Kultura
Wys�ano dnia 30-03-2007 o godz. 13:00:00 przez pala2 2274
Wys�ano dnia 30-03-2007 o godz. 13:00:00 przez pala2 2274
Kiermasz świąteczny, otwarcie wystawy malarstwa i rzeźby, rozstrzygnięcie konkursu na: palmy świętokrzyskie, pisanki i baranki wielkanocne - to atrakcje na które zaprasza Muzeum Wsi Kieleckiej. Impreza pt. "Kwietna Niedziela w Muzeum" rozpocznie się 1 kwietnia o godzinie 9:00. |
Na kiermaszu będzie można nabyć tradycyjne palmy wielkanocne i piękne pisanki zdobione tradycyjnymi technikami, baranki wielkanocne, koszyczki na "święcone", stroiki i inne rekwizyty związane z czasem Wielkiej Nocy.
W czasie imprezy nastąpi otwarcie wystawy "Męka Chrystusa i człowiek w malarstwie i Rzeźbie". Prace swe zaprezentują Jarosław Cierlikowski (ASP Gdańsk) i Paweł Witkowski (ASP Kraków).
Kolejna atrakcją będzie rozstrzygnięcie konkursu na tradycyjne palmy świętokrzyskie, pisanki i baranki wielkanocne wykonane tradycyjnymi technikami. Prace będzie można oglądać w Dworku Laszczyków.
* * *
PALMA WIELKANOCNA
Zwyczaj święcenia palm w kościołach w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc zwaną Niedzielą Palmową, Kwietną lub Wierzbną w Polsce praktykowany jest cod XVI wieku, na pamiątkę wjazdu Chrystusa do Jerozolimy.
Ludowe palmy to zwykle niewielkie wiązanki z kwitnących gałązek wierzbowych z baziami przybrane puszystymi kitami trzciny wodnej oraz gałązkami zimozielonych roślinek: barwinku, borowiny, cisu, bukszpanu, suchymi barwionymi trawami, kwiatami oraz ozdobami z kolorowej bibuły. Tylko w Karpatach Zachodnich, w okolicach Sącza, Myślenic i na Kurpiach wykonuje się kilkumetrowe palmy, które po poświęceniu obnosi się w procesji. Do dzisiaj jest to piękne i barwne widowisko.
W Polsce popularne są również tzw. "palmy wileńskie", mające kształt barwnych słupków, układanych w misterne wzory z barwionych suchych traw, mchów, kwiatów, porostów. Ten typ palmy został przeniesiony do Polski z okolic Wilna przez repatriantki.
Najstarsze przekazy źródłowe donoszą o przypisywaniu palmom magicznej mocy. Tę niezwykłą moc zapewniały im gałązki wierzbowe. Wierzba znaczy "miłująca życie", pierwsza zieleni się na wiosnę i rośnie nawet z wetkniętej w ziemię gałązki. Święcenie wzmacniało tylko jej magiczną moc zapewniania zdrowia, dostatku, a przede wszystkim ochrony "przed złem".
Do powszechnych zwyczajów należało uderzanie dzieci i dorosłych palmą - gałązką wierzbową z wypowiadaniem magicznej formuły: Nie ja biję, wierzba bije, za tydzień Wielki dzień, bądź zdrowy jak lód, wesoły jak wiosna, bogaty jak ziemia. Miało to na celu przekazywanie życiodajnej mocy wierzby ludziom. W celach zdrowotnych połykano też bazie z palmy, święcono nią dom i obejście. Uderzano nią bydło, żeby było zdrowe, kiedy pierwszy raz na wiosnę wypędzano je na pastwisko, gładzono krowę, kreślono nią nad głowami zwierząt znaki krzyża. Kawałki palm wkładano do gniazd kaczek i gęsi, pod daszki uli, żeby odpędzić "zło". Gałązki z palm zatykano też w polu, podkładano na wiosnę pod lemiesz pługa, dodawano do ziarna siewnego, aby zapewnić urodzaj. Palmę wielkanocną przechowywano z szacunkiem za obrazem świętym, aby strzegła dom od wszelkiego złego. Starta na proch służyła do okadzania w czasie zarazy i choroby, ludzi i zwierząt. Popiołem ze spalonej palmy w Środę Popielcową ksiądz posypywał wiernym głowy.
KRASZANKI, MALOWANKI, BYCZKI, PISANKI
W obrzędowej symbolice Świąt Wielkiej Nocy dominuje jajko. Jajko stało się uniwersalnym symbolem wszędzie gdzie żyją ludzie. W wielu religiach i wierzeniach na świecie jajko jest początkiem wszelkiego życia wyłaniającego się z nicości.
Cała wiosenna magia dobrego początku sięga właśnie po ten znak, znak "stawania się", symbol życia. Malowanie jaj i używanie ich podczas praktyk magicznych jest chyba jedną z najstarszych tradycji świata. Malowanie jaj wielkanocnych znane było w wielu krajach. Tradycję malowania jaj wielkanocnych wyjaśnia wiele podań ludowych:
I. Zwyczaj malowania jaj wprowadziła święta Magdalena. Płaczącej przy pustym grobie Jezusa, Marii Magdalenie ukazał się anioł i rzekł: Nie płacz Mario Chrystus zmartwychwstał. Uradowana pobiegła do domu i ujrzała wszystkie jajka, które w izdebce swej chowała, zabarwione na czerwono. Rozdała je apostołom, głosząc o zmartwychwstaniu Pańskim. Jajka w rękach apostołów zamieniły się w ptaki, świadcząc, że tak samo z śmierci Chrystusa powstał żywot wieczny dla ludzi.
II. W pisanki zamieniły się kamienie, którymi ukamienowano świętego Szczepana.
III. Gdy prowadzono Jezusa na śmierć, pewien ubogi, niosący na sprzedaż kilka jajek, postawił koszyk i pomagał dźwigać krzyż Zbawicielowi, a gdy wrócił po koszyk zobaczył, że jajka zamieniły się w kraszanki i pisanki.
TECHNIKA ZDOBIENIA
Kraszankami, malowankami, byczkami nazywa się jaja barwiono na jeden kolor, bez nanoszenia wzorów. Barwniki otrzymywano zwykle z roślin. Na kolor żółty do brązowego barwią się jaja gotowane w łuskach cebuli, w odwarze z kory dzikiej jabłoni, lub w pączkach knieci błotnej (Catha palustris); na kolor brunatny w wywarze z kory dębu, fioletowy w listkach kwiatu czarnej malwy (Altaea rosea), zielony w listkach jemioły lub młodego żyta, pomarańczowy w krokusie (Carthamus tinctorius); na czarny w korze z olchy, na czerwony w odwarze z robaczków zwanych "czerwcem".
Jeżeli na jednobarwnym tle wyskrobany jest ostrym narzędziem deseń, to jajko nazywa się skrobanką, rysowanką. Najpiękniejsze jajka zdobione tą techniką powstają na Śląsku. Jajka zdobione techniką pisania roztopionym woskiem (batiku) nazywa się pisankami. Rzadziej spotykaną techniką jest naklejanie wzoru z "duszy bzu" lub rdzenia sitowia (najczęściej na Mazowszu i na Kurpiach), czy oklejanie jaj wycinankami (Łowickie).
Technika batiku jest najstarszym sposobem zdobienia jaj (najstarsze znaleziska archeol. pochodzą z X wieku na Ostrówku k. Opola. W Polsce pisanki woskowe występują do dzisiaj na ziemiach wschodnich i w regionach centralnych. Wzory rysuje się specjalnym pisakiem z maleńkim lejkiem (np., że skuwki ze sznurowadła), z którego letni wosk spływa na skorupkę jajka. Następnie zanurza się jajko w barwniku, miejsca pokryte woskiem nie zostają zabarwione. Pisanki o wzorach wielobarwnych uzyskuje się przez powtórzenie kilkakrotne procesu pisania wzorów i barwienia jaja. Farbowanie zaczyna się od barwnika najjaśniejszego.
Do najbardziej archaicznych wzorów, jakimi pokrywano pisanki należały symbole słońca: rozety, wirujące rozety, wizerunki słońca z promieniami, swastyki splecione z krzyżem, (który zanim stal się symbolem chrześcijan, był znakiem słońca, siły witalnej, elementem boskim w ludziach i ptakach, miał zastosowanie w magii urodzaju i płodności), znaki krzyża w kształcie wiatraka oraz inne znaki zapewniające płodność i pomyślność (ślimacznice, drzewka życia, gałązki wierzbowe z baziami, spirale i symbole falliczne). Symbolika tych znaków dawno została zapomniana, ale twórczynie często wykonują je "siłą tradycji", dodając do nich motywy roślinne zwierzęce, geometryczne wg własnej fantazji.
W XIX wieku zanika kultowo-magiczna rola pisanek. Wykonuje się je głownie w celu obdarowania dzieci i kawalerów chodzących "po dyngusie". Wincenty Kadłubek, w kronice pisanej w XII wieku wspomina o zabawie "malowanymi jajami" powszechnej w Polsce piastowskiej i na Rusi, polegającej na tłuczeniu tychże. Znano ja jeszcze w XIX wieku, a i dzisiaj w niektórych domach jest praktykowana. Zabawa nazywała się "na wybitki", lub "walatką". W kulturach wielu ludów jajko stało się podstawą magii leczniczej, zapobiegawczej, oczyszczającej. Zakopywano je w sadach, na polach, wkładano pod węgłami domów. Dzielono się nim składając sobie życzenia wielkanocne.Źródła wskazują na związek jaj malowanych na czerwono z obchodzonym niegdyś wiosennym obrzędem zaduszkowym. Zwyczaj zanoszenia jaj wielkanocnych na groby zmarłych przetrwał do dzisiaj w religii prawosławnej.
dr Elżbieta Szot-Radziszewska
W czasie imprezy nastąpi otwarcie wystawy "Męka Chrystusa i człowiek w malarstwie i Rzeźbie". Prace swe zaprezentują Jarosław Cierlikowski (ASP Gdańsk) i Paweł Witkowski (ASP Kraków).
Kolejna atrakcją będzie rozstrzygnięcie konkursu na tradycyjne palmy świętokrzyskie, pisanki i baranki wielkanocne wykonane tradycyjnymi technikami. Prace będzie można oglądać w Dworku Laszczyków.
* * *
PALMA WIELKANOCNA
Zwyczaj święcenia palm w kościołach w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc zwaną Niedzielą Palmową, Kwietną lub Wierzbną w Polsce praktykowany jest cod XVI wieku, na pamiątkę wjazdu Chrystusa do Jerozolimy.
Ludowe palmy to zwykle niewielkie wiązanki z kwitnących gałązek wierzbowych z baziami przybrane puszystymi kitami trzciny wodnej oraz gałązkami zimozielonych roślinek: barwinku, borowiny, cisu, bukszpanu, suchymi barwionymi trawami, kwiatami oraz ozdobami z kolorowej bibuły. Tylko w Karpatach Zachodnich, w okolicach Sącza, Myślenic i na Kurpiach wykonuje się kilkumetrowe palmy, które po poświęceniu obnosi się w procesji. Do dzisiaj jest to piękne i barwne widowisko.
W Polsce popularne są również tzw. "palmy wileńskie", mające kształt barwnych słupków, układanych w misterne wzory z barwionych suchych traw, mchów, kwiatów, porostów. Ten typ palmy został przeniesiony do Polski z okolic Wilna przez repatriantki.
Najstarsze przekazy źródłowe donoszą o przypisywaniu palmom magicznej mocy. Tę niezwykłą moc zapewniały im gałązki wierzbowe. Wierzba znaczy "miłująca życie", pierwsza zieleni się na wiosnę i rośnie nawet z wetkniętej w ziemię gałązki. Święcenie wzmacniało tylko jej magiczną moc zapewniania zdrowia, dostatku, a przede wszystkim ochrony "przed złem".
Do powszechnych zwyczajów należało uderzanie dzieci i dorosłych palmą - gałązką wierzbową z wypowiadaniem magicznej formuły: Nie ja biję, wierzba bije, za tydzień Wielki dzień, bądź zdrowy jak lód, wesoły jak wiosna, bogaty jak ziemia. Miało to na celu przekazywanie życiodajnej mocy wierzby ludziom. W celach zdrowotnych połykano też bazie z palmy, święcono nią dom i obejście. Uderzano nią bydło, żeby było zdrowe, kiedy pierwszy raz na wiosnę wypędzano je na pastwisko, gładzono krowę, kreślono nią nad głowami zwierząt znaki krzyża. Kawałki palm wkładano do gniazd kaczek i gęsi, pod daszki uli, żeby odpędzić "zło". Gałązki z palm zatykano też w polu, podkładano na wiosnę pod lemiesz pługa, dodawano do ziarna siewnego, aby zapewnić urodzaj. Palmę wielkanocną przechowywano z szacunkiem za obrazem świętym, aby strzegła dom od wszelkiego złego. Starta na proch służyła do okadzania w czasie zarazy i choroby, ludzi i zwierząt. Popiołem ze spalonej palmy w Środę Popielcową ksiądz posypywał wiernym głowy.
KRASZANKI, MALOWANKI, BYCZKI, PISANKI
W obrzędowej symbolice Świąt Wielkiej Nocy dominuje jajko. Jajko stało się uniwersalnym symbolem wszędzie gdzie żyją ludzie. W wielu religiach i wierzeniach na świecie jajko jest początkiem wszelkiego życia wyłaniającego się z nicości.
Cała wiosenna magia dobrego początku sięga właśnie po ten znak, znak "stawania się", symbol życia. Malowanie jaj i używanie ich podczas praktyk magicznych jest chyba jedną z najstarszych tradycji świata. Malowanie jaj wielkanocnych znane było w wielu krajach. Tradycję malowania jaj wielkanocnych wyjaśnia wiele podań ludowych:
I. Zwyczaj malowania jaj wprowadziła święta Magdalena. Płaczącej przy pustym grobie Jezusa, Marii Magdalenie ukazał się anioł i rzekł: Nie płacz Mario Chrystus zmartwychwstał. Uradowana pobiegła do domu i ujrzała wszystkie jajka, które w izdebce swej chowała, zabarwione na czerwono. Rozdała je apostołom, głosząc o zmartwychwstaniu Pańskim. Jajka w rękach apostołów zamieniły się w ptaki, świadcząc, że tak samo z śmierci Chrystusa powstał żywot wieczny dla ludzi.
II. W pisanki zamieniły się kamienie, którymi ukamienowano świętego Szczepana.
III. Gdy prowadzono Jezusa na śmierć, pewien ubogi, niosący na sprzedaż kilka jajek, postawił koszyk i pomagał dźwigać krzyż Zbawicielowi, a gdy wrócił po koszyk zobaczył, że jajka zamieniły się w kraszanki i pisanki.
TECHNIKA ZDOBIENIA
Kraszankami, malowankami, byczkami nazywa się jaja barwiono na jeden kolor, bez nanoszenia wzorów. Barwniki otrzymywano zwykle z roślin. Na kolor żółty do brązowego barwią się jaja gotowane w łuskach cebuli, w odwarze z kory dzikiej jabłoni, lub w pączkach knieci błotnej (Catha palustris); na kolor brunatny w wywarze z kory dębu, fioletowy w listkach kwiatu czarnej malwy (Altaea rosea), zielony w listkach jemioły lub młodego żyta, pomarańczowy w krokusie (Carthamus tinctorius); na czarny w korze z olchy, na czerwony w odwarze z robaczków zwanych "czerwcem".
Jeżeli na jednobarwnym tle wyskrobany jest ostrym narzędziem deseń, to jajko nazywa się skrobanką, rysowanką. Najpiękniejsze jajka zdobione tą techniką powstają na Śląsku. Jajka zdobione techniką pisania roztopionym woskiem (batiku) nazywa się pisankami. Rzadziej spotykaną techniką jest naklejanie wzoru z "duszy bzu" lub rdzenia sitowia (najczęściej na Mazowszu i na Kurpiach), czy oklejanie jaj wycinankami (Łowickie).
Technika batiku jest najstarszym sposobem zdobienia jaj (najstarsze znaleziska archeol. pochodzą z X wieku na Ostrówku k. Opola. W Polsce pisanki woskowe występują do dzisiaj na ziemiach wschodnich i w regionach centralnych. Wzory rysuje się specjalnym pisakiem z maleńkim lejkiem (np., że skuwki ze sznurowadła), z którego letni wosk spływa na skorupkę jajka. Następnie zanurza się jajko w barwniku, miejsca pokryte woskiem nie zostają zabarwione. Pisanki o wzorach wielobarwnych uzyskuje się przez powtórzenie kilkakrotne procesu pisania wzorów i barwienia jaja. Farbowanie zaczyna się od barwnika najjaśniejszego.
Do najbardziej archaicznych wzorów, jakimi pokrywano pisanki należały symbole słońca: rozety, wirujące rozety, wizerunki słońca z promieniami, swastyki splecione z krzyżem, (który zanim stal się symbolem chrześcijan, był znakiem słońca, siły witalnej, elementem boskim w ludziach i ptakach, miał zastosowanie w magii urodzaju i płodności), znaki krzyża w kształcie wiatraka oraz inne znaki zapewniające płodność i pomyślność (ślimacznice, drzewka życia, gałązki wierzbowe z baziami, spirale i symbole falliczne). Symbolika tych znaków dawno została zapomniana, ale twórczynie często wykonują je "siłą tradycji", dodając do nich motywy roślinne zwierzęce, geometryczne wg własnej fantazji.
W XIX wieku zanika kultowo-magiczna rola pisanek. Wykonuje się je głownie w celu obdarowania dzieci i kawalerów chodzących "po dyngusie". Wincenty Kadłubek, w kronice pisanej w XII wieku wspomina o zabawie "malowanymi jajami" powszechnej w Polsce piastowskiej i na Rusi, polegającej na tłuczeniu tychże. Znano ja jeszcze w XIX wieku, a i dzisiaj w niektórych domach jest praktykowana. Zabawa nazywała się "na wybitki", lub "walatką". W kulturach wielu ludów jajko stało się podstawą magii leczniczej, zapobiegawczej, oczyszczającej. Zakopywano je w sadach, na polach, wkładano pod węgłami domów. Dzielono się nim składając sobie życzenia wielkanocne.Źródła wskazują na związek jaj malowanych na czerwono z obchodzonym niegdyś wiosennym obrzędem zaduszkowym. Zwyczaj zanoszenia jaj wielkanocnych na groby zmarłych przetrwał do dzisiaj w religii prawosławnej.
dr Elżbieta Szot-Radziszewska
Komentarze |