Wys�ano dnia 28-04-2005 o godz. 00:08:34 przez pala2 250
 | Gole ukraińskiego napastnika Andrija Szewczenki i Duńczyka Jona Dahla Tomassona przesądziły o zwycięstwie na własnym stadionie AC Milanu nad PSV Eindhoven w pierwszym meczu półfinałowym piłkarskiej Ligi Mistrzów. Rewanż odbędzie się 4 maja w Eindhoven. |
AC Milan zwyciężył PSV w pierwszym półfinale Champions League, choć wygrana przyszła podopiecznym Carlo Ancelottiego z dużym trudem. W rewanżu zespół holenderski będzie musiał odrobić z nawiązką dwubramkową stratę, jeśli chce awansować do finału rozgrywek.
Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Obie drużyny grały tak, jakby sparaliżowała je stawka spotkania. Niewielką przewagę mieli gospodarze, jednakże gracze Milanu bardziej dbali o własną strefę obronną niż o ofensywę. Goście wydawali się zadowoleni z takiego przebiegu sprawy i też nie kwapili się do ataków.
Nieco senną atmosferę gry przerwała pod koniec pierwszej połowy akcja piłkarzy Milanu, po której padła bramka. Doskonałą asystą popisał się w tej sytuacji Brazylijczyk Kaka; jego podania nie mógł zmarnować ukraiński snajper Andrij Szewczenko. W 42. minucie Milan objął prowadzenie i ze skromnym prowadzeniem gospodarze udali się do szatni na przerwę.
W drugiej odsłonie kibice obejrzeli zupełnie inne spotkanie. Goście, podrażnieni straconą bramką, od początku ruszyli do ataków. W 50. minucie o krok od wyrównania był Koreańczyk Park Ji Sung, który mógł z bliska wepchnąć piłkę do siatki, gdy bramkarz Milanu źle zagrał we własnym polu karnym.
Otwartość gry zawodników PSV pozwalała z kolei gospodarzom na konstruowanie częstych kontr. W 58. minucie Szewczenko był bliski podwyższenia rezultatu, ale jego techniczny strzał w ostatniej chwili przeniósł nad poprzeczką bramkarz gości Gomes.
W kolejnych minutach ekipa holenderska seryjnie marnowała okazje do wyrównania. Defensywa rosso-nerich przeżywała naprawdę trudne chwile, jednakże wielokrotnie gospodarzom dopisywało szczęście.
Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się skromnym zwycięstwem gospodarzy 1:0, w 90. minucie padła druga bramka dla Milanu. Po akcji i strzale Kaki piłkę zablokował jeden z obrońców PSV, ta trafiła pod nogi Jona Dahla Tomassona, a wprowadzony w drugiej połowie duński napastnik z bliska pokonał Gomesa. Dzięki temu Milan zbliżył się znacznie do finału Ligi Mistrzów, który odbędzie się 25 maja w Stambule.
AC Milan - PSV Eindhoven 2:0 (1:0)
Bramki: Andrij Szewczenko (42), Jon Dahl Tomasson (90).
Żółte kartki: Seedorf - Gomes, Ooijer.
Sędzia: Kyros Vassaras (Grecja).
Widzów: 79 tys.
AC Milan: Dida; Cafu, Jaap Stam, Paolo Maldini, Kacha Kaładze; Gennaro Gattuso, Andrea Pirlo (72-Massimo Ambrosini), Kaka, Clarence Seedorf (81-Serginho); Andrij Szewczenko, Hernan Crespo (65-Jon Dahl Tomasson)
PSV Eindhoven: Gomes; Andre Ooijer, Alex, Wilfred Bouma (46-Theo Lucius), Young-Pyo Lee; Mark van Bommel, Philip Cocu, Johann Vogel; Da Marcus Beasley (61-Jan Vennegoor of Hesselink, Jefferson Farfan, Ji-Sung Park
Statystyki meczu:
Strzały: 17-15
Strzały celne: 10-6
Faule: 16-21
Rzuty rożne: 8-0
Posiadanie piłki: 49%-51%
Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Obie drużyny grały tak, jakby sparaliżowała je stawka spotkania. Niewielką przewagę mieli gospodarze, jednakże gracze Milanu bardziej dbali o własną strefę obronną niż o ofensywę. Goście wydawali się zadowoleni z takiego przebiegu sprawy i też nie kwapili się do ataków.
Nieco senną atmosferę gry przerwała pod koniec pierwszej połowy akcja piłkarzy Milanu, po której padła bramka. Doskonałą asystą popisał się w tej sytuacji Brazylijczyk Kaka; jego podania nie mógł zmarnować ukraiński snajper Andrij Szewczenko. W 42. minucie Milan objął prowadzenie i ze skromnym prowadzeniem gospodarze udali się do szatni na przerwę.
W drugiej odsłonie kibice obejrzeli zupełnie inne spotkanie. Goście, podrażnieni straconą bramką, od początku ruszyli do ataków. W 50. minucie o krok od wyrównania był Koreańczyk Park Ji Sung, który mógł z bliska wepchnąć piłkę do siatki, gdy bramkarz Milanu źle zagrał we własnym polu karnym.
Otwartość gry zawodników PSV pozwalała z kolei gospodarzom na konstruowanie częstych kontr. W 58. minucie Szewczenko był bliski podwyższenia rezultatu, ale jego techniczny strzał w ostatniej chwili przeniósł nad poprzeczką bramkarz gości Gomes.
W kolejnych minutach ekipa holenderska seryjnie marnowała okazje do wyrównania. Defensywa rosso-nerich przeżywała naprawdę trudne chwile, jednakże wielokrotnie gospodarzom dopisywało szczęście.
Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się skromnym zwycięstwem gospodarzy 1:0, w 90. minucie padła druga bramka dla Milanu. Po akcji i strzale Kaki piłkę zablokował jeden z obrońców PSV, ta trafiła pod nogi Jona Dahla Tomassona, a wprowadzony w drugiej połowie duński napastnik z bliska pokonał Gomesa. Dzięki temu Milan zbliżył się znacznie do finału Ligi Mistrzów, który odbędzie się 25 maja w Stambule.
AC Milan - PSV Eindhoven 2:0 (1:0)
Bramki: Andrij Szewczenko (42), Jon Dahl Tomasson (90).
Żółte kartki: Seedorf - Gomes, Ooijer.
Sędzia: Kyros Vassaras (Grecja).
Widzów: 79 tys.
AC Milan: Dida; Cafu, Jaap Stam, Paolo Maldini, Kacha Kaładze; Gennaro Gattuso, Andrea Pirlo (72-Massimo Ambrosini), Kaka, Clarence Seedorf (81-Serginho); Andrij Szewczenko, Hernan Crespo (65-Jon Dahl Tomasson)
PSV Eindhoven: Gomes; Andre Ooijer, Alex, Wilfred Bouma (46-Theo Lucius), Young-Pyo Lee; Mark van Bommel, Philip Cocu, Johann Vogel; Da Marcus Beasley (61-Jan Vennegoor of Hesselink, Jefferson Farfan, Ji-Sung Park
Statystyki meczu:
Strzały: 17-15
Strzały celne: 10-6
Faule: 16-21
Rzuty rożne: 8-0
Posiadanie piłki: 49%-51%
| Komentarze |