Turystyka i Podróże Świętokrzyskie
Wys�ano dnia 05-01-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 1395
Wys�ano dnia 05-01-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 1395
To jedna z najbardziej okazałych późnobarokowych rezydencji, doskonałe miejsce na szlacheckie wakacje. A w dodatku szansa na spotkanie z duchami sławnych artystów czy prezydentów Rzeczypospolitej, którzy tam niegdyś bawili. Pałac widoczny jest zaraz po wjeździe do Czyżowa Szlacheckiego. |
Stoi bowiem na wzgórzu, które według legendy mieli usypać tatarscy jeńcy dla rycerza Zaklika. Od XV wieku w tym miejscu miał znajdować się gotycki zamek, zniszczony podczas potopu szwedzkiego.
Barokowy pałac zbudował w pierwszej połowie XVIII wieku Jan Aleksander Czyżowski, kasztelan połaniecki. Okazała budowla, od frontu piętrowa, od tyłu parterowa, wzorowana była na pałacu Lubomirskich w Puławach. Ten w Czyżowie wyróżniała jednak bardzo bogata dekoracja frontonu, której wykonawcą był jezuicki rzeźbiarz Tomasz Hutter. Jak pisze Józef Myjak ("Pałac w Czyżowie Szlacheckim", Sandomierz 2003), miała ona olśnić przybywających gości, a także symbolizować heroiczne rodowe tradycje i skłonić do zastanowienia się nad losami Rzeczypospolitej. Na szczycie królowała rzeźba boga wojny Marsa, poniżej znajdowały się skute łańcuchami półnagie postacie Tatara i Turka, a na grocie pod schodami umieszczona była figura nagiego Heraklesa z lwią skórą i maczugą. W środkowej części fasady głównej znajdował się bogato zdobiony portal z koroną, herbem Topór, muskularnymi atlantami i lwami.
Reprezentacyjna siedziba
W XIX wieku właścicielami Czyżowa zostali Prendowscy. W pałacu mieszkali m.in. Jadwiga Prendowska, kurierka gen. Mariana Langiewicza w powstaniu styczniowym, z mężem Henrykiem, komisarzem województwa sandomierskiego. Na początku XX wieku przejął Czyżów ożeniony z Koletą Prendowską Józef Targowski, znany w okresie II Rzeczypospolitej polityk i dyplomata. Był m.in. wysłannikiem rządu polskiego do walczącego z bolszewikami generała Kołczaka, posłem w Japonii, a później posłem i senatorem z listy BBWR. On to gruntownie wyremontował pałac i uczynił z niego reprezentacyjną siedzibę.
W okresie międzywojennym w Czyżowie przebywali m.in. pisarze Władysław Reymont, Witold Gombrowicz i Ludwik Hieronim Morstin czy malarze Władysław Skoczylas, Karol Frycz, Leon Wyczółkowski. Najbardziej znamienitymi gośćmi byli prezydenci Stanisław Wojciechowski i Ignacy Mościcki. Ten ostatni podejmowany był ze swoją świtą przez Targowskiego 8 września 1829 roku po uroczystości odsłonięcia pomnika legionistów poległych w bitwie pod Konarami k. Klimontowa.
Podczas wojny w pałacu mieszkał ppłk Antoni Żółkiewski ps. "Lin", oficjalnie jako inspektor plantacji buraków cukrowych, faktycznie dowódca Inspektoratu Sandomiersko-Opatowskiego AK. Targowscy opuścili Czyżów 26 lipca 1944 roku. Przez kilka następnych miesięcy pałac służył jako szpital Niemcom. Później wszystko co cenne w nim jeszcze zostało, padło łupem żołnierzy radzieckich, polskich milicjantów i okolicznej ludności.
Mars stracił głowę, ale pałac odzyskał blask
W okresie PRL pałac przechodził różne koleje losu. Najpierw przejął go PGR, później był siedzibą szkoły. Od 1968 roku coraz bardziej niszczejący zabytek długo nie mógł się doczekać gospodarza z prawdziwego zdarzenia, choć m.in. próbowała go remontować Huta Stalowa Wola. W końcu w 1996 roku kupili go Danuta i Bogusław Grabosiowie, przedsiębiorcy spod Mielca. Oni to w krótkim czasie przywrócili dawny blask pałacowi. Nie wszystko udało się wiernie odrestaurować. Zaginęła gdzieś głowa Marsa, więc na szczycie frontonu widnieje tylko tors w zbroi, zwieńczony szyszakiem. Rzeźba Herkulesa stoi przed frontem pałacu. - Wnętrza staraliśmy się odtworzyć na podstawie zachowanych fotografii - opowiada pani Danuta. Zwracają uwagę supraporty nad drzwiami z motywami starożytnymi czy drewniany ołtarzyk w pałacowej kaplicy.
Od kilku lat pałac i odbudowana w latach 80. ubiegłego wieku oficyna służą jako ośrodek hotelowo-wypoczynkowy. Na gości prócz pokoi noclegowych czeka restauracja, sale konferencyjna i balowa. Na ok. pięciu hektarach dawnego parku znajdują się parking, miejsca na grilla, boiska sportowe, staw z karpiami. Do dyspozycji gości są też kucyki i koniki polskie. Gospodarze oferują jazdę bryczką i w siodle. Z pałacowego tarasu rozciąga się przepiękny widok na rezerwat przyrody Zielonka. To 21-hektarowy zespół leśny na zboczu doliny Czyżówki z ponad 100-letnimi dębami, lipami, brzozami, wiązami i osikami, poprzecinany wąwozami lessowymi. Idealnie miejsce na spacery czy jogging.
Jak tam trafić
Jadąc drogą 755 z Ożarowa do Zawichostu, należy w Czyżowie Szlacheckim skręcić w pierwszą drogę w prawo. W pałacu można wynająć pokoje 2-, 3-,4-osobowe z łazienkami. Dwójka kosztuje 120 zł. Nocleg dla grup zorganizowanych w oficynie już od 30 zł od osoby. Obiady i pozostałe posiłki w pałacowej restauracji po wcześniejszym zamówieniu. Bez zamówienia można tam dostać kawę, zimne napoje czy lody. W soboty i niedziele pałac najczęściej wynajmowany jest na wesela.
Zamówienia, bliższe informacje, tel. (0-15) 835 51 45, 605 282 041.
Barokowy pałac zbudował w pierwszej połowie XVIII wieku Jan Aleksander Czyżowski, kasztelan połaniecki. Okazała budowla, od frontu piętrowa, od tyłu parterowa, wzorowana była na pałacu Lubomirskich w Puławach. Ten w Czyżowie wyróżniała jednak bardzo bogata dekoracja frontonu, której wykonawcą był jezuicki rzeźbiarz Tomasz Hutter. Jak pisze Józef Myjak ("Pałac w Czyżowie Szlacheckim", Sandomierz 2003), miała ona olśnić przybywających gości, a także symbolizować heroiczne rodowe tradycje i skłonić do zastanowienia się nad losami Rzeczypospolitej. Na szczycie królowała rzeźba boga wojny Marsa, poniżej znajdowały się skute łańcuchami półnagie postacie Tatara i Turka, a na grocie pod schodami umieszczona była figura nagiego Heraklesa z lwią skórą i maczugą. W środkowej części fasady głównej znajdował się bogato zdobiony portal z koroną, herbem Topór, muskularnymi atlantami i lwami.
Reprezentacyjna siedziba
W XIX wieku właścicielami Czyżowa zostali Prendowscy. W pałacu mieszkali m.in. Jadwiga Prendowska, kurierka gen. Mariana Langiewicza w powstaniu styczniowym, z mężem Henrykiem, komisarzem województwa sandomierskiego. Na początku XX wieku przejął Czyżów ożeniony z Koletą Prendowską Józef Targowski, znany w okresie II Rzeczypospolitej polityk i dyplomata. Był m.in. wysłannikiem rządu polskiego do walczącego z bolszewikami generała Kołczaka, posłem w Japonii, a później posłem i senatorem z listy BBWR. On to gruntownie wyremontował pałac i uczynił z niego reprezentacyjną siedzibę.
W okresie międzywojennym w Czyżowie przebywali m.in. pisarze Władysław Reymont, Witold Gombrowicz i Ludwik Hieronim Morstin czy malarze Władysław Skoczylas, Karol Frycz, Leon Wyczółkowski. Najbardziej znamienitymi gośćmi byli prezydenci Stanisław Wojciechowski i Ignacy Mościcki. Ten ostatni podejmowany był ze swoją świtą przez Targowskiego 8 września 1829 roku po uroczystości odsłonięcia pomnika legionistów poległych w bitwie pod Konarami k. Klimontowa.
Podczas wojny w pałacu mieszkał ppłk Antoni Żółkiewski ps. "Lin", oficjalnie jako inspektor plantacji buraków cukrowych, faktycznie dowódca Inspektoratu Sandomiersko-Opatowskiego AK. Targowscy opuścili Czyżów 26 lipca 1944 roku. Przez kilka następnych miesięcy pałac służył jako szpital Niemcom. Później wszystko co cenne w nim jeszcze zostało, padło łupem żołnierzy radzieckich, polskich milicjantów i okolicznej ludności.
Mars stracił głowę, ale pałac odzyskał blask
W okresie PRL pałac przechodził różne koleje losu. Najpierw przejął go PGR, później był siedzibą szkoły. Od 1968 roku coraz bardziej niszczejący zabytek długo nie mógł się doczekać gospodarza z prawdziwego zdarzenia, choć m.in. próbowała go remontować Huta Stalowa Wola. W końcu w 1996 roku kupili go Danuta i Bogusław Grabosiowie, przedsiębiorcy spod Mielca. Oni to w krótkim czasie przywrócili dawny blask pałacowi. Nie wszystko udało się wiernie odrestaurować. Zaginęła gdzieś głowa Marsa, więc na szczycie frontonu widnieje tylko tors w zbroi, zwieńczony szyszakiem. Rzeźba Herkulesa stoi przed frontem pałacu. - Wnętrza staraliśmy się odtworzyć na podstawie zachowanych fotografii - opowiada pani Danuta. Zwracają uwagę supraporty nad drzwiami z motywami starożytnymi czy drewniany ołtarzyk w pałacowej kaplicy.
Od kilku lat pałac i odbudowana w latach 80. ubiegłego wieku oficyna służą jako ośrodek hotelowo-wypoczynkowy. Na gości prócz pokoi noclegowych czeka restauracja, sale konferencyjna i balowa. Na ok. pięciu hektarach dawnego parku znajdują się parking, miejsca na grilla, boiska sportowe, staw z karpiami. Do dyspozycji gości są też kucyki i koniki polskie. Gospodarze oferują jazdę bryczką i w siodle. Z pałacowego tarasu rozciąga się przepiękny widok na rezerwat przyrody Zielonka. To 21-hektarowy zespół leśny na zboczu doliny Czyżówki z ponad 100-letnimi dębami, lipami, brzozami, wiązami i osikami, poprzecinany wąwozami lessowymi. Idealnie miejsce na spacery czy jogging.
Jak tam trafić
Jadąc drogą 755 z Ożarowa do Zawichostu, należy w Czyżowie Szlacheckim skręcić w pierwszą drogę w prawo. W pałacu można wynająć pokoje 2-, 3-,4-osobowe z łazienkami. Dwójka kosztuje 120 zł. Nocleg dla grup zorganizowanych w oficynie już od 30 zł od osoby. Obiady i pozostałe posiłki w pałacowej restauracji po wcześniejszym zamówieniu. Bez zamówienia można tam dostać kawę, zimne napoje czy lody. W soboty i niedziele pałac najczęściej wynajmowany jest na wesela.
Zamówienia, bliższe informacje, tel. (0-15) 835 51 45, 605 282 041.
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza Fot. www.poczta-polska.pl
Komentarze |