Sport i Rekreacja
Wys�ano dnia 20-02-2004 o godz. 00:15:41 przez pala2 198
Wys�ano dnia 20-02-2004 o godz. 00:15:41 przez pala2 198
Podkieleckie gminy chcą wspólnie z miastem przygotować profesjonalny projekt utworzenia sieci szlaków rowerowych. Zwiększyłoby to szanse na pozyskanie pieniędzy z Unii Europejskiej. |
- Szanse na pozyskanie funduszy strukturalnych z zakresu kultury i turystyki mają tylko duże projekty o wartości około 4,8 mln zł - mówi Artur Sobolewski, dyrektor Wydziału Projektów Strukturalnych i Strategii Miasta. - Dla pojedynczych gmin to kwota nie do udźwignięcia, ale gdyby się zjednoczyły, przedsięwzięcie stałoby się realne - podkreśla.
Projektem, który miałby szanse ubiegania się o pieniądze unijne, jest sieć szlaków rowerowych łączących gminy Piekoszów, Miedzianą Górę, Morawicę, Sitkówkę-Nowiny, Strawczyn, Zagnańsk i Kielc, a także położone nieco dalej Pierzchnicę i Chmielnik. Koordynatorem przedsięwzięcia ma być Regionalna Organizacja Turystyczna.
Wczoraj w Urzędzie Miasta spotkali się przedstawiciele samorządów, by zapoznać się z gotowym już projektem porozumienia. W ciągu miesiąca mają zdecydować, czy akceptują jego warunki. Gminy muszą m.in. przygotować koncepcje przebiegu szlaków na swoim terenie, a także dokumentację techniczną. Obecnie tylko Chmielnik ma gotową koncepcję, a Kielce właśnie zleciły jej opracowanie. - Teraz ważą się losy tego projektu. Dla gmin jest to ryzyko, bo trzeba wyłożyć środki, a oczywiście nie ma gwarancji, że pieniądze na ten cel dostaniemy - podkreśla dyrektor Sobolewski.
- Jeżeli chcemy pozyskać jakieś pieniądze, zadbać o rozwój gminy, to wspólne działanie otwiera taką możliwość - mówi Tadeusz Tkaczyk, wójt Strawczyna. Dodaje, że będzie przekonywał swoich radnych, by porozumienie podpisać. - Szlak, który łączyłby te wszystkie gminy, stałby się prawdziwą perełką turystyczną - podkreśla wójt.
Gdyby projekt został zrealizowany wokół Kielc powstałoby około 300 kilometrów szlaków rowerowych. W samych Kielcach około 40 kilometrów.
Projektem, który miałby szanse ubiegania się o pieniądze unijne, jest sieć szlaków rowerowych łączących gminy Piekoszów, Miedzianą Górę, Morawicę, Sitkówkę-Nowiny, Strawczyn, Zagnańsk i Kielc, a także położone nieco dalej Pierzchnicę i Chmielnik. Koordynatorem przedsięwzięcia ma być Regionalna Organizacja Turystyczna.
Wczoraj w Urzędzie Miasta spotkali się przedstawiciele samorządów, by zapoznać się z gotowym już projektem porozumienia. W ciągu miesiąca mają zdecydować, czy akceptują jego warunki. Gminy muszą m.in. przygotować koncepcje przebiegu szlaków na swoim terenie, a także dokumentację techniczną. Obecnie tylko Chmielnik ma gotową koncepcję, a Kielce właśnie zleciły jej opracowanie. - Teraz ważą się losy tego projektu. Dla gmin jest to ryzyko, bo trzeba wyłożyć środki, a oczywiście nie ma gwarancji, że pieniądze na ten cel dostaniemy - podkreśla dyrektor Sobolewski.
- Jeżeli chcemy pozyskać jakieś pieniądze, zadbać o rozwój gminy, to wspólne działanie otwiera taką możliwość - mówi Tadeusz Tkaczyk, wójt Strawczyna. Dodaje, że będzie przekonywał swoich radnych, by porozumienie podpisać. - Szlak, który łączyłby te wszystkie gminy, stałby się prawdziwą perełką turystyczną - podkreśla wójt.
Gdyby projekt został zrealizowany wokół Kielc powstałoby około 300 kilometrów szlaków rowerowych. W samych Kielcach około 40 kilometrów.
Joanna Gergont Gazeta Wyborcza
Komentarze |