Ale o tym za chwilÄ™, tymczasem przenieÅ›my siÄ™ do punktu wyjÅ›cia, a raczej wejÅ›cia, przed którego bramami w rzÄ™sistym deszczu koczowaÅ‚y pierwsze grupki fanów. Impreza ta, jak to zwykle bywa nieco opóźniÅ‚a siÄ™. Jednak ani to, ani nieustÄ™pliwy deszcz nie ostudziÅ‚y apetytu fanów. Obiekt amfiteatru wypeÅ‚niÅ‚ siÄ™ niemal po brzegi w poÅ‚owie krótkiego, jak na support przystaÅ‚o, wystÄ™pu Natalii Przybysz z zespoÅ‚em. Wokalistka znana z zespoÅ‚u Sistars nagrodzona gromkimi brawami zeszÅ‚a ze sceny po okoÅ‚o 40 minutach ciekawego wystÄ™pu. Minęło kolejne póÅ‚ godziny zanim ekipa techniczna Badu uwinęła siÄ™ z ostatnimi poprawkami na scenie, ale czekać byÅ‚o warto.

Na scenie powitej żóÅ‚tym Å›wiatÅ‚em pojawiÅ‚ siÄ™ pierwszy czÅ‚onek zespoÅ‚u, dj, który zza swojej konsolety rozgrzaÅ‚ publikÄ™ kilkoma soulowymi klasykami. Po tym krótkim wstÄ™pie przy swoich instrumentach pojawili siÄ™ pozostali muzycy.

Perfekcyjnie i żywioÅ‚owo wykonali instrumentalne „Booty”, które poruszyÅ‚o publiczność od pierwszej nuty. Przy mikrofonie nadal brakowaÅ‚o Badu, a niecierpliwość fanów siÄ™gaÅ‚a zenitu. Kiedy zespóÅ‚ odegraÅ‚ pierwsze dźwiÄ™ki nastrojowego „Drama” zza lekkiej mgÅ‚y wyÅ‚oniÅ‚a siÄ™ sylwetka damy wieczoru. Odziana w jasne ponczo i czarny kapelusz elegancko podeszÅ‚a do mikrofonu. OdÅ›piewujÄ…c pierwsze strofy wspomnianego utworu wokalistka wprowadziÅ‚a sÅ‚uchaczy w niepowtarzalny nastrój, który utrzymywaÅ‚ siÄ™ do samego koÅ„ca wystÄ™pu. Królowa neo – soulu zaprezentowaÅ‚a wraz z zespoÅ‚em materiaÅ‚ przekrojowy. Ku mojemu rozczarowaniu niestety oprócz instrumentalnego „Turn Me Away” w secie nie znalazÅ‚y siÄ™ utwory z ostatniej pÅ‚yty Badu, z singlowym „Window Seat” na czele. Niedosyt fanów spotÄ™gowaÅ‚ brak bisów, których domagali siÄ™ chyba wszyscy. Te wady artystka wynagrodziÅ‚a jednak fanom bez problemu doskonaÅ‚Ä… kondycjÄ… gÅ‚osowÄ…. Erykah na żywo, a Erykah w studio to dwa osobne podejÅ›cia artyski do swojej pracy. Ze sceny kipi energiÄ…, gÅ‚os wokalistki jest niezwykle mocny i Å›wieży. Czuć byÅ‚o, że artystka przeżywa każdÄ… Å›piewanÄ… przez siebie nutÄ™ i emocje te chce przekazać swoim sÅ‚uchaczom. Badu wplata w swoje wystÄ™py elementy teatru, czym doskonale buduje dramaturgiÄ™ koncertu. To wszystko owocuje niepowtarzalnym klimatem, któremu dali siÄ™ porwać wszyscy obecni przed scenÄ….

TytuÅ‚ „Szamanki klimatu” jakim okreÅ›liÅ‚ ErykÄ™ Badu jeden z krytyków zdecydowanie potwierdza fakty, a przekonali siÄ™ o tym wszyscy obecni 6 sierpnia w parkowym amfiteatrze. Ja z pewnoÅ›ciÄ… nie zapomnÄ™ tej nocy i wybiorÄ™ siÄ™ na Badu przy najbliżej okazji. Miejmy nadziejÄ™, że nadarzy siÄ™ ona niebawem!