Kielce
Wys�ano dnia 06-12-2006 o godz. 10:00:00 przez pala2 363
Wys�ano dnia 06-12-2006 o godz. 10:00:00 przez pala2 363
Zaprzysiężenie prezydenta Wojciecha Lubawskiego na kolejną kadencję, wybór przewodniczących komisji oraz głosowanie nad podatkami na 2007 rok - były najważniejszymi wydarzeniami wtorkowej sesji Rady Miejskiej w Kielcach. |
Trzy komisje dla PiS, dwie dla PO, dwie dla Porozumienia Samorządowego oraz jedna dla SLD - planowany przed sesją podział komisji został zachowany. Nie spełniły się zapowiedzi, że PiS nie zgodzi się na oddanie przewodniczenia dwóm strategicznym komisjom, czyli gospodarki komunalnej oraz budżetu i finansów w ręce PS. Kandydatem do objęcia jednej z komisji był szef klubu radnych PiS Jarosław Karyś, ale ten ostatecznie na to się nie zgodził. - Ma wiele obowiązków, a po zapoznaniu się z zakresem pracy komisji uznał, że nie podołałby wszystkiemu - zdradził nam jeden z radnych PiS. W zamian PiS "wziął" komisję zdrowia.
Wcześniej zaprzysiężono na kolejną kadencję prezydenta Kielc: "dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców" - ślubował Wojciech Lubawski. Od radnych otrzymał model samolotu, symbol budowy lotniska w Kielcach, które ma być "oknem na świat", latarkę, by oświetlała drogę w podziemnym tunelu przez centrum Kielc, oraz 72 róże - tyle, ile procent wyborców zagłosowało na niego.
Później było ważne dla projektowanego budżetu na 2007 rok głosowanie nad podatkami od nieruchomości. Prezydent planował podniesienie ich średnio o 8 procent. Argumentował, że od 3 lat były na niezmienionym poziomie, a pieniądze są potrzebne, by zrealizować inwestycje współfinansowane przez Unię. Wniosek nie przeszedł. Za było tylko 6 radnych PS, przeciw 18, 3 wstrzymało się od głosu.
Wcześniej zaprzysiężono na kolejną kadencję prezydenta Kielc: "dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców" - ślubował Wojciech Lubawski. Od radnych otrzymał model samolotu, symbol budowy lotniska w Kielcach, które ma być "oknem na świat", latarkę, by oświetlała drogę w podziemnym tunelu przez centrum Kielc, oraz 72 róże - tyle, ile procent wyborców zagłosowało na niego.
Później było ważne dla projektowanego budżetu na 2007 rok głosowanie nad podatkami od nieruchomości. Prezydent planował podniesienie ich średnio o 8 procent. Argumentował, że od 3 lat były na niezmienionym poziomie, a pieniądze są potrzebne, by zrealizować inwestycje współfinansowane przez Unię. Wniosek nie przeszedł. Za było tylko 6 radnych PS, przeciw 18, 3 wstrzymało się od głosu.
Joanna Gergont Gazeta Wyborcza
Komentarze |