Cywilizacja Åšwiat
Wys�ano dnia 07-08-2008 o godz. 00:00:00 przez rafa 3049
Wys�ano dnia 07-08-2008 o godz. 00:00:00 przez rafa 3049
![]() | Adolf Hitler stracił głowę - ale tylko na chwilę - bo incydent w berlińskim muzeum figur woskowych tylko utwierdza w przekonaniu, że Hitler jest niezniszczalny - taki już los bohaterów popkultury. |
Na poczÄ…tku lipca w Berlinie ruszyÅ‚a kolejna filia sÅ‚ynnego londyÅ„skiego Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud. W części poÅ›wiÄ™conej postaciom historycznym we wnÄ™trzu stylizowanym na berliÅ„ski bunkier, w którym popeÅ‚niÅ‚ samobójstwo, siedziaÅ‚ za biurkiem Adolf Hitler. 14 minut po otwarciu galerii postawny mężczyzna odepchnÄ…Å‚ ochroniarzy, rzuciÅ‚ siÄ™ na Hitlera i urwaÅ‚ mu gÅ‚owÄ™. – W procesie tworzenia figury Hitlera wykonaliÅ›my masÄ™ badaÅ„ i dochowaliÅ›my wszelkiej starannoÅ›ci – skomentowaÅ‚y wÅ‚adze galerii. – Jest nam przykro, że napastnik nie potrafiÅ‚ tego uszanować.
Bezrobotny policjant Frank L. dokonał czynu tyleż heroicznego, ile beznadziejnego. Adolf Hitler już dawno wymościł sobie bardzo pewne miejsce w popkulturze. Dekapitacja jednej woskowej figury nie ma szans tego zmienić.
Hitler onanista
W „Dyktatorze” z 1940 roku Charlie Chaplin wciela siÄ™ w rolÄ™ cholerycznego tyrana o nazwisku Adenoid Hynkel, który gnÄ™bi Å»ydów w pozostajÄ…cej w jego wÅ‚adaniu Tomanii. Chaplin stworzyÅ‚ w swoim filmie wzorcowÄ… karykaturÄ™ potwora, do której, chcÄ…c nie chcÄ…c, odwoÅ‚ywali siÄ™ twórcy w nastÄ™pnych latach. W sÅ‚ynnej scenie pÅ‚omiennej mowy, jakÄ… Hynkel wygÅ‚asza na wiecu, Chaplin genialnie naÅ›laduje manierÄ™ oratorskÄ… Hitlera. Przez bite pięć minut przemawia prosto do kamery w nieistniejÄ…cym jÄ™zyku – swojej autorskiej imitacji niemieckiego, w której na zasadzie sÅ‚ownych przecinków pojawiajÄ… siÄ™ sÅ‚owa „sznycel” i „sauerkraut”. Chaplinowski Hynkel jednoczeÅ›nie przeraża i Å›mieszy – siÅ‚a jego słów wygina mikrofony, a on sam w zapamiÄ™taniu Å‚yka wodÄ™ uchem, a nie ustami.
Hitler skarykaturowany, Hitler idiota, Hitler pierdoÅ‚a, Hitler dostajÄ…cy w dupÄ™ (w przenoÅ›ni i dosÅ‚ownie) – w takiej konwencji filmowcy, i nie tylko, przerabiali go wielokrotnie. W czasie wojny najwiÄ™ksze amerykaÅ„skie wytwórnie – Disney i Warner Bros – wyprodukowaÅ‚y kilka mniej lub bardziej propagandowych kreskówek, w których pojawia wizerunek Führera. W jednej z nich Kaczor Donald mieszka w nazistowskich Niemczech, gdzie wskazówki budzika za każdym przesuniÄ™ciem robiÄ… „Heil Hitler”, sÅ‚upy telegraficzne i skrzydÅ‚a mÅ‚ynów majÄ… ksztaÅ‚t swastyki, a sam Hitler pojawia siÄ™ jako zegarowa kukuÅ‚ka. W innej Królik Bugs z doklejonÄ… grzywkÄ… i wÄ…sikiem, plujÄ…c iÅ›cie chaplinowskÄ… niemczyznÄ…, ratuje siÄ™ przed strzelbÄ… Göringa, po tym jak „pomyliÅ‚ drogÄ™ w Albequerque” i znalazÅ‚ siÄ™ w Szwarcwaldzie.
Z Hitlerem bezlitoÅ›nie rozprawiali siÄ™ też amerykaÅ„scy superbohaterowie z Supermanem na czele, ale najbardziej upokorzyÅ‚ go Harvey Keitel. W komedii „Lit-tle Nicky” z 2000 roku Keitel gra szatana, którego jednym z codziennych zajęć jest wciskanie wielkich ananasów w tyÅ‚ek Hitlera przebranego dla dodatkowej udrÄ™ki za pokojówkÄ™.
Z Hitlera Å›miano siÄ™ w pokazywanym w zeszÅ‚ym roku w Polsce niemieckim „Adolf H. – Ja wam pokażę” – filmie równie beznadziejnym jak jego bohater. Na swój sposób Å‚acha z Hitlera pociÄ…gnÄ…Å‚ też Salvador Dali. Jego „MasturbujÄ…cy siÄ™ Hitler” (1973) przedstawiajÄ…cy bohatera niezgrabnie rozÅ‚ożonego w wielkim fotelu stojÄ…cym samotnie w iÅ›cie piekielnym (choć biaÅ‚ym) krajobrazie jest chyba, obok Chaplinowskiej, karykaturÄ… najdoskonalszÄ…. W Hitlerze robiÄ…cym sobie dobrze wielkÄ… Å‚apÄ… jest nÄ™dza, maÅ‚ość i dziwny, surrealistyczny smutek.
Hitler też człowiek
W obrazie Dalego jest też wyraźny element czÅ‚owieczeÅ„stwa. Oliver Hirschbiegel, reżyser gÅ‚oÅ›nego filmu „Upadek” (2004), odpowiadajÄ…c na zarzuty, że jego film uczÅ‚owiecza potwora, powiedziaÅ‚ w jednym z wywiadów: „Nie ma potrzeby uczÅ‚owieczać Hitlera, bo wszyscy wiemy, że on byÅ‚ czÅ‚owiekiem, a nie sÅ‚oniem”. No wÅ‚aÅ›nie. WziÄ™cie Hitlera w nawias karykatury albo uczynienie zeÅ„ monstrum pozbawionego w zupeÅ‚noÅ›ci ludzkich cech zaÅ‚atwia sprawÄ™ – nie byÅ‚ jednym z nas, byÅ‚ osobny, nierealny jak Belzebub. Nic z tego, racja jest po stronie tych, którzy jak Dali próbujÄ… wyobrazić sobie potwora w sytuacjach ludzkich. „ByÅ‚ dobry dla kobiet, uwielbiaÅ‚ dzieci, kochaÅ‚ swojego psa” – mówi w innym wywiadzie szwajcarski aktor Bruno Ganz, który wcielajÄ…c siÄ™ w Hitlera w „Upadku”, stworzyÅ‚ jednÄ… z najwiÄ™kszych kre-acji w swojej dÅ‚ugiej karierze.
Austriacki reżyser G.W. Pabst sportretowaÅ‚ go w konwencji realistycznej już w 1956 roku. Jego film, „Ostatni akt”, który tak jak „Upadek” opowiada o ostatnich tygodniach życia, które Führer spÄ™dziÅ‚ w bunkrze pod ulicami upadajÄ…cego Berlina, nie zostaÅ‚ w tamtym czasie, nieco ponad 10 lat po wojnie, zaakceptowany przez publiczność. Później byÅ‚ „Hitler: Ostatnie dziesięć dni” (1973), w którym głównego bohatera zagraÅ‚ sir Alec Guinness, telewizyjny „Bunkier” (1981, z Anthonym Hopkinsem) i „Max” (2002, z Noahem Taylorem) opowiadajÄ…cy o mÅ‚odym Hitlerze próbujÄ…-cym swoich siÅ‚ jako artysta w Wiedniu. Wreszcie tercet Hirschbiegel, Ganz i scenarzysta Bernd Eichinger daÅ‚ „Upadkiem” najbardziej jak do tej pory ambitny i detaliczny filmowy obraz Hitlera – kreatury wynaturzonej i potwornej, ale jednak czÅ‚owieka.
Woskowy Führer posadzony za biurkiem w gabinecie Madame Tussaud też wpisuje siÄ™ w nurt portretowania ze szczególnym zwróceniem uwagi na realistyczny detal. ArtyÅ›ci, którzy przygotowali dla muzeum figurÄ™, pieczoÅ‚owicie wetknÄ™li w woskowÄ… twarz każdy wÅ‚osek, z namaszczeniem uformowali każdÄ… zmarszczkÄ™, zadbali o doskonale prawdziwy kolor oczu i ust. Ich Hitler jest smutny, przegrany, sÅ‚aby. Gdyby na chwilÄ™ zapomnieć o zbrodniach, które popeÅ‚niÅ‚, mógÅ‚by nawet wzbudzać współczucie. Trudno siÄ™ dziwić, że u wielu osób, nie tylko w Å›rodowisku rodzin ofiar nazizmu, budzi to sprzeciw. Ale nie sposób odmówić racji tym, którzy argumentujÄ…, że trzymanie Hitlera na siłę w szafie z napisem „tabu” nie jest uczciwe. „Hitler musi być częściÄ… wystawy pokazujÄ…cej ludzi o historycznym znaczeniu” – napisaÅ‚ dziennik „Berliner Zeitung”, a jego gÅ‚os znalazÅ‚ poparcie w Å›rodowisku żydowskim: Centralna Rada Å»ydów w Niemczech w wydanym oÅ›wiadczeniu stwierdziÅ‚a, że „Próba wymazania Hitlera z historii w niczym nie pomoże”.
Jeszcze przed „Upadkiem”, przed woskowym Hitlerem w Berlinie gÅ‚os w dyskusji o tym, jak pokazywać lub nie pokazywać potwora, zabraÅ‚ wÅ‚oski artysta Maurizio Cattelan, ten sam, który swojÄ… instalacjÄ… przedstawiajÄ…cÄ… papieża Polaka przygniecionego meteorytem wywoÅ‚aÅ‚ w 2000 roku skandal w ZachÄ™cie. Rok później Cattelan objechaÅ‚ Å›wiatowe galerie z projektem „On”. Publiczność, wchodzÄ…c do dużej, pustej i jasnej sali, na jej Å›rodku widziaÅ‚a ubranego w garnitur i równo uczesanego maÅ‚ego chÅ‚opca, który tyÅ‚em do niej modliÅ‚ siÄ™ w pozycji klÄ™czÄ…cej. Po przejÅ›ciu przez salÄ™ nastÄ™powaÅ‚o drastyczne odkrycie – „On” ma twarz Hitlera. Cattelan uczÅ‚owieczyÅ‚ go w sposób przewrotny. Jego instalacja nie byÅ‚a szukaniem taniej sensacji, tylko peÅ‚nym artystycznej brawury zwróceniem uwagi na ludzki wymiar zÅ‚a.
Hitler do picia
OsobnÄ… kwestiÄ… jest, jak nazwaÅ‚ to lewicowy „Die Tageszeitung”, „disnejlandyzowanie” historii. Hitler z muzeum Madame Tussaud jest przecież częściÄ… takiego towarzystwa, jak Michael Jackson, Beatlesi czy George Clooney. I – co może budzić najwiÄ™cej wÄ…tpliwoÅ›ci – ma zarabiać dla swoich wÅ‚aÅ›cicieli pieniÄ…dze. Tak jak wczeÅ›niej zarobiÅ‚ dla Chaplina, Maurizia Cattelana czy dla twórców „Upadku”. W tych przypadkach jednak marketingowa wartość marki „Adolf Hitler” nie miaÅ‚a raczej znaczenia dla artystów, którzy postanowili zużyć Hitlera w procesie twórczym. Trudno to samo powiedzieć o wÅ‚oskim producencie wina Alessandro Lunardellim – przygotowaÅ‚ on liniÄ™ kilkunastu win Der Führer, z których każde ma innÄ… podobiznÄ™ Hitlera na etykiecie. Przedstawiciel Lunardellego tÅ‚umaczy „Przekrojowi”, że linia Der Führer jest po prostu nowatorskim pomysÅ‚em marketingowym.
– To jest część naszej „strategii historycznej” – mówi. – Sprzedajemy wina ze Stalinem, z Janem PawÅ‚em II, z Che GuevarÄ…. Hitler ma Å›wietne wziÄ™cie wÅ›ród Niemców przyjeżdżajÄ…cych na wÅ‚oskie wybrzeże. Od czasu, jak daliÅ›my go na etykietÄ™, sprzedaż skoczyÅ‚a o kilkanaÅ›cie procent.
Dociekam, czy firma uważa, że zarabianie na podobiźnie zbrodniarza jest moralnie w porzÄ…dku. – Dzieci uczÄ… siÄ™ historii w szkole i doskonale wiedzÄ…, że Hitler byÅ‚ zÅ‚y. My tylko szukamy skutecznych sposobów na sprzedaż naszego produktu.
Marka „Hitler” doskonale sprzedaje siÄ™ też na Dalekim Wschodzie, gdzie liczne bary i restauracje majÄ… nazwisko Führera w swojej nazwie. WÅ‚aÅ›ciciel Hitler Techno Bar & Coctail Show z poÅ‚udniowokoreaÅ„skiego Busan tak wyjaÅ›nia portalowi Pusanweb, jak wpadÅ‚ na pomysÅ‚ nazwy swego przybytku: – SzukaÅ‚em czegoÅ› szokujÄ…cego, co przyciÄ…gnie mÅ‚odych. Piwo skojarzyÅ‚o mi siÄ™ z Niemcami, a Niemcy skojarzyÅ‚y mi siÄ™ z Hitlerem.
W najwiÄ™kszym sklepie internetowym Å›wiata – Amazon.com – jeszcze kilka miesiÄ™cy temu można byÅ‚o kupić koszulki z napisem „I Love [serduszko] Hitler”. OfertÄ™ usuniÄ™to dopiero po kilkakrotnych interwencjach organizacji żydowskich. Mniejsi sprzedawcy nadal kuszÄ… klientów T-shirtami w stylu „Hitler Tour 1939–1945” z podobiznÄ… gwiazdy i mapÄ…, na której zaznaczono jej najważniejsze koncerty.
Hitler znakomicie sprzedaje się też sam. Obrazy jego autorstwa regularnie idą pod młotek, a wysokie ceny, jakie osiągają, wynikają z tego, kto jest ich twórcą, a nie z ich artystycznej wartości. Przed dwoma laty na aukcji w angielskim Lostwithiel 21 akwarele z autografem A.H. sprzedano za łączną kwotę 220 tysięcy dolarów.
Być może najwiÄ™kszy wkÅ‚ad Adolfa Hitlera w historiÄ™ popkultury jest jeszcze inny. W 1934 roku Å›wieżo upieczony kanclerz III Rzeszy wezwaÅ‚ do siebie Ferdinanda Porschego i zamówiÅ‚ projekt samochodu dla rodziny czteroosobowej, który bÄ™dzie mógÅ‚ rozpÄ™dzić siÄ™ do stu kilometrów na godzinÄ™ i na każdym litrze benzyny przejedzie 14 kilometrów. Tak narodziÅ‚ siÄ™ najbardziej kultowy samochód w historii motoryzacji – Garbus. Legenda gÅ‚osi, że projekt nadwozia powstaÅ‚ na podstawie rysunku, jaki Hitler naszkicowaÅ‚ na barowej serwetce, jeszcze zanim zostaÅ‚ kanclerzem.
Dyrekcja berlińskiego muzeum Madame Tussaud nie zamierza skapitulować w obliczu przemocy. Hitler pojechał do centrali w Londynie, gdzie jego głowa zostanie naprawiona. Już wkrótce za jedyne 18,5 euro będzie można podziwiać go w muzeum na Unter den Linden. Jego ochrona zostanie zapewne wzmocniona.
Maciej Jarkowiec
"Przekrój" 30/2008
Bezrobotny policjant Frank L. dokonał czynu tyleż heroicznego, ile beznadziejnego. Adolf Hitler już dawno wymościł sobie bardzo pewne miejsce w popkulturze. Dekapitacja jednej woskowej figury nie ma szans tego zmienić.
Hitler onanista
W „Dyktatorze” z 1940 roku Charlie Chaplin wciela siÄ™ w rolÄ™ cholerycznego tyrana o nazwisku Adenoid Hynkel, który gnÄ™bi Å»ydów w pozostajÄ…cej w jego wÅ‚adaniu Tomanii. Chaplin stworzyÅ‚ w swoim filmie wzorcowÄ… karykaturÄ™ potwora, do której, chcÄ…c nie chcÄ…c, odwoÅ‚ywali siÄ™ twórcy w nastÄ™pnych latach. W sÅ‚ynnej scenie pÅ‚omiennej mowy, jakÄ… Hynkel wygÅ‚asza na wiecu, Chaplin genialnie naÅ›laduje manierÄ™ oratorskÄ… Hitlera. Przez bite pięć minut przemawia prosto do kamery w nieistniejÄ…cym jÄ™zyku – swojej autorskiej imitacji niemieckiego, w której na zasadzie sÅ‚ownych przecinków pojawiajÄ… siÄ™ sÅ‚owa „sznycel” i „sauerkraut”. Chaplinowski Hynkel jednoczeÅ›nie przeraża i Å›mieszy – siÅ‚a jego słów wygina mikrofony, a on sam w zapamiÄ™taniu Å‚yka wodÄ™ uchem, a nie ustami.
Hitler skarykaturowany, Hitler idiota, Hitler pierdoÅ‚a, Hitler dostajÄ…cy w dupÄ™ (w przenoÅ›ni i dosÅ‚ownie) – w takiej konwencji filmowcy, i nie tylko, przerabiali go wielokrotnie. W czasie wojny najwiÄ™ksze amerykaÅ„skie wytwórnie – Disney i Warner Bros – wyprodukowaÅ‚y kilka mniej lub bardziej propagandowych kreskówek, w których pojawia wizerunek Führera. W jednej z nich Kaczor Donald mieszka w nazistowskich Niemczech, gdzie wskazówki budzika za każdym przesuniÄ™ciem robiÄ… „Heil Hitler”, sÅ‚upy telegraficzne i skrzydÅ‚a mÅ‚ynów majÄ… ksztaÅ‚t swastyki, a sam Hitler pojawia siÄ™ jako zegarowa kukuÅ‚ka. W innej Królik Bugs z doklejonÄ… grzywkÄ… i wÄ…sikiem, plujÄ…c iÅ›cie chaplinowskÄ… niemczyznÄ…, ratuje siÄ™ przed strzelbÄ… Göringa, po tym jak „pomyliÅ‚ drogÄ™ w Albequerque” i znalazÅ‚ siÄ™ w Szwarcwaldzie.
Z Hitlerem bezlitoÅ›nie rozprawiali siÄ™ też amerykaÅ„scy superbohaterowie z Supermanem na czele, ale najbardziej upokorzyÅ‚ go Harvey Keitel. W komedii „Lit-tle Nicky” z 2000 roku Keitel gra szatana, którego jednym z codziennych zajęć jest wciskanie wielkich ananasów w tyÅ‚ek Hitlera przebranego dla dodatkowej udrÄ™ki za pokojówkÄ™.
Z Hitlera Å›miano siÄ™ w pokazywanym w zeszÅ‚ym roku w Polsce niemieckim „Adolf H. – Ja wam pokażę” – filmie równie beznadziejnym jak jego bohater. Na swój sposób Å‚acha z Hitlera pociÄ…gnÄ…Å‚ też Salvador Dali. Jego „MasturbujÄ…cy siÄ™ Hitler” (1973) przedstawiajÄ…cy bohatera niezgrabnie rozÅ‚ożonego w wielkim fotelu stojÄ…cym samotnie w iÅ›cie piekielnym (choć biaÅ‚ym) krajobrazie jest chyba, obok Chaplinowskiej, karykaturÄ… najdoskonalszÄ…. W Hitlerze robiÄ…cym sobie dobrze wielkÄ… Å‚apÄ… jest nÄ™dza, maÅ‚ość i dziwny, surrealistyczny smutek.
Hitler też człowiek
W obrazie Dalego jest też wyraźny element czÅ‚owieczeÅ„stwa. Oliver Hirschbiegel, reżyser gÅ‚oÅ›nego filmu „Upadek” (2004), odpowiadajÄ…c na zarzuty, że jego film uczÅ‚owiecza potwora, powiedziaÅ‚ w jednym z wywiadów: „Nie ma potrzeby uczÅ‚owieczać Hitlera, bo wszyscy wiemy, że on byÅ‚ czÅ‚owiekiem, a nie sÅ‚oniem”. No wÅ‚aÅ›nie. WziÄ™cie Hitlera w nawias karykatury albo uczynienie zeÅ„ monstrum pozbawionego w zupeÅ‚noÅ›ci ludzkich cech zaÅ‚atwia sprawÄ™ – nie byÅ‚ jednym z nas, byÅ‚ osobny, nierealny jak Belzebub. Nic z tego, racja jest po stronie tych, którzy jak Dali próbujÄ… wyobrazić sobie potwora w sytuacjach ludzkich. „ByÅ‚ dobry dla kobiet, uwielbiaÅ‚ dzieci, kochaÅ‚ swojego psa” – mówi w innym wywiadzie szwajcarski aktor Bruno Ganz, który wcielajÄ…c siÄ™ w Hitlera w „Upadku”, stworzyÅ‚ jednÄ… z najwiÄ™kszych kre-acji w swojej dÅ‚ugiej karierze.
Austriacki reżyser G.W. Pabst sportretowaÅ‚ go w konwencji realistycznej już w 1956 roku. Jego film, „Ostatni akt”, który tak jak „Upadek” opowiada o ostatnich tygodniach życia, które Führer spÄ™dziÅ‚ w bunkrze pod ulicami upadajÄ…cego Berlina, nie zostaÅ‚ w tamtym czasie, nieco ponad 10 lat po wojnie, zaakceptowany przez publiczność. Później byÅ‚ „Hitler: Ostatnie dziesięć dni” (1973), w którym głównego bohatera zagraÅ‚ sir Alec Guinness, telewizyjny „Bunkier” (1981, z Anthonym Hopkinsem) i „Max” (2002, z Noahem Taylorem) opowiadajÄ…cy o mÅ‚odym Hitlerze próbujÄ…-cym swoich siÅ‚ jako artysta w Wiedniu. Wreszcie tercet Hirschbiegel, Ganz i scenarzysta Bernd Eichinger daÅ‚ „Upadkiem” najbardziej jak do tej pory ambitny i detaliczny filmowy obraz Hitlera – kreatury wynaturzonej i potwornej, ale jednak czÅ‚owieka.
Woskowy Führer posadzony za biurkiem w gabinecie Madame Tussaud też wpisuje siÄ™ w nurt portretowania ze szczególnym zwróceniem uwagi na realistyczny detal. ArtyÅ›ci, którzy przygotowali dla muzeum figurÄ™, pieczoÅ‚owicie wetknÄ™li w woskowÄ… twarz każdy wÅ‚osek, z namaszczeniem uformowali każdÄ… zmarszczkÄ™, zadbali o doskonale prawdziwy kolor oczu i ust. Ich Hitler jest smutny, przegrany, sÅ‚aby. Gdyby na chwilÄ™ zapomnieć o zbrodniach, które popeÅ‚niÅ‚, mógÅ‚by nawet wzbudzać współczucie. Trudno siÄ™ dziwić, że u wielu osób, nie tylko w Å›rodowisku rodzin ofiar nazizmu, budzi to sprzeciw. Ale nie sposób odmówić racji tym, którzy argumentujÄ…, że trzymanie Hitlera na siłę w szafie z napisem „tabu” nie jest uczciwe. „Hitler musi być częściÄ… wystawy pokazujÄ…cej ludzi o historycznym znaczeniu” – napisaÅ‚ dziennik „Berliner Zeitung”, a jego gÅ‚os znalazÅ‚ poparcie w Å›rodowisku żydowskim: Centralna Rada Å»ydów w Niemczech w wydanym oÅ›wiadczeniu stwierdziÅ‚a, że „Próba wymazania Hitlera z historii w niczym nie pomoże”.
Jeszcze przed „Upadkiem”, przed woskowym Hitlerem w Berlinie gÅ‚os w dyskusji o tym, jak pokazywać lub nie pokazywać potwora, zabraÅ‚ wÅ‚oski artysta Maurizio Cattelan, ten sam, który swojÄ… instalacjÄ… przedstawiajÄ…cÄ… papieża Polaka przygniecionego meteorytem wywoÅ‚aÅ‚ w 2000 roku skandal w ZachÄ™cie. Rok później Cattelan objechaÅ‚ Å›wiatowe galerie z projektem „On”. Publiczność, wchodzÄ…c do dużej, pustej i jasnej sali, na jej Å›rodku widziaÅ‚a ubranego w garnitur i równo uczesanego maÅ‚ego chÅ‚opca, który tyÅ‚em do niej modliÅ‚ siÄ™ w pozycji klÄ™czÄ…cej. Po przejÅ›ciu przez salÄ™ nastÄ™powaÅ‚o drastyczne odkrycie – „On” ma twarz Hitlera. Cattelan uczÅ‚owieczyÅ‚ go w sposób przewrotny. Jego instalacja nie byÅ‚a szukaniem taniej sensacji, tylko peÅ‚nym artystycznej brawury zwróceniem uwagi na ludzki wymiar zÅ‚a.
Hitler do picia
OsobnÄ… kwestiÄ… jest, jak nazwaÅ‚ to lewicowy „Die Tageszeitung”, „disnejlandyzowanie” historii. Hitler z muzeum Madame Tussaud jest przecież częściÄ… takiego towarzystwa, jak Michael Jackson, Beatlesi czy George Clooney. I – co może budzić najwiÄ™cej wÄ…tpliwoÅ›ci – ma zarabiać dla swoich wÅ‚aÅ›cicieli pieniÄ…dze. Tak jak wczeÅ›niej zarobiÅ‚ dla Chaplina, Maurizia Cattelana czy dla twórców „Upadku”. W tych przypadkach jednak marketingowa wartość marki „Adolf Hitler” nie miaÅ‚a raczej znaczenia dla artystów, którzy postanowili zużyć Hitlera w procesie twórczym. Trudno to samo powiedzieć o wÅ‚oskim producencie wina Alessandro Lunardellim – przygotowaÅ‚ on liniÄ™ kilkunastu win Der Führer, z których każde ma innÄ… podobiznÄ™ Hitlera na etykiecie. Przedstawiciel Lunardellego tÅ‚umaczy „Przekrojowi”, że linia Der Führer jest po prostu nowatorskim pomysÅ‚em marketingowym.
– To jest część naszej „strategii historycznej” – mówi. – Sprzedajemy wina ze Stalinem, z Janem PawÅ‚em II, z Che GuevarÄ…. Hitler ma Å›wietne wziÄ™cie wÅ›ród Niemców przyjeżdżajÄ…cych na wÅ‚oskie wybrzeże. Od czasu, jak daliÅ›my go na etykietÄ™, sprzedaż skoczyÅ‚a o kilkanaÅ›cie procent.
Dociekam, czy firma uważa, że zarabianie na podobiźnie zbrodniarza jest moralnie w porzÄ…dku. – Dzieci uczÄ… siÄ™ historii w szkole i doskonale wiedzÄ…, że Hitler byÅ‚ zÅ‚y. My tylko szukamy skutecznych sposobów na sprzedaż naszego produktu.
Marka „Hitler” doskonale sprzedaje siÄ™ też na Dalekim Wschodzie, gdzie liczne bary i restauracje majÄ… nazwisko Führera w swojej nazwie. WÅ‚aÅ›ciciel Hitler Techno Bar & Coctail Show z poÅ‚udniowokoreaÅ„skiego Busan tak wyjaÅ›nia portalowi Pusanweb, jak wpadÅ‚ na pomysÅ‚ nazwy swego przybytku: – SzukaÅ‚em czegoÅ› szokujÄ…cego, co przyciÄ…gnie mÅ‚odych. Piwo skojarzyÅ‚o mi siÄ™ z Niemcami, a Niemcy skojarzyÅ‚y mi siÄ™ z Hitlerem.
W najwiÄ™kszym sklepie internetowym Å›wiata – Amazon.com – jeszcze kilka miesiÄ™cy temu można byÅ‚o kupić koszulki z napisem „I Love [serduszko] Hitler”. OfertÄ™ usuniÄ™to dopiero po kilkakrotnych interwencjach organizacji żydowskich. Mniejsi sprzedawcy nadal kuszÄ… klientów T-shirtami w stylu „Hitler Tour 1939–1945” z podobiznÄ… gwiazdy i mapÄ…, na której zaznaczono jej najważniejsze koncerty.
Hitler znakomicie sprzedaje się też sam. Obrazy jego autorstwa regularnie idą pod młotek, a wysokie ceny, jakie osiągają, wynikają z tego, kto jest ich twórcą, a nie z ich artystycznej wartości. Przed dwoma laty na aukcji w angielskim Lostwithiel 21 akwarele z autografem A.H. sprzedano za łączną kwotę 220 tysięcy dolarów.
Być może najwiÄ™kszy wkÅ‚ad Adolfa Hitlera w historiÄ™ popkultury jest jeszcze inny. W 1934 roku Å›wieżo upieczony kanclerz III Rzeszy wezwaÅ‚ do siebie Ferdinanda Porschego i zamówiÅ‚ projekt samochodu dla rodziny czteroosobowej, który bÄ™dzie mógÅ‚ rozpÄ™dzić siÄ™ do stu kilometrów na godzinÄ™ i na każdym litrze benzyny przejedzie 14 kilometrów. Tak narodziÅ‚ siÄ™ najbardziej kultowy samochód w historii motoryzacji – Garbus. Legenda gÅ‚osi, że projekt nadwozia powstaÅ‚ na podstawie rysunku, jaki Hitler naszkicowaÅ‚ na barowej serwetce, jeszcze zanim zostaÅ‚ kanclerzem.
Dyrekcja berlińskiego muzeum Madame Tussaud nie zamierza skapitulować w obliczu przemocy. Hitler pojechał do centrali w Londynie, gdzie jego głowa zostanie naprawiona. Już wkrótce za jedyne 18,5 euro będzie można podziwiać go w muzeum na Unter den Linden. Jego ochrona zostanie zapewne wzmocniona.
Maciej Jarkowiec
"Przekrój" 30/2008
Warning: Missing argument 1 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 228 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 228 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 1 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 246 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 246 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 7 for DisplayTopic(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 91 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 477
Warning: Missing argument 8 for DisplayTopic(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 91 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 477
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 503 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Komentarze |