Futbol amerykański w Kielcach Futbol amerykański w Kielcach? Czemu nie! Z takiego założenia wyszła grupa studentów, w większości prawa, i założyła klub Scyzory Kielce. Zawodnicy ostro trenują i przygotowują się do historycznego meczu.

-Zaczęło się od tego, że moja siostra wysłała mi ze Stanów Zjednoczonych piłkę do futbolu amerykańskiego. Zainteresowałem się tą dyscypliną, pomyślałem sobie - fajnie byłoby gdzieś trenować. A ponieważ Przemek Jagodziński i Rafał Kozieł też byli za, więc zaczęliśmy działać - opowiada Piotrek Gad.

- Chętnych do treningów było coraz więcej, pojawił się pomysł, żeby założyć klub. I tak powstały Scyzory. Moja rodzinka na początku nie wierzyła, że ten pomysł wypali, ale teraz jest z nas dumna i gorąco nam kibicuje - mówi Przemek Jagodziński. Prezesem klubu jest Piotr Gad, wiceprezesami Przemysław Jagodziński i Maciej Lipiński, sekretarzem Rafał Kozieł, w skład zarządu wchodzą jeszcze Wojciech Pieczaba i Łukasz Nowak.

Obecnie trenują na boisku na Tarczowni, w soboty, a nieraz również w niedziele. W zajęciach uczestniczą głównie licealiści i studenci, w sumie około trzydziestu osób. Najmłodszy z adeptów tej dyscypliny ma 16 lat, a najstarszy 27. -Są z Ćmińska, Morawicy i Kielc, praktycznie ze wszystkich osiedli, ale najwięcej z Baranówka - mówi Przemek Jagodziński.