Muzyka Rozmowy
Wys�ano dnia 01-09-2009 o godz. 23:11:33 przez rafa 7241
Wys�ano dnia 01-09-2009 o godz. 23:11:33 przez rafa 7241
Z Wojciechem Mazolewskim o sensie muzyki rozmawia Magdalena Wach. |
Tegoroczny festiwal Hasarapasa: wchodzÄ™ do jednej z sal na Bazie Zbożowej, gdzie muzycy majÄ… próby, pytam go, czy możemy porozmawiać; – O czym? Zbita z tropu odpowiadam nie caÅ‚kiem z sensem, że o życiu i Å›mierci. – Jasne! – odpowiada i uÅ›miecha siÄ™ rozbrajajÄ…co. Ten uÅ›miech towarzyszy mu w ciÄ…gu caÅ‚ej rozmowy. Z basistÄ… jazzowym Wojtkiem Mazolewskim rozmawia Magdalena Wach.
Dlaczego free jazz? I w ogóle jazz?
Bo to jest wolność. Można tworzyć za każdym razem muzykę od nowa, a to daje 100 % autentyczności. To jest bardzo ryzykowne i wymaga maksymalnego zaangażowania i koncentracji, ale daje ogromną satysfakcję.
Czy taka muzyka ma coś wspólnego z Twoją życiową filozofią?
Może... Głównie tyle, żeby być jak najbardziej tu i teraz, a nie wybiegać w przyszłość i nie dłubać w przeszłości.
ZaczynaÅ‚eÅ› wczeÅ›nie – majÄ…c jedenaÅ›cie lat graÅ‚eÅ› w Iwanie Groźnym. Co jedenastolatek może robić w tak groźnie brzmiÄ…cym zespole?
Śpiewałem i robiłem show.
Rozmawiamy dzień po śmierci Michaela Jacksona. Z ciekawości zapytam: jak się zapatrujesz na jego twórczość i to, co się działo z nim ostatnio?
Był na pewno wrażliwym człowiekiem i artystą. Miał, jak każdy, wiele dobrych chęci, ale i problemów, i porażek za sobą. Bardzo mi przykro, że odszedł, i mam nadzieję, ze nie było w tym tyle tragizmu, ile serwują nam media.
Jakie trudności spotyka dzisiejszy muzyk? Zwłaszcza grający muzykę niekomercyjną?
Trudności ma każdy z nas. Trzeba sobie z tym jakoś radzić. Robiąc jednak to, co kochasz, zawsze będziesz szczęśliwy. To jest najważniejsze.
W Pink Freud chyba lubicie bawić się nie tylko brzmieniem muzyki, ale i słów... Kto jest pomysłodawcą tytułów utworów?
Rożnie to bywa. Wymyślamy je wspólnie, czasem osobno albo zapożyczamy. Na mnie spoczywa obowiązek poukładania tego w całość. Inspiracje płyną ze wszystkich stron. Mamy ciekawe czasy i do tego szalonych przyjaciół, którym wpadają do głów niewiarygodne pomysły. Oni są kopalnią propozycji do takich zabaw.
Opowiedz o współpracy z Petem Warehamem – jak siÄ™ zaczęła i jak wyglÄ…daÅ‚a Wasza wspólna trasa?
DziÄ™ki pomocy i pracy Jarka MaÅ›lanki (menedżera) bardzo dobrze siÄ™ to poukÅ‚adaÅ‚o. Trasa przebiegÅ‚a bardzo sprawnie i bez nieprzyjemnych niespodzianek. JedynÄ… przygodÄ… byÅ‚a zmiana perkusisty w trakcie trasy, ale i z tym nie byÅ‚o wiÄ™kszych problemów. Peter to bardzo dobry muzyk i wielki wojownik. DawaÅ‚ z siebie wszystko na próbach i na scenie. Dzielnie znosiÅ‚ trudy podróży po polskich drogach – a potem aktywnie wspieraÅ‚ zespół na scenie i w klubie. Pisze Å›wietne utwory, których parÄ™ wykonywaliÅ›my podczas tych koncertów. RozmawialiÅ›my o kolejnym spotkaniu, ale na razie jeszcze nie czas o tym mówić.
Jakie masz plany zawodowe na najbliższą przyszłość?
Za chwilÄ™ szykujemy siÄ™ do wydania pÅ‚yty z zespoÅ‚em Wojtczak/Mazolewski/Gos „FREEYO”, a potem trasÄ™ koncertowÄ…. Na koniec lata przygotowujÄ™ nagranie studyjne swojego kwintetu. CaÅ‚y czas trwajÄ… prace nad nowym albumem Pink Freud i możecie siÄ™ spodziewać czegoÅ› nowego w przyszÅ‚ym roku.
Dzięki za rozmowę.
Dlaczego free jazz? I w ogóle jazz?
Bo to jest wolność. Można tworzyć za każdym razem muzykę od nowa, a to daje 100 % autentyczności. To jest bardzo ryzykowne i wymaga maksymalnego zaangażowania i koncentracji, ale daje ogromną satysfakcję.
Czy taka muzyka ma coś wspólnego z Twoją życiową filozofią?
Może... Głównie tyle, żeby być jak najbardziej tu i teraz, a nie wybiegać w przyszłość i nie dłubać w przeszłości.
ZaczynaÅ‚eÅ› wczeÅ›nie – majÄ…c jedenaÅ›cie lat graÅ‚eÅ› w Iwanie Groźnym. Co jedenastolatek może robić w tak groźnie brzmiÄ…cym zespole?
Śpiewałem i robiłem show.
Rozmawiamy dzień po śmierci Michaela Jacksona. Z ciekawości zapytam: jak się zapatrujesz na jego twórczość i to, co się działo z nim ostatnio?
Był na pewno wrażliwym człowiekiem i artystą. Miał, jak każdy, wiele dobrych chęci, ale i problemów, i porażek za sobą. Bardzo mi przykro, że odszedł, i mam nadzieję, ze nie było w tym tyle tragizmu, ile serwują nam media.
Jakie trudności spotyka dzisiejszy muzyk? Zwłaszcza grający muzykę niekomercyjną?
Trudności ma każdy z nas. Trzeba sobie z tym jakoś radzić. Robiąc jednak to, co kochasz, zawsze będziesz szczęśliwy. To jest najważniejsze.
W Pink Freud chyba lubicie bawić się nie tylko brzmieniem muzyki, ale i słów... Kto jest pomysłodawcą tytułów utworów?
Rożnie to bywa. Wymyślamy je wspólnie, czasem osobno albo zapożyczamy. Na mnie spoczywa obowiązek poukładania tego w całość. Inspiracje płyną ze wszystkich stron. Mamy ciekawe czasy i do tego szalonych przyjaciół, którym wpadają do głów niewiarygodne pomysły. Oni są kopalnią propozycji do takich zabaw.
Opowiedz o współpracy z Petem Warehamem – jak siÄ™ zaczęła i jak wyglÄ…daÅ‚a Wasza wspólna trasa?
DziÄ™ki pomocy i pracy Jarka MaÅ›lanki (menedżera) bardzo dobrze siÄ™ to poukÅ‚adaÅ‚o. Trasa przebiegÅ‚a bardzo sprawnie i bez nieprzyjemnych niespodzianek. JedynÄ… przygodÄ… byÅ‚a zmiana perkusisty w trakcie trasy, ale i z tym nie byÅ‚o wiÄ™kszych problemów. Peter to bardzo dobry muzyk i wielki wojownik. DawaÅ‚ z siebie wszystko na próbach i na scenie. Dzielnie znosiÅ‚ trudy podróży po polskich drogach – a potem aktywnie wspieraÅ‚ zespół na scenie i w klubie. Pisze Å›wietne utwory, których parÄ™ wykonywaliÅ›my podczas tych koncertów. RozmawialiÅ›my o kolejnym spotkaniu, ale na razie jeszcze nie czas o tym mówić.
Jakie masz plany zawodowe na najbliższą przyszłość?
Za chwilÄ™ szykujemy siÄ™ do wydania pÅ‚yty z zespoÅ‚em Wojtczak/Mazolewski/Gos „FREEYO”, a potem trasÄ™ koncertowÄ…. Na koniec lata przygotowujÄ™ nagranie studyjne swojego kwintetu. CaÅ‚y czas trwajÄ… prace nad nowym albumem Pink Freud i możecie siÄ™ spodziewać czegoÅ› nowego w przyszÅ‚ym roku.
Dzięki za rozmowę.
Komentarze |