Wys�ano dnia 31-03-2005 o godz. 20:00:36 przez pala1 362
 | PodzielÄ™ sie z Wami moimi refleksjami po przeczytanej ksiazce Josha McDowell'a i Paula Lewis'a, pt."Dawacze, bracze i inne rodzaje kochaczy". Wprawdzie tytul brzmi niezbyt ciekawie, a nawet dziwnie, ale kiedy pochlonie sie kilka pierwszych stronnic nie sposob sie od niej oderwac.Takie jest moje osobiste odczucie. |
To ksiazka dla tych, ktorzy szukaja wskazowki w kreowaniu swojego pogladu na milosc, rodzine i zycie intymne z partnerem. Doskonale pokazuje w jaki sposob nauczyc sie naprawde kochac i jak zyskac satysfakcje z pozycia w malzenstwie oraz emocjonalnie wspolgrac ze soba samym i przykazaniami Bozymi.
Josh McDowell doskonale wyjasnia dlaczego warto jest stanac naprzeciw wspolczesnemu stereotypowi milosci fizycznej jako powinnosc w malrzenstwie, jeden z naturalnych elementow narzeczenstwa badz jedyna deska ratunku w utrzymaniu obok siebie partnera. Wyjasnia rowniez dlaczego warto zachowac czystosc az do slubu.
Ksiazke te polecam osobom wierzacym i nie tylko. Jest doskonalym przewodnikiem, pomagajacym uporzadkowac sobie sprawy emocjonalne i duchowe. Pisana cieplym, pogodnym jezykiem z pewnoscia podbije serce niejednego z Was :)
Josh McDowell doskonale wyjasnia dlaczego warto jest stanac naprzeciw wspolczesnemu stereotypowi milosci fizycznej jako powinnosc w malrzenstwie, jeden z naturalnych elementow narzeczenstwa badz jedyna deska ratunku w utrzymaniu obok siebie partnera. Wyjasnia rowniez dlaczego warto zachowac czystosc az do slubu.
Ksiazke te polecam osobom wierzacym i nie tylko. Jest doskonalym przewodnikiem, pomagajacym uporzadkowac sobie sprawy emocjonalne i duchowe. Pisana cieplym, pogodnym jezykiem z pewnoscia podbije serce niejednego z Was :)
Justyna Czapla
| Komentarze |