Kielce v.0.8

Literatura
Cień

 drukuj stron�
Literatura Recenzje
Wys�ano dnia 07-06-2005 o godz. 20:00:00 przez pala2 457

Leszek pewnego dnia zorientował się, że jego cień nie ma nogi - stanął jak wryty, kiedy zobaczył cień na ścianie. Początkowo myślał, że to nie jego cień, ale dalsza obserwacja wskazywała wyraźnie na to, że beznogi cień należał do Leszka.

Leszek był zrozpaczony i wystraszony, ponieważ posiadał dwie sprawne nogi, natomiast cień nie wiadomo, dlaczego miał tylko jedną nogę, a nie można się było go spytać gdzie znajduje się jego druga noga, ponieważ cienie nie mówią. Postanowił rozwiązać jakoś tę zagadkę. Najpierw zajął się dokładną obserwacją cienia. Zapalał światło o różnym natężeniu i oświetlał swoje ciało z różnych stron, ale cień niezależnie jak padało światło miał zawsze tylko jedną nogę. Najbardziej zdumiewające było jednak to, że czasami brakowało cieniowi prawej, a czasami lewej nogi. Po pewnym czasie Leszek popadł w obsesję i bał się patrzeć w stronę, gdzie znajdował się cień.

Razu pewnego zdecydował się, że pójdzie do lekarza, żeby nie oszaleć. Pan psychiatra wysłuchał cierpliwie Leszka, kazał mu stanąć naprzeciwko siebie i skierował w jego stronę smugę światła. Na ścianie ukazał się beznogi cień. Doktor popatrzył najpierw na Leszka, potem na jego cień i stwierdził jednoznacznie:

- Rzeczywiście ma pan beznogi cień, ale niestety nie mogę panu pomóc, ponieważ medycyna nie zna odpowiedzi na tę zagadkę. Nawet nie wiem czy to, co panu (a raczej pańskiemu cieniowi) dolega jest chorobą. Osobiście uważam, że nie powinien się pan z tego powodu załamywać. Mieliśmy kiedyś w szpitalu pacjenta, którego cień nie miał głowy.
J.A Radowicz


Komentarze

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego u�ytkownika, prosze sie zarejestrowa�

gloomy 10-06-2005 o godz. 17:58:06
Drugie po Dziwny znajomy opowiadanie tej same autorki. Oba są świetne.
Error connecting to mysql