Kielce v.0.8

Turystyka i Podróże
Jezioro Żabiniec

 drukuj stron�
Turystyka i Podróże
Wys�ano dnia 05-08-2007 o godz. 08:00:00 przez sergiusz 6347

Wyglądają jak na obrazach Claude'a Moneta lub w scenie z filmu "Noce i dnie" - jeszcze na jeziorze Żabiniec, położonym w lasach koło Łopuszna kwitną nenufary.

Nenufary (właściwa nazwa: grzybienie białe, nazywane też liliami wodnymi) rosną na powierzchni wody, a najpiękniej prezentują się w trwającym właśnie okresie kwitnienia. Najlepiej podziwiać je przed godz. 15, ponieważ później zamykają białe płatki. Na jeziorze Żabiniec znajduje się kilkadziesiąt skupisk tych romantycznych kwiatów. Obserwację z bliska ułatwia drewniany pomost, po którym chodzimy nad lustrem wody. Ale nenufary nie są jedyną atrakcją Żabińca. - To najpiękniejsze jezioro Pojezierza Świętokrzyskiego - mówi Aleksandra Adamiec, liderka Klubu 4H i nauczycielka z pobliskiej Grabownicy.

Pojezierze Świętokrzyskie odkryli naukowcy z Akademii Świętokrzyskiej - prof. Bartłomiej Jaśkowski i dr Robert Sołtysik. Podczas prowadzonych badań odnaleźli w naszym regionie kilkadziesiąt przeważnie niewielkich i płytkich jezior o owalnym kształcie. Ich większe skupiska znajdują się m.in. w okolicach Łopuszna, Mniowa, Małogoszcza i Piekoszowa. Powstały kilkanaście tysięcy lat temu, nie w wyniku działania lodowca, ale na skutek wydmuchiwania piasku i tworzenia się zagłębień, które po ociepleniu klimatu zostały zalane wodą.

Większość powstałych wówczas jezior zniknęła już z krajobrazu. Zostały osuszone przez człowieka lub zapełniły się torfem powstałym na skutek osadzania się szczątków roślin wodnych i bagiennych. Żabiniec jest doskonałym przykładem trwania tego procesu. W znacznej części to już torfowisko, wśród którego znajduje się kilka zbiorników wodnych. Ten z drewnianym pomostem ma powierzchnię około dwóch hektarów. Na wodzie prócz nenufarów rosną grążele żółte. Tam także zobaczyć można pływającą darń (właściwa nazwa pło lub spleja), czyli grubą nawet na dwa metry warstwę roślinności, pod którą jeszcze jest woda. - To największa powierzchnia takiej darni w województwie - podkreśla Adamiec.

Na bagnistych brzegach Żabińca zobaczyć można wiele okazów rzadkich i chronionych roślin. Okazale prezentuje się czermień błotna z białymi kwiatami i trującymi czerwonymi owocami. Nieco w cieniu bujnych traw i turzyc kryje się owadożerna rosiczka okrągłolistna. Na brzegu i w otaczającym jezioro lesie rośnie także licznie bagno zwyczajne, zwane też bagniakiem, leśnym lub dzikim rozmarynem. Z racji wydzielania silnego zapachu było niegdyś stosowane jako środek odstraszający mole.

------------------------------
Do jeziora Żabiniec prowadzi zielona rowerowa ścieżka dydaktyczna rozpoczynająca się przed pałacem Dobieckich w Łopusznie (obecnie siedziba Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych). Dotrzeć tam też można tą samą ścieżką od wsi Jedle, położonej przy drodze Kielce - Częstochowa, lub leśnym traktem odchodzącym od tej drogi tuż przed granicą gmin Łopuszno i Krasocin.


Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza


Komentarze

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego u�ytkownika, prosze sie zarejestrowa�

Anonim 05-06-2011 o godz. 16:37:43
nic z tego nie da siem zrozumic
Anonim 05-06-2011 o godz. 16:38:53
ta strona powinna sie wycofac z kompa.kaszanka i tyle
Error connecting to mysql