Wys�ano dnia 14-09-2006 o godz. 12:00:00 przez pala2 343
 | Ulicą Silniczną będzie można dojechać do kościoła Świętego Wojciecha, omijając Rynek. Na dawnym placu targowym przy ul. Bodzentyńskiej powstanie kamienica - to tylko niektóre zmiany czekające śródmieście Kielc. |
Podyskutować będzie można o tym w czwartek, podczas publicznej debaty na temat miejscowego planu zagospodarowania terenów między ul. Bodzentyńską i al. IX Wieków Kielc. - Nie spodziewamy się tłumów, ale kilkanaście osób na pewno przyjdzie. Tak było podczas dyskusji nad planem obejmującym teren popularnie zwany "trójkątem bermudzkim", czyli teren między ul. Piotrkowską a al. IX Wieków - mówi Jacek Nowakowski, urbanista z Wydziału Architektury, Geodezji i Spraw Mieszkaniowych Urzędu Miasta w Kielcach.
Plan powstał po to, by umożliwić inwestowanie w ścisłym centrum, które na razie miastu chluby nie przynosi. Wejście na tzw. zatyłki kamienic przy ul. Bodzentyńskiej, Warszawskiej, Wesołej dla wielu może być szokiem. Rozwalające się rudery straszą swoim wyglądem, nie ma tam kanalizacji, centralnego ogrzewania, brakuje latarni, na wielu podwórkach w bramach nie ma nawet bruku. - Tymczasem prywatni właściciele tych terenów i budynków zainteresowani są inwestycjami. Do tej pory nie mogli nic zrobić, bo nie mieli do tego warunków, m.in. nie było dojazdu. Przyjęcie planu zmieni sytuację - podkreśla Nowakowski.
Najważniejszym elementem opracowania jest budowa ulicy łączącej ul. Silniczną z placem św. Wojciecha. Biec ma przez ul. Kozią do Warszawskiej (obok kamienicy, w której mieści się Empik), po jej przekroczeniu dalej podwórkami aż do placu. - Jak tylko plan zostanie uchwalony, miasto chce przystąpić do rozmów o wykupie gruntów i do budowy ulicy. Oprócz tego, że pozwoli ona na rozwój zamkniętych dotychczas terenów, to jeszcze odciąży, a z czasem pozwoli wyprowadzić ruch z Rynku - mówi planista.
Kolejną ciekawostką jest propozycja zabudowy terenu dawnego targowiska przy ul. Bodzentyńskiej. Teraz znajduje się tam parking. Działka jest własnością miasta, a według planu mają na niej stanąć budynki. - Zależy nam na uzyskaniu przerwanej w tym miejscu pierzei ulicy. Obowiązkowo partery zajmować mają usługi i handel, górne piętra mogą być przeznaczone dosyć dowolnie, czy to na mieszkania, czy też na usługi - tłumaczy Nowakowski.
Podobny efekt planiści chcą uzyskać przez zabudowanie północno-zachodniej części placu św. Wojciecha. - Od al. IX Wieków w dół, w kierunku ul. Bodzentyńskiej można będzie budować kamienice. Dzięki temu plac zyska wyrazisty charakter - tłumaczy miejski urbanista.
Plan bez tajemnic
Debata na temat planu przestrzennego zagospodarowania śródmieścia Kielc rozpocznie się o godz. 16 w urzędzie miasta przy ul. Szymanowskiego. Plan można też oglądać w pokoju 121 w kieleckim magistracie przy Rynku. Na wniesienie uwagi i zastrzeżeń jest czas do 10 października.
Plan powstał po to, by umożliwić inwestowanie w ścisłym centrum, które na razie miastu chluby nie przynosi. Wejście na tzw. zatyłki kamienic przy ul. Bodzentyńskiej, Warszawskiej, Wesołej dla wielu może być szokiem. Rozwalające się rudery straszą swoim wyglądem, nie ma tam kanalizacji, centralnego ogrzewania, brakuje latarni, na wielu podwórkach w bramach nie ma nawet bruku. - Tymczasem prywatni właściciele tych terenów i budynków zainteresowani są inwestycjami. Do tej pory nie mogli nic zrobić, bo nie mieli do tego warunków, m.in. nie było dojazdu. Przyjęcie planu zmieni sytuację - podkreśla Nowakowski.
Najważniejszym elementem opracowania jest budowa ulicy łączącej ul. Silniczną z placem św. Wojciecha. Biec ma przez ul. Kozią do Warszawskiej (obok kamienicy, w której mieści się Empik), po jej przekroczeniu dalej podwórkami aż do placu. - Jak tylko plan zostanie uchwalony, miasto chce przystąpić do rozmów o wykupie gruntów i do budowy ulicy. Oprócz tego, że pozwoli ona na rozwój zamkniętych dotychczas terenów, to jeszcze odciąży, a z czasem pozwoli wyprowadzić ruch z Rynku - mówi planista.
Kolejną ciekawostką jest propozycja zabudowy terenu dawnego targowiska przy ul. Bodzentyńskiej. Teraz znajduje się tam parking. Działka jest własnością miasta, a według planu mają na niej stanąć budynki. - Zależy nam na uzyskaniu przerwanej w tym miejscu pierzei ulicy. Obowiązkowo partery zajmować mają usługi i handel, górne piętra mogą być przeznaczone dosyć dowolnie, czy to na mieszkania, czy też na usługi - tłumaczy Nowakowski.
Podobny efekt planiści chcą uzyskać przez zabudowanie północno-zachodniej części placu św. Wojciecha. - Od al. IX Wieków w dół, w kierunku ul. Bodzentyńskiej można będzie budować kamienice. Dzięki temu plac zyska wyrazisty charakter - tłumaczy miejski urbanista.
Plan bez tajemnic
Debata na temat planu przestrzennego zagospodarowania śródmieścia Kielc rozpocznie się o godz. 16 w urzędzie miasta przy ul. Szymanowskiego. Plan można też oglądać w pokoju 121 w kieleckim magistracie przy Rynku. Na wniesienie uwagi i zastrzeżeń jest czas do 10 października.
| Komentarze |