Imprezy potrwają cztery dni, do niedzieli. Studenci będą się bawić przy ul. Świętokrzyskiej, między budynkami Wydziałów Matematyczno-Przyrodniczego oraz Zarządzania i Administracji Akademii Świętokrzyskiej.

- Teren będzie w pełni ogrodzony, a o bezpieczeństwo wszystkich zadba ochrona. Na pewno nikt nie wniesie szklanych butelek czy niebezpiecznych narzędzi - zapewnia Piotr Sabat, wiceprzewodniczący Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego AŚ.

O szczegółowym programie juwenaliów rozmawiają na razie wszystkie kieleckie uczelnie. Na razie nie wiadomo, kto zagra główny, niedzielny koncert na Kadzielni. Trwają negocjacje z zespołami T.Love i Feel. W najbliższych dniach przedstawiciele uczelnianych samorządów mają rozmawiać na ten temat z prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim.

Po roku przerwy juwenalia znów odbędą się w plenerze. Ubiegłoroczne imprezy zorganizowano w kieleckich klubach. Władze politechniki nie zgodziły się wtedy, by studenci bawili się na terenie ich miasteczka. Podczas juwenaliów w 2006 r., które odbywały się obok akademików przy ul. Tysiąclecia, pijani studenci i pseudokibice obrzucili butelkami strażaków, którzy przyjechali gasić pożar.

- Od kilku lat zastanawialiśmy się, w jaki sposób zwiększyć bezpieczeństwo uczestników imprez. Nasze miasteczko jest terenem otwartym, jakakolwiek kontrola i ochrona nie byłaby aż tak skuteczna. Juwenalia zorganizowane przy ul. Świętokrzyskiej będą lepszym rozwiązaniem - tłumaczy Krzysztof Hałka ze Studenckiego Centrum Kultury PŚk.