Nauka Technika Åšwiat
Wys�ano dnia 31-08-2005 o godz. 19:41:25 przez pala2 990
Wys�ano dnia 31-08-2005 o godz. 19:41:25 przez pala2 990
Wiemy, jak zniwelować skutki długotrwałego braku snu - poinformowali naukowcy z USA. Nowy, działający bezpośrednio na mózg lek potwierdził swoją skuteczność zarówno u małp, jak i u ludzi. |
Czy marzysz o tym, by czasem doba trwała 25 godzin? Złości cię brak koncentracji, gdy nocą musisz siedzieć w pracy? Tabletka, którą właśnie stworzyli naukowcy z Wake Forest University School of Medicine wspólnie z ekspertami z firmy Cortex Pharmaceuticals, może być rozwiązaniem twoich problemów. Szczegóły odkrycia przedstawia "Public Library of Science - Biology".
Perfekcja na życzenie
Do eksperymentu naukowcy z Północnej Karoliny "zaangażowali" grupę małp z gatunku rezusów. Zwierzęta nauczono rozpoznawać pewien obrazek pojawiający się w określonym punkcie ekranu komputera. Po pewnym czasie do obrazka dołączono także inne wizerunki (dwa do sześciu) wyświetlane równocześnie. Zadanie małpy polegało na tym, by po upływie 30 sekund wybrać oryginał spośród widzianych obrazków. Gdy rezusowi udawało się tego dokonać, dostawał w nagrodę smaczny sok. Teraz przyszedł czas na testowanie nowej pigułki nazwanej roboczo CX717. Najpierw sprawdzono, jak działa na wypoczęte rezusy. Okazało się, że pod wpływem środka sprawność rozwiązywania zadań przez zwierzęta uległa poprawie aż o 15 proc. W odnajdywaniu prawidłowego obrazka małpy doszły niemal do perfekcji.
Następnie rezusom nie pozwalano zasnąć przez 30-36 godzin (odpowiada to mniej więcej 72 godzinom bez snu u ludzi) i ponownie podjęto próby z pokazywaniem obrazków. Sprawność intelektualna małp spadła wręcz dramatycznie - nie radziły sobie nawet przy najprostszych rodzajach testu.
Sytuacja zmieniła się jednak całkowicie, gdy podano im CX717. Zwierzęta zaczęły rozwiązywać kolejne zadania tak, jakby świetnie się wyspały.
Pobudzenie pod kontrolÄ…
Uczeni postanowili sprawdzić, co dokładnie działo się w mózgu małp. Za pomocą pozytronowej tomografii emisyjnej (PET) dowiedli, że pod wpływem leku w centralnym systemie nerwowym rezusów doszło do odwrócenia wszystkich zmian, jakie zachodziły z powodu braku snu.
Zdjęcia ujawniły, że po 36 godzinach przymusowej bezsenności malała aktywność kory czołowej mózgu - regionu odpowiedzialnego za wykonywanie skomplikowanych czynności intelektualnych. Co ciekawe, w tym samym czasie wydajniej pracowały płaty skroniowe, które sterują przypominaniem sobie ostatnich wydarzeń z życia (badacze podejrzewają, że mózg w ten sposób stara się zrekompensować brak snu).
Po podaniu CX717 aktywność obu regionów mózgu małp wróciła do normy. - Lek nie spowodował ogólnego pobudzenia - zadziałał jedynie na te dwa kluczowe fragmenty mózgu, tak że pracowały jak u normalnych, niepozbawionych snu osobników - komentuje kierujący badaniami dr Samuel Deadwyler.
Czy tak samo będzie u ludzi? Firma Cortex Pharmaceuticals przyznała, że podobne eksperymenty przeprowadzono już na ochotnikach. Choć szczegółów badań na razie nie ujawniono, przedstawiciele koncernu zapewniają, że również w tym przypadku lek dowiódł swojej skuteczności.
W szpitalu i na polu walki
W czym tkwi tajemnica CX717? Należy on do ampakin - grupy związków działających na znajdujące się w mózgu tzw. receptory AMPA. Te z kolei są częścią międzykomórkowego systemu przesyłania informacji, którego jednym z głównych elementów jest neuroprzekaźnik - glutaminian. CX717 przedłuża działanie glutaminianu, sprawiając, że komunikacja w mózgu jest szybsza i efektywniejsza.
- Ponieważ lek działa na odmiennej zasadzie niż np. kofeina i inne stymulanty, nie powoduje efektów ubocznych, takich jak nadaktywność czy zaburzenia w myśleniu - zapewniają autorzy badania.
- Chcemy, by nowy środek znalazł zastosowanie także w leczeniu zaburzeń pracy ludzkiego mózgu. Dzięki niemu może w przyszłości uda się pomóc osobom cierpiącym na alzheimera, ofiarom udaru czy chorym na niektóre rodzaje demencji - komentuje Deadwyler.
Te szlachetne deklaracje dotyczące wykorzystania nowego środka burzy jednak jeden szczegół. Cały program badawczy został zlecony i sfinansowany przez Departament Obrony USA. Pierwszymi ludźmi, którzy dostaną do ręki CX717, będą więc żołnierze.
Perfekcja na życzenie
Do eksperymentu naukowcy z Północnej Karoliny "zaangażowali" grupę małp z gatunku rezusów. Zwierzęta nauczono rozpoznawać pewien obrazek pojawiający się w określonym punkcie ekranu komputera. Po pewnym czasie do obrazka dołączono także inne wizerunki (dwa do sześciu) wyświetlane równocześnie. Zadanie małpy polegało na tym, by po upływie 30 sekund wybrać oryginał spośród widzianych obrazków. Gdy rezusowi udawało się tego dokonać, dostawał w nagrodę smaczny sok. Teraz przyszedł czas na testowanie nowej pigułki nazwanej roboczo CX717. Najpierw sprawdzono, jak działa na wypoczęte rezusy. Okazało się, że pod wpływem środka sprawność rozwiązywania zadań przez zwierzęta uległa poprawie aż o 15 proc. W odnajdywaniu prawidłowego obrazka małpy doszły niemal do perfekcji.
Następnie rezusom nie pozwalano zasnąć przez 30-36 godzin (odpowiada to mniej więcej 72 godzinom bez snu u ludzi) i ponownie podjęto próby z pokazywaniem obrazków. Sprawność intelektualna małp spadła wręcz dramatycznie - nie radziły sobie nawet przy najprostszych rodzajach testu.
Sytuacja zmieniła się jednak całkowicie, gdy podano im CX717. Zwierzęta zaczęły rozwiązywać kolejne zadania tak, jakby świetnie się wyspały.
Pobudzenie pod kontrolÄ…
Uczeni postanowili sprawdzić, co dokładnie działo się w mózgu małp. Za pomocą pozytronowej tomografii emisyjnej (PET) dowiedli, że pod wpływem leku w centralnym systemie nerwowym rezusów doszło do odwrócenia wszystkich zmian, jakie zachodziły z powodu braku snu.
Zdjęcia ujawniły, że po 36 godzinach przymusowej bezsenności malała aktywność kory czołowej mózgu - regionu odpowiedzialnego za wykonywanie skomplikowanych czynności intelektualnych. Co ciekawe, w tym samym czasie wydajniej pracowały płaty skroniowe, które sterują przypominaniem sobie ostatnich wydarzeń z życia (badacze podejrzewają, że mózg w ten sposób stara się zrekompensować brak snu).
Po podaniu CX717 aktywność obu regionów mózgu małp wróciła do normy. - Lek nie spowodował ogólnego pobudzenia - zadziałał jedynie na te dwa kluczowe fragmenty mózgu, tak że pracowały jak u normalnych, niepozbawionych snu osobników - komentuje kierujący badaniami dr Samuel Deadwyler.
Czy tak samo będzie u ludzi? Firma Cortex Pharmaceuticals przyznała, że podobne eksperymenty przeprowadzono już na ochotnikach. Choć szczegółów badań na razie nie ujawniono, przedstawiciele koncernu zapewniają, że również w tym przypadku lek dowiódł swojej skuteczności.
W szpitalu i na polu walki
W czym tkwi tajemnica CX717? Należy on do ampakin - grupy związków działających na znajdujące się w mózgu tzw. receptory AMPA. Te z kolei są częścią międzykomórkowego systemu przesyłania informacji, którego jednym z głównych elementów jest neuroprzekaźnik - glutaminian. CX717 przedłuża działanie glutaminianu, sprawiając, że komunikacja w mózgu jest szybsza i efektywniejsza.
- Ponieważ lek działa na odmiennej zasadzie niż np. kofeina i inne stymulanty, nie powoduje efektów ubocznych, takich jak nadaktywność czy zaburzenia w myśleniu - zapewniają autorzy badania.
- Chcemy, by nowy środek znalazł zastosowanie także w leczeniu zaburzeń pracy ludzkiego mózgu. Dzięki niemu może w przyszłości uda się pomóc osobom cierpiącym na alzheimera, ofiarom udaru czy chorym na niektóre rodzaje demencji - komentuje Deadwyler.
Te szlachetne deklaracje dotyczące wykorzystania nowego środka burzy jednak jeden szczegół. Cały program badawczy został zlecony i sfinansowany przez Departament Obrony USA. Pierwszymi ludźmi, którzy dostaną do ręki CX717, będą więc żołnierze.
Komentarze |