Wys�ano dnia 09-06-2005 o godz. 10:00:00 przez pala2 434
 | Fotografie czterokrotnego laureata World Press Photo Tomasza Gudzowatego można od wtorku oglądać w kieleckim Pałacyku - wystawa "Of Eagle and Man" to zapis niezwykłej przyjaźni między człowiekiem i ptakiem. |
W większości wywiadów Gudzowaty podkreśla, że jego ulubionym tematem zdjęć są zwierzęta. Uważa, że łatwiej jest się zbliżyć do nich, niż do ludzi. Ci ostatni nie zawsze chcą być fotografowani. Przyznaje, że zwierzęta także sprawiają trudności. Mija dużo czasu zanim fotograf oswoi się z nimi, ale efekt końcowy często wart jest takiego wysiłku.
Tomasz Gudzowaty znany jest z tego, że preferuje fotografię czarno-białą, choć w dorobku ma także dużo kolorowych zdjęć. Uważa, że fotografia czarno-biała pozwala lepiej skoncentrować się na temacie.
Wystawa "Of Eagle and Man" to przykład właśnie takiej ekspozycji. Nie są to jednak zwykłe fotografie, ale cykl mający swoją historię. Opowiada on o kazachskiej rodzinie żyjącej na bezkresnych stepach Mongolii. W zimie, kiedy trudno jest przeżyć, do polowania na lisy myśliwi wykorzystują orły. Przez pewien czas oswajają ptaki i wychowują je, aby później pomagały im w łowach. Zwierzęta potrafią zaprzyjaźnić się z człowiekiem. Ludzie i orły pomagają sobie nawzajem. Ptaki mieszkają razem z ludźmi w drewnianych chatach i towarzyszą im każdego dnia. Tomasz Gudzowaty spędził kilka tygodni wśród gościnnych Kazachów, dokumentując ich życie i zwyczaje. Zapis niezwykłej tradycji był wyzwaniem dla autora zdjęć, gdyż temperatura na stepie spadała poniżej minus 30 stopni.
Gudzowaty fotografowaniem zajmuje się od siedmiu lat. Liczne sukcesy w prestiżowych konkursach przyniosły mu uznanie i zainteresowanie miłośników fotografii. Na prestiżowym World Press Photo - w kategorii przyroda i środowisko - zdobywał najwyższe nagrody. Dwa lata temu w kategorii sport uzyskał podwójny laur. Ten rok również zaliczy do udanych - za związany z nową wystawą reportaż "Polowanie z orłami w Mongolii" otrzymał nagrodę Awards of Excellence.
34-letni warszawiak - syn Aleksandra Gudzowatego, jednego z najbogatszych Polaków - skończył prawo i administrację na Uniwersytecie Warszawskim. W dorobku ma osiem albumów fotograficznych i kolejny w przygotowaniu. To zdjęcia z podróży autora m.in. do Australii, Kenii, Peru, Tajlandii. Jak sam mawia, jest zdecydowanym przeciwnikiem pogoni za sensacją. Zdaniem fachowców każde jego zdjęcie ma uniwersalną wymowę.
Wystawa "Of Eagle and Man" była prezentowana jesienią w autorskiej Yours Gallery w Warszawie.W kieleckim Pałacyku Zielińskiego można ją będzie oglądac do 30 czerwca. Wstęp wolny.
Tomasz Gudzowaty znany jest z tego, że preferuje fotografię czarno-białą, choć w dorobku ma także dużo kolorowych zdjęć. Uważa, że fotografia czarno-biała pozwala lepiej skoncentrować się na temacie.
Wystawa "Of Eagle and Man" to przykład właśnie takiej ekspozycji. Nie są to jednak zwykłe fotografie, ale cykl mający swoją historię. Opowiada on o kazachskiej rodzinie żyjącej na bezkresnych stepach Mongolii. W zimie, kiedy trudno jest przeżyć, do polowania na lisy myśliwi wykorzystują orły. Przez pewien czas oswajają ptaki i wychowują je, aby później pomagały im w łowach. Zwierzęta potrafią zaprzyjaźnić się z człowiekiem. Ludzie i orły pomagają sobie nawzajem. Ptaki mieszkają razem z ludźmi w drewnianych chatach i towarzyszą im każdego dnia. Tomasz Gudzowaty spędził kilka tygodni wśród gościnnych Kazachów, dokumentując ich życie i zwyczaje. Zapis niezwykłej tradycji był wyzwaniem dla autora zdjęć, gdyż temperatura na stepie spadała poniżej minus 30 stopni.
Gudzowaty fotografowaniem zajmuje się od siedmiu lat. Liczne sukcesy w prestiżowych konkursach przyniosły mu uznanie i zainteresowanie miłośników fotografii. Na prestiżowym World Press Photo - w kategorii przyroda i środowisko - zdobywał najwyższe nagrody. Dwa lata temu w kategorii sport uzyskał podwójny laur. Ten rok również zaliczy do udanych - za związany z nową wystawą reportaż "Polowanie z orłami w Mongolii" otrzymał nagrodę Awards of Excellence.
34-letni warszawiak - syn Aleksandra Gudzowatego, jednego z najbogatszych Polaków - skończył prawo i administrację na Uniwersytecie Warszawskim. W dorobku ma osiem albumów fotograficznych i kolejny w przygotowaniu. To zdjęcia z podróży autora m.in. do Australii, Kenii, Peru, Tajlandii. Jak sam mawia, jest zdecydowanym przeciwnikiem pogoni za sensacją. Zdaniem fachowców każde jego zdjęcie ma uniwersalną wymowę.
Wystawa "Of Eagle and Man" była prezentowana jesienią w autorskiej Yours Gallery w Warszawie.W kieleckim Pałacyku Zielińskiego można ją będzie oglądac do 30 czerwca. Wstęp wolny.
Paweł Słupski Gazeta Wyborcza
| Komentarze |