Turystyka i Podróże Świat
Wys�ano dnia 17-12-2008 o godz. 21:35:28 przez sergio 9263
Wys�ano dnia 17-12-2008 o godz. 21:35:28 przez sergio 9263
![]() | Pierwszy pytanie to zadał dwieście lat temu polski astronom Szymon Sobiekrajski - i rozpoczęła się bitwa. Bo jeśli ktoś nie wie, to środki Europy leżą w Polsce, Niemczech, Austrii, Czechach, Białorusi, Słowenii i jeszcze pewnie w kilku innych państwach... W zależności od kartografa. |
Dwieście lat temu polski astronom Szymon Sobiekrajski rozpoczął szaleństwo, które trwa do dziś. Być może nudząc się podczas jakiejś pochmurnej nocy, wyznaczył miejsce, w którym powinien znajdować się środek Europy. Wyszło mu, że leży on w miejscowości Suchowola koło Białegostoku.
Mimo obliczeń Sobiekrajskiego wielu geografów, kartografów i geodetów również wzięło na swoje barki zadanie wyznaczenia środka naszego kontynentu. Robili to różnymi sposobami. Jednak zanim którykolwiek z nich wziął do ręki cyrkiel, linijki, ołówki i bardzo dokładną mapę, musiał określić, gdzie Stary Kontynent ma granice.
Ze szkoły wiadomo, że na wschodzie od Azji oddzielają nas góry Ural i rzeka o tej samej nazwie, która wpływa do Morza Kaspijskiego. Zabawa zaczyna się w okolicach Kaukazu. Międzynarodowa Unia Geograficzna przyjmuje za poprawną granicę biegnącą dolnymi biegami rzek Kumy i Donu, a dalej przez cieśninę Kerczeńską i Morze Czarne.
Jednak niektórzy zakładają, że Europa kończy się na Kaukazie (trzy wersje: wzdłuż podnóży północnych, południowych lub też na linii biegnącej przez środek tego łańcucha górskiego). Kolejne granice w tym rejonie rozmieszczone są w czterech różnych miejscach aż do południowych granic Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu.
Dalej Europę od Azji rozdzielają cieśniny Bosfor i Dardanele. Na Morzu Egejskim jedni chcą rozdzielać wyspy należące do Grecji od wybrzeży Azji Mniejszej, dla innych natomiast granica między kontynentami przebiega na przełaj między ostrowami.
Na szczęście z południowymi, zachodnimi i północnymi krańcami Europy jest już łatwiej. Oblewają je wody Morza Śródziemnego i Oceanów Atlantyckiego oraz Arktycznego.
Skoro już wiadomo, gdzie Europa się kończy, warto przyjrzeć się metodom, za pomocą których dokonuje się pomiarów. Najbardziej oczywiste wydaje się ustalenie krańców kontynentu najdalej wysuniętych na cztery strony świata, wyrysowanie na mapie południków dla końców północnego i południowego, a dla wschodniego i zachodniego równoleżników.
Uzyskamy w ten sposób czworokąt, którego przekątne przetną się w punkcie będącym środkiem Europy. Ale mona też narysować na mapie okrąg w taki sposób, by na jego obwodzie znalazły się skrajne punkty kontynentu. Jego środek będzie automatycznie środkiem kontynentu.
Wybierając któryś ze sposobów, trzeba jeszcze dopisać odpowiednie kryteria, gdzie ta Europa ma krańce. Z jednej strony jest to już ustalone, ale z drugiej - biorąc pod uwagę ilość środków naszego kontynent - okazuje się, że nie jest to chyba takie jasne. Wydawać by się mogło, że głównym czynnikiem, od którego to zależy, jest narodowość mierniczego.
No bo przecież, nie wspominając już tych wielu granicach między Europą a Azją, to czy liczyć wyspy, czy sam ląd? Z drugiej strony wyspy to aż 1/13 powierzchni kontynentu, więc dlaczego je pomijać? Ale w takim razie, które wyspy liczyć, a które nie? Maltę tak - bo jest bliżej Europy niż Afryki. Ale Cypr - już raczej nie, bo mimo kulturowych związków, bliżej stamtąd do Azji.
A co z Islandią? Z niej bliżej jest do amerykańskiej Grenlandii niż do Wielkiej Brytanii czy nawet Wysp Owczych.A gdy spojrzymy na jej geologię? No coż, okaże się, że północno-zachodnia część Islandii leży na północno-amerykańskiej płycie kontynentalnej, reszta należy do płyty euroazjatyckiej. To czy w takim razie brać pod uwagę tylko wschodnią część wyspy?
Jak by nie liczyć, środki Europy leżą w Polsce, Niemczech, Austrii, Czechach, Białorusi, Słowenii, Rumunii, na Litwie, Ukrainie, Węgrzech i jeszcze pewnie w kilku innych państwach... jeśli tylko znajdzie się w nich odpowiednio zdolny kartograf.
Ten najbardziej prawdopodobny środek kontynentu leży jednak u naszych północno-wschodnich sąsiadów w miejscowości Purniszki na północ od Wilna. Został wyznaczony pod koniec lat 80. przez francuskich specjalistów z Narodowego Instytutu Geograficznego. I chyba należy pogodzić się z ich werdyktem - Francja leży tak daleko na zachód od pola bitwy o środek, że trudno posądzać ich o stronniczość.
Zresztą litewski środek jest bardzo ładny. W miejscu tym stoi pamiątkowy obelisk, a dookoła roztacza się całkiem przyjemny park. Poza tym bardzo prawdopodobne jest, że nawet przy braniu pod uwagę różnych krańców Europy, jej środek może stąd uciec najwyżej o kilometr. Z pełnym przekonaniem można więc stwierdzić, że przyjeżdżając do Purniszek, odwiedzimy któryś ze środków kontynentu, a że miejscowość naprawdę jest bardzo sympatyczna, wybrać się do niej warto.
Mimo obliczeń Sobiekrajskiego wielu geografów, kartografów i geodetów również wzięło na swoje barki zadanie wyznaczenia środka naszego kontynentu. Robili to różnymi sposobami. Jednak zanim którykolwiek z nich wziął do ręki cyrkiel, linijki, ołówki i bardzo dokładną mapę, musiał określić, gdzie Stary Kontynent ma granice.
Ze szkoły wiadomo, że na wschodzie od Azji oddzielają nas góry Ural i rzeka o tej samej nazwie, która wpływa do Morza Kaspijskiego. Zabawa zaczyna się w okolicach Kaukazu. Międzynarodowa Unia Geograficzna przyjmuje za poprawną granicę biegnącą dolnymi biegami rzek Kumy i Donu, a dalej przez cieśninę Kerczeńską i Morze Czarne.
Jednak niektórzy zakładają, że Europa kończy się na Kaukazie (trzy wersje: wzdłuż podnóży północnych, południowych lub też na linii biegnącej przez środek tego łańcucha górskiego). Kolejne granice w tym rejonie rozmieszczone są w czterech różnych miejscach aż do południowych granic Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu.
Dalej Europę od Azji rozdzielają cieśniny Bosfor i Dardanele. Na Morzu Egejskim jedni chcą rozdzielać wyspy należące do Grecji od wybrzeży Azji Mniejszej, dla innych natomiast granica między kontynentami przebiega na przełaj między ostrowami.
Na szczęście z południowymi, zachodnimi i północnymi krańcami Europy jest już łatwiej. Oblewają je wody Morza Śródziemnego i Oceanów Atlantyckiego oraz Arktycznego.
Skoro już wiadomo, gdzie Europa się kończy, warto przyjrzeć się metodom, za pomocą których dokonuje się pomiarów. Najbardziej oczywiste wydaje się ustalenie krańców kontynentu najdalej wysuniętych na cztery strony świata, wyrysowanie na mapie południków dla końców północnego i południowego, a dla wschodniego i zachodniego równoleżników.
Uzyskamy w ten sposób czworokąt, którego przekątne przetną się w punkcie będącym środkiem Europy. Ale mona też narysować na mapie okrąg w taki sposób, by na jego obwodzie znalazły się skrajne punkty kontynentu. Jego środek będzie automatycznie środkiem kontynentu.
Wybierając któryś ze sposobów, trzeba jeszcze dopisać odpowiednie kryteria, gdzie ta Europa ma krańce. Z jednej strony jest to już ustalone, ale z drugiej - biorąc pod uwagę ilość środków naszego kontynent - okazuje się, że nie jest to chyba takie jasne. Wydawać by się mogło, że głównym czynnikiem, od którego to zależy, jest narodowość mierniczego.
No bo przecież, nie wspominając już tych wielu granicach między Europą a Azją, to czy liczyć wyspy, czy sam ląd? Z drugiej strony wyspy to aż 1/13 powierzchni kontynentu, więc dlaczego je pomijać? Ale w takim razie, które wyspy liczyć, a które nie? Maltę tak - bo jest bliżej Europy niż Afryki. Ale Cypr - już raczej nie, bo mimo kulturowych związków, bliżej stamtąd do Azji.
A co z Islandią? Z niej bliżej jest do amerykańskiej Grenlandii niż do Wielkiej Brytanii czy nawet Wysp Owczych.A gdy spojrzymy na jej geologię? No coż, okaże się, że północno-zachodnia część Islandii leży na północno-amerykańskiej płycie kontynentalnej, reszta należy do płyty euroazjatyckiej. To czy w takim razie brać pod uwagę tylko wschodnią część wyspy?
Jak by nie liczyć, środki Europy leżą w Polsce, Niemczech, Austrii, Czechach, Białorusi, Słowenii, Rumunii, na Litwie, Ukrainie, Węgrzech i jeszcze pewnie w kilku innych państwach... jeśli tylko znajdzie się w nich odpowiednio zdolny kartograf.
Ten najbardziej prawdopodobny środek kontynentu leży jednak u naszych północno-wschodnich sąsiadów w miejscowości Purniszki na północ od Wilna. Został wyznaczony pod koniec lat 80. przez francuskich specjalistów z Narodowego Instytutu Geograficznego. I chyba należy pogodzić się z ich werdyktem - Francja leży tak daleko na zachód od pola bitwy o środek, że trudno posądzać ich o stronniczość.
Zresztą litewski środek jest bardzo ładny. W miejscu tym stoi pamiątkowy obelisk, a dookoła roztacza się całkiem przyjemny park. Poza tym bardzo prawdopodobne jest, że nawet przy braniu pod uwagę różnych krańców Europy, jej środek może stąd uciec najwyżej o kilometr. Z pełnym przekonaniem można więc stwierdzić, że przyjeżdżając do Purniszek, odwiedzimy któryś ze środków kontynentu, a że miejscowość naprawdę jest bardzo sympatyczna, wybrać się do niej warto.
Tekst: Michał Wójcicki dziennik.pl
Warning: Missing argument 1 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 228 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 228 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 1 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 246 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 246 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 7 for DisplayTopic(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 91 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 477
Warning: Missing argument 8 for DisplayTopic(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 91 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 477
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 503 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Komentarze
|