Nauka Technika
Wys�ano dnia 07-07-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 364
Wys�ano dnia 07-07-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 364
Są już pierwsze reakcje na wyniki nowej matury - wiceprezydent Andrzej Sygut zapowiada spore zmiany w ustalaniu przyszłorocznej sieci szkół, dotyczyć będą głównie liceów profilowanych - miasto chce je likwidować. |
Władze samorządowe błyskawicznie zareagowały na wynik nowej matury. W ubiegłym tygodniu odbyło się w tej sprawie spotkanie z kieleckimi nauczycielami. Największe emocje wzbudził wynik matury w liceach profilowanych, bo jak wynika ze wstępnych informacji Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi, w naszym województwie maturę oblało w nich ponad 30 proc. zdających. - To duże nieszczęście dla dzieci, które wybrały ten typ szkoły. Musimy coś z tym zrobić - zapowiada wiceprezydent Sygut.
Plan jest taki, że miasto zamierza zlikwidować tego typu szkoły. - Politykę eliminacji liceów profilowanych będziemy prowadzić stopniowo. Już w 2006 roku trzeba się spodziewać w nich znacznego spadku liczby miejsc - tłumaczy Sygut.
Jego zdaniem słabe wyniki w tych placówkach to nie jest wina nauczycieli. - Na przykład Zespół Szkół Ekonomicznych im. Kopernika ma bardzo dobrych pedagogów, a mimo to stu uczniów nie zdało matury. Takiej szkoły nie wolno likwidować, ale można przekształcić ją w technikum - podkreśla wiceprezydent. Dodaje, że trzeba dokonać wnikliwej analizy, gdzie tkwi błąd, by sytuacja nie powtórzyła się na maturze w przyszłym roku. - Jesienią pojawi się szczegółowa ocena tegorocznych matur, na jej podstawie nasi metodycy sporządzą raport - wyjaśnia.
Ta analiza będzie podstawą do dalszych działań miasta. Wskaże m.in., które licea zostaną zlikwidowane, a w których zostanie zmniejszona liczba miejsc. Decyzja musi zapaść do końca lutego przyszłego roku, bo do tego czasu samorząd jest zmuszony opracować nową sieć szkół.
Licea profilowane będą znikać, a co w zamian? - Mamy trzy typy dobrych szkół: zawodową, technikum i licea ogólnokształcące. Zapewnimy w nich więcej miejsc i w efekcie ogólna liczba miejsc w kieleckich szkołach nie spadnie - zapewnia wiceprezydent Sygut.
Zmiany dotyczą również nauczycieli. Władze miasta już teraz zapowiadają, że część z nich będzie musiała doskonalić swoje kwalifikacje.
Elżbieta Czerwonka, dyrektor Samorządowego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach
Wyodrębnienie w liceach profilowanych 13 godzin na przedmioty ogólnozawodowe powoduje, że nie ma możliwości zwiększenia liczby godzin przedmiotów ogólnokształcących. W liceum ogólnokształcącym dyrektor ma pulę 10 godzin na rozszerzenie przedmiotów maturalnych, a w profilowanym już nie ma takiej możliwości. To zapewne jeden z powodów, że wyniki uzyskane przez absolwentów liceów profilowanych są słabsze.
Mamy w Kielcach pięć liceów profilowanych: w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 przy alei Legionów, w Zespole Szkół Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika przy ul. Kopernika, Zespole Szkół Ekonomicznych im. Oskara Langego przy ul. Langiewicza, Zespole Szkół Informatycznych przy ul. Hauke-Bossaka i Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 przy ul. Jagiellońskiej. W tym roku przygotowano w nich 451 miejsc.
Plan jest taki, że miasto zamierza zlikwidować tego typu szkoły. - Politykę eliminacji liceów profilowanych będziemy prowadzić stopniowo. Już w 2006 roku trzeba się spodziewać w nich znacznego spadku liczby miejsc - tłumaczy Sygut.
Jego zdaniem słabe wyniki w tych placówkach to nie jest wina nauczycieli. - Na przykład Zespół Szkół Ekonomicznych im. Kopernika ma bardzo dobrych pedagogów, a mimo to stu uczniów nie zdało matury. Takiej szkoły nie wolno likwidować, ale można przekształcić ją w technikum - podkreśla wiceprezydent. Dodaje, że trzeba dokonać wnikliwej analizy, gdzie tkwi błąd, by sytuacja nie powtórzyła się na maturze w przyszłym roku. - Jesienią pojawi się szczegółowa ocena tegorocznych matur, na jej podstawie nasi metodycy sporządzą raport - wyjaśnia.
Ta analiza będzie podstawą do dalszych działań miasta. Wskaże m.in., które licea zostaną zlikwidowane, a w których zostanie zmniejszona liczba miejsc. Decyzja musi zapaść do końca lutego przyszłego roku, bo do tego czasu samorząd jest zmuszony opracować nową sieć szkół.
Licea profilowane będą znikać, a co w zamian? - Mamy trzy typy dobrych szkół: zawodową, technikum i licea ogólnokształcące. Zapewnimy w nich więcej miejsc i w efekcie ogólna liczba miejsc w kieleckich szkołach nie spadnie - zapewnia wiceprezydent Sygut.
Zmiany dotyczą również nauczycieli. Władze miasta już teraz zapowiadają, że część z nich będzie musiała doskonalić swoje kwalifikacje.
Elżbieta Czerwonka, dyrektor Samorządowego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach
Wyodrębnienie w liceach profilowanych 13 godzin na przedmioty ogólnozawodowe powoduje, że nie ma możliwości zwiększenia liczby godzin przedmiotów ogólnokształcących. W liceum ogólnokształcącym dyrektor ma pulę 10 godzin na rozszerzenie przedmiotów maturalnych, a w profilowanym już nie ma takiej możliwości. To zapewne jeden z powodów, że wyniki uzyskane przez absolwentów liceów profilowanych są słabsze.
Mamy w Kielcach pięć liceów profilowanych: w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 przy alei Legionów, w Zespole Szkół Ekonomicznych im. Mikołaja Kopernika przy ul. Kopernika, Zespole Szkół Ekonomicznych im. Oskara Langego przy ul. Langiewicza, Zespole Szkół Informatycznych przy ul. Hauke-Bossaka i Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 przy ul. Jagiellońskiej. W tym roku przygotowano w nich 451 miejsc.
gazeta.pl
Komentarze |