Nauka Technika Świat Internet
Wys�ano dnia 28-09-2006 o godz. 11:00:00 przez pala2 1117
Wys�ano dnia 28-09-2006 o godz. 11:00:00 przez pala2 1117
Polski syntezator mowy IVONA został uznany za najlepszy na świecie w konkursie Blizzard Chalenge w Pittsburghu. Z syntezatora korzystają nie tylko niewidomi, ale także wojsko i firmy telekomunikacyjne. |
Program komputerowy opracowali Łukasz Osowski i Michał Kaszczuk. Laureaci są absolwentami Politechniki Gdańskiej.
- IVONA to swoisty silnik, który pozwala odczytywać teksty zapisane w formie cyfrowej - tłumaczył Osowski. Jak wyjaśnił, o sukcesie IVONY zadecydowała konsekwencja jej twórców w dążeniu do tego, aby "sztuczna mowa" brzmiała możliwie najbardziej naturalnie, a więc aby jakość głosu była jak najlepsza.
Na IVONIE oparto już kilka produktów, które znalazły zastosowanie komercyjne. Syntezator wykorzystywany jest nie tylko przez osoby niewidome i niedowidzące; stosuje go także wojsko i firmy telekomunikacyjne - do automatycznego odczytywania tekstów przez telefon. Popularna wersja syntezatora, Ekspressivo, umożliwia odsłuchiwanie poczty elektronicznej i dokumentów podczas jazdy samochodem lub spaceru, a także zapisywanie wiadomości w postaci plików mp3.
- Jednym z ciekawszych zastosowań IVONY jest wbudowanie jej w serwisy internetowe, dzięki czemu ich czytelnicy nie męczą wzroku. Popularne portale już stosują tę technologię - zapewnia Osowski.
Na zakup syntezatora mowy IVONA osobom niewidomym i niedowidzącym Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) udziela dofinansowania. Technologia jest rekomendowana przez ministerstwo edukacji. Koszt urządzenia to około 600 zł.
Polskie prace nad syntezatorem mowy trwały około trzech lat. IVONA powstała w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni, gdzie Osowski i Kaszczuk, tuż po obronie prac magisterskich, założyli firmę spinn-off IVO Software. "Działalność w obszarze parku pozwoliła firmie na szybki rozwój. Mieliśmy niski czynsz, pomoc prawną, księgową i organizacyjną, dysponowaliśmy doskonałymi łączami internetowymi. Prestiż Parku zwiększył też skuteczność działań marketingowych" - podkreślił Osowski.
Do tej pory technologia dostosowana była do potrzeb rynku polskiego. Na potrzeby konkursu informatycy opracowali angielską wersję programu.
Konkurs Blizzard Challenge jest organizowany przez Carnegie Mellon University z USA. Brało w nim udział 14 grup badawczych z całego świata. Wśród uczestników konkursu jest siedem ośrodków naukowych oraz siedem ośrodków badawczo-rozwojowych firm, zajmujących się syntezą mowy - z Japonii, USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Izraela i Chin.
- IVONA to swoisty silnik, który pozwala odczytywać teksty zapisane w formie cyfrowej - tłumaczył Osowski. Jak wyjaśnił, o sukcesie IVONY zadecydowała konsekwencja jej twórców w dążeniu do tego, aby "sztuczna mowa" brzmiała możliwie najbardziej naturalnie, a więc aby jakość głosu była jak najlepsza.
Na IVONIE oparto już kilka produktów, które znalazły zastosowanie komercyjne. Syntezator wykorzystywany jest nie tylko przez osoby niewidome i niedowidzące; stosuje go także wojsko i firmy telekomunikacyjne - do automatycznego odczytywania tekstów przez telefon. Popularna wersja syntezatora, Ekspressivo, umożliwia odsłuchiwanie poczty elektronicznej i dokumentów podczas jazdy samochodem lub spaceru, a także zapisywanie wiadomości w postaci plików mp3.
- Jednym z ciekawszych zastosowań IVONY jest wbudowanie jej w serwisy internetowe, dzięki czemu ich czytelnicy nie męczą wzroku. Popularne portale już stosują tę technologię - zapewnia Osowski.
Na zakup syntezatora mowy IVONA osobom niewidomym i niedowidzącym Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) udziela dofinansowania. Technologia jest rekomendowana przez ministerstwo edukacji. Koszt urządzenia to około 600 zł.
Polskie prace nad syntezatorem mowy trwały około trzech lat. IVONA powstała w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni, gdzie Osowski i Kaszczuk, tuż po obronie prac magisterskich, założyli firmę spinn-off IVO Software. "Działalność w obszarze parku pozwoliła firmie na szybki rozwój. Mieliśmy niski czynsz, pomoc prawną, księgową i organizacyjną, dysponowaliśmy doskonałymi łączami internetowymi. Prestiż Parku zwiększył też skuteczność działań marketingowych" - podkreślił Osowski.
Do tej pory technologia dostosowana była do potrzeb rynku polskiego. Na potrzeby konkursu informatycy opracowali angielską wersję programu.
Konkurs Blizzard Challenge jest organizowany przez Carnegie Mellon University z USA. Brało w nim udział 14 grup badawczych z całego świata. Wśród uczestników konkursu jest siedem ośrodków naukowych oraz siedem ośrodków badawczo-rozwojowych firm, zajmujących się syntezą mowy - z Japonii, USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Izraela i Chin.
Komentarze |