Kielce v.0.8

Kielce
Duży krok Akademii Świętokrzyskiej w kierunku uniwersytetu

 drukuj stron�
Kielce Kultura Nauka Technika
Wys�ano dnia 07-01-2007 o godz. 10:00:00 przez agape 369

Dwa wnioski o doktoryzowanie na kieleckiej uczelni uzyskały pozytywną opinię Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego. Jest więc szansa, aby AŚ stała się uniwersytetem już w przyszłym roku.

- Cieszymy się z tego, ale przed nami jeszcze długa droga - ocenia prof. Jacek Semaniak, prorektor ds. dydaktycznych i studenckich AŚ.
Aby Akademia Świętokrzyska mogła przekształcić się w uniwersytet humanistyczny, musi spełnić podstawowy warunek - posiadać sześć kierunków studiów z możliwością nadawania doktoratów. Do tej pory uczelnia może pochwalić się tylko trzema takimi kierunkami (filologia, historia, fizyka). Do pełni szczęścia potrzeba aż sześciu pozytywnych opinii, każdy kierunek musi bowiem otrzymać dwie. Musi je wydać Rada Główna Szkolnictwa Wyższego a potem potwierdzić Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów. Kielecka uczelnia jedną trzecią tej procedury ma już za sobą. Podczas grudniowego posiedzenia RGSW pozytywnie zaopiniowano wnioski AŚ dotyczące biologii i geografii. Te wnioski wpłynęły do RGSW już dwa lata temu, ale do tej pory były "odsyłane". - Teraz zostały już skierowane do Centralnej Komisji, która podejmie ostateczną decyzję - mówi prof. Dariusz Rott, rzecznik prasowy RGSW.

Komisja zajmie się nimi prawdopodobnie w lutym. Z końcem roku wygasa kadencja komisji, której obecnie przewodniczy prof. Janusz Tazbir, i w styczniu zostanie powołany nowy skład. To on zadecyduje czy AŚ otrzyma prawo do nadawania stopnia doktora. - Nasze wnioski są dobrze przygotowane - zapewnia prof. Semaniak. Jeśli tak się stanie, to kieleckiej uczelni potrzebne będzie wypełnienie wymagań uniwersyteckich tylko na jednym kierunku. Wcale nie będziemy musieli na to długo czekać, bo akademia złożyła już wniosek o prawo nadawania doktoratów na pedagogice. Przy korzystnym układzie nasza uczelnia może jeszcze w tym roku akademickim spełniać wymogi uniwersyteckie. Prof. Semaniak podkreśla jednak, że czas nie jest aż tak ważny. - Nam nie chodzi tylko o zmianę nazwy, ale o podniesienie poziomu uczelni, dlatego pośpiech nie jest wskazany - zaznacza. Jego zdaniem, realny termin powstania Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego to 2008 r. - To byłoby piękne uwieńczenie naszej kadencji - mówi prof. Semaniak. Wrzesień 2008 r. to termin jaki wyznaczył sobie Komitet Honorowy na rzecz Przekształcenia Akademii Świętokrzyskiej w Uniwersytet im. Jana Kochanowskiego.


Piotr Burda Gazeta Wyborcza


Komentarze

Error connecting to mysql