemu z wynajęciem. Każdy, kto wyrazi taką chęć, ma szansę, ale pierwszeństwo w kolejce będą mieli stali klienci. Jeszcze nie wiadomo, ile będzie kosztować godzina wynajęcia, prawdopodobnie kilkadziesiąt złotych - mówi Marzena Tranowska, dyrektor szkoły.

Bardziej napięty harmonogram jest w Zespole Szkół Budowlanych przy ulicy Zgoda.

- Hala cieszy się dużym zainteresowaniem prywatnych przedsiębiorstw szczególnie w okresie zimowym, ale wynajęcie nie jest niemożliwe - zaznacza dyrektor Wojciech Siwak.

Godzina w sali kosztuje tu 40 złotych, a grać można codziennie po godzinie 20. Zapisy już trwają. W VI LO im. J. Słowackiego, gdzie do dyspozycji jest jedna z najnowocześniejszych sal gimnastycznych w Kielcach, szanse na wynajęcie co prawda są, ale na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Preferowani będą stali klienci. Cena za godzinę zajęć wynosi około 100 zł, grać można po godzinie 17.


Bartosz Śmietański Gazeta Wyborcza


Komentarze

Error connecting to mysql