Podczas tego weekendu ciuchcią będzie można jednak pojechać tylko z Pińczowa do Umianowic i z powrotem. - W następną niedzielę pojedziemy już według starego rozkładu z Jędrzejowa, przez 28-metrowy tunel pod obwodnicą - informuje Edward Choroszyński, prezes spółki prowadzącej ciuchcię. Dodaje, że będzie to równocześnie ostatni rozkładowy przejazd z Jędrzejowa w tym roku, bo na kolejne niedziele kolejkę zarezerwowały już zakłady pracy i instytucje.

Jak zapowiadaliśmy, w sierpniu ciuchcia miała jeździć także na trasie Umianowice - Hajdaszek. Trochę się to opóźni, ponieważ pozostała do wykoszenia część szlaku. Prezes Choroszyński obiecuje, że takie przejazdy będą możliwe jeszcze we wrześniu.

Także pod koniec tego miesiąca można się będzie wybrać na przejażdżkę przez Ponidzie drezyną, którą zbudowali kolejarze z pomocą sympatyków kolejki. Ma zamontowany silnik z malucha i będzie mogła zabrać kilkanaście osób. Czy da radę pod górkę? - Nie ma obawy. Rusza z czwórki bez gazu, siłę ma niesamowitą - zapewnia Choroszyński.

Dodaje, że na przystosowanie do jazdy po torach czeka jeszcze stary osobowy mercedes. Kolejarze chcą bowiem uruchomić także kursy szynową taksówką. Przed laty jeździły już na trasie z Jędrzejowa warszawa i wołga.



Rozkład ciuchci

Dziś (sobota) Ciuchcia Ekspres Ponidzie wyrusza o godz. 17 z Pińczowa do Umianowic, wróci ok. 21. W niedzielę odjazdy z Pińczowa o 11 i 15.30, powroty o 15 i 19.30. Podczas postoju w Umianowicach zabawa przy ognisku, występy kapeli ludowej, loty na motolotni, przejażdżki konne. W przyszłą niedzielę, 12 września, odjazd ze stacji Jędrzejów Wąski o godz. 9.40, o 11.30 przyjazd do Pińczowa. W drogę powrotną kolejka wyruszy o 14.15. Powrót do Jędrzejowa ok. 18.