Sztuki plastyczne Rozmowy Moda Teatr
Wys�ano dnia 22-02-2011 o godz. 16:11:19 przez rafa 11438
Wys�ano dnia 22-02-2011 o godz. 16:11:19 przez rafa 11438
Muzeum Historii Kielc prezentuje w lutym wystawÄ™ scenografii, malarstwa oraz z innych ciekawych elementów sztuki wspóÅ‚czesnej. By dokÅ‚adniej przyjrzeć siÄ™ temu projektowi postanowiÅ‚am spotkać siÄ™ z samÄ… autorka i dowiedzieć siÄ™ czegoÅ› wiÄ™cej na temat jej twórczoÅ›ci. SzperajÄ…c w Internecie natrafiÅ‚am na jej ciekawÄ… stronÄ™ internetowÄ…, która wciÄ…gnęła mnie w Å›wiat teatralnego mirażu. Przedstawiam wam MalwinÄ™ ChabockÄ… mÅ‚odÄ… kielczankÄ™, scenografkÄ™, malarkÄ™, jednym sÅ‚owem osobÄ™ niezwykÅ‚Ä…. |
J.K.
Pierwsze pytanie dotyczyć bÄ™dzie w szczególnoÅ›ci twojej wystawy w Muzeum Historii Kielc. SkÄ…d pomysÅ‚ na to miejsce i co bÄ™dziemy mogli na niej zobaczyć?
M.C.
JakiÅ› czas temu pan Krzysztof MyÅ›liÅ„ski zaproponowaÅ‚ mi wystawÄ™ w muzeum w ramach inicjatywy promujÄ…cej mÅ‚odych artystów kieleckich. W tym czasie byÅ‚am jeszcze w Londynie, pomysÅ‚ powróciÅ‚ w ubiegÅ‚ym roku. Na wystawÄ™ skÅ‚adać siÄ™ bÄ™dÄ… m.in. fotografie dokumentujÄ…ce spektakle, kostiumy, malarstwo oraz część instalacyjna.
J.K.
Przeniesiemy siÄ™ teraz do Londynu, w którym spÄ™dziÅ‚aÅ› trochÄ™ czasu studiujÄ…c na University of the Arts London, teraz kontynuujesz naukÄ™ na Akademii Sztuk PiÄ™knych w Warszawie.
Masz wiÄ™c porównanie miÄ™dzy tymi systemami nauczania, czym one siÄ™ różniÄ…?
M.C.
Za zagranica jest zupeÅ‚nie inny system edukacji, niż w Polsce. My mamy Akademie Sztuk PiÄ™knych, które ksztaÅ‚cÄ… na wielu pÅ‚aszczyznach, kÅ‚adÄ…c nacisk na rozwój intelektualny. Prowadzone sÄ… zajÄ™cia teoretyczne i praktyczne, ale w innych niż na Zachodzie proporcjach. Tam sÄ… szkoÅ‚y projektowe, które ukierunkowane sÄ… na rozwijanie kreatywnoÅ›ci i praktyki jest o wiele wiÄ™cej niż teorii. Podczas gdy u nas wiÄ™cej pracuje siÄ™ na uczelni, tam nacisk kÅ‚adziony jest na nawiÄ…zywanie kontaktów i zbieranie doÅ›wiadczenia poza uczelniÄ….
J.K.
Ten system zawitaÅ‚ już do Polski, powoli zostaje wdrażany na uczelniach. Ty swe doÅ›wiadczenia zawodowe zaczynaÅ‚aÅ› zdobywać w Anglii pracujÄ…c przy sztukach teatralnych ("Brooklyn") i operach (m.in. ,,Hamlet’’, "Burial at Thebes"). Po powrocie do Warszawy również projektowaÅ‚aÅ› scenografie i kostiumy. Czy sÄ… jakieÅ› widoczne różnice we wspóÅ‚pracy za granicÄ… i u nas?
M.C.
To wszystko zależy od skali produkcji i oczywiÅ›cie od budżetu. UogólniajÄ…c, za granicÄ… jest lepsza organizacja, która wpÅ‚ywa na jakość pracy przy spektaklu. Wiadomo jednak, że inaczej wyglÄ…da to w przypadku teatru offowego czy "fringe", a inaczej na West Endzie, tak jak inaczej jest w niezależnym teatrze na warszawskiej Pradze a inaczej w Teatrze Wielkim.
J.K.
WedÅ‚ug niektórych Londyn to fascynujÄ…ce, wielokulturowe miasto, w którym Å›wiat sztuki i życie codzienne przeplata siÄ™ wzajemnie tworzÄ…c nieskoÅ„czony ciÄ…g zdarzeÅ„. Czy podzielasz tÄ™ opiniÄ™?
M.C.
RzeczywiÅ›cie jest to miasto fantastyczne, na artystów wpÅ‚ywa niezwykle stymulujÄ…co. NiewÄ…tpliwym atutem Londynu jest fakt, że kultura jest w ogromnym stopniu dofinansowana przez paÅ„stwo. W ciÄ…gu tygodnia odbywa siÄ™ taka ilość imprez kulturalnych, że tylko niewielkÄ… ich część można zobaczyć. Kulturalny przewodnik po Londynie - tygodnik "Time Out" - jest sam w sobie tak obszerny, że wrÄ™cz nie sposób go przeczytać.
J.K.
Drogi twórcze bywajÄ… krÄ™te, zdarza siÄ™ i tak, iż artyÅ›ci w późnym wieku zdobywajÄ… siÄ™ na odwagÄ™ tworzenia. KiedyÅ› ktoÅ› powiedziaÅ‚ ze sztuka musi wypÅ‚ywać z serca, a jej poczÄ…tki czÄ™sto zaczynajÄ… siÄ™ już w dzieciÅ„stwie. Jak byÅ‚o w twoim przypadku?
M.C.
Rysunkiem zaczęłam siÄ™ zajmować dość późno, przedkÅ‚adajÄ…c teatralne formy twórczoÅ›ci nad wizualne. W liceum prowadziÅ‚am ze znajomymi kabaret. Razem tworzyliÅ›my teksty, kostiumy, dekoracje itp.
J.K.
,,Å»eby tworzyć, trzeba mieć jakieÅ› źródÅ‚o poza sobÄ…, w którym siÄ™ czÅ‚owiek odnawia, z którego czerpie’’. (W.Pietrzak) Może inspirować nas otaczajÄ…cy Å›wiat, ale i artyÅ›ci, czy masz takich?
M.C.
W sztuce wiele jest osób, które ceniÄ™, inspiracje znajdujÄ™ m.in. w malarstwie Marlene Dumas oraz Francisa Bacona. Jemu wÅ‚aÅ›nie poÅ›wiÄ™cam prace dyplomowa, nad którÄ… teraz pracujÄ™. BÄ™dzie to rodzaj teatru autorskiego.
J.K.
Skoro jesteÅ›my przy teatrze warto wspomnieć ze masz za sobÄ… kilka ról, czy zakÅ‚adaÅ‚aÅ› kiedykolwiek karierÄ™ aktorskÄ…?
M.C. ( śmiech)
StudiujÄ…c w Londynie wspóÅ‚prowadziÅ‚am Stowarzyszenie Dramatyczne, w ramach którego organizowaliÅ›my różne maÅ‚e spektakle, happeningi i warsztaty. Przedstawienia, w których graÅ‚am, traktowaÅ‚am jako rodzaj zabawy, odskoczni a także nauki. W pracy reżysera, scenografa itp. doÅ›wiadczenie to jest bardzo pomocne.
J.K.
Z własnego doświadczenia wiem jak ważna jest autoprezentacja, nie każdy artysta posiada tę umiejętność. Wielu jest nieśmiałych niepotrafiacych zwerbalizować swych myśli np. w czasie otwarcia wystawy. Ty nie masz z tym problemu?
M.C.
Jako projektant muszÄ™ mieć Å‚atwość nawiÄ…zywania kontaktu z ludźmi. Praca w teatrze to zÅ‚ożony proces. Od pierwszych rysunków do realizacji projekt przechodzi dÅ‚uga drogÄ™ i na jego powstanie ma wpÅ‚yw wiele czynników. Projektant ma do czynienia z dużą iloÅ›ciÄ… ludzi, którzy biorÄ… udziaÅ‚ w procesie tworzenia spektaklu, dlaczego umiejÄ™tność komunikacji jest niezbÄ™dna.
J.K.
Przygotowujesz siÄ™ teraz do jakiegoÅ› ciekawego przedsiÄ™wziÄ™cia, oprócz dyplomu oczywiÅ›cie?
M.C.
Na razie nie chcÄ™ zdradzać za wiele szczegóÅ‚ów, ale bÄ™dÄ™ pracować przy musicalu.
J.K.
DziÄ™kujÄ™ za rozmowÄ™, życzÄ™ ciekawych projektów artystycznych.
Pierwsze pytanie dotyczyć bÄ™dzie w szczególnoÅ›ci twojej wystawy w Muzeum Historii Kielc. SkÄ…d pomysÅ‚ na to miejsce i co bÄ™dziemy mogli na niej zobaczyć?
M.C.
JakiÅ› czas temu pan Krzysztof MyÅ›liÅ„ski zaproponowaÅ‚ mi wystawÄ™ w muzeum w ramach inicjatywy promujÄ…cej mÅ‚odych artystów kieleckich. W tym czasie byÅ‚am jeszcze w Londynie, pomysÅ‚ powróciÅ‚ w ubiegÅ‚ym roku. Na wystawÄ™ skÅ‚adać siÄ™ bÄ™dÄ… m.in. fotografie dokumentujÄ…ce spektakle, kostiumy, malarstwo oraz część instalacyjna.
J.K.
Przeniesiemy siÄ™ teraz do Londynu, w którym spÄ™dziÅ‚aÅ› trochÄ™ czasu studiujÄ…c na University of the Arts London, teraz kontynuujesz naukÄ™ na Akademii Sztuk PiÄ™knych w Warszawie.
Masz wiÄ™c porównanie miÄ™dzy tymi systemami nauczania, czym one siÄ™ różniÄ…?
M.C.
Za zagranica jest zupeÅ‚nie inny system edukacji, niż w Polsce. My mamy Akademie Sztuk PiÄ™knych, które ksztaÅ‚cÄ… na wielu pÅ‚aszczyznach, kÅ‚adÄ…c nacisk na rozwój intelektualny. Prowadzone sÄ… zajÄ™cia teoretyczne i praktyczne, ale w innych niż na Zachodzie proporcjach. Tam sÄ… szkoÅ‚y projektowe, które ukierunkowane sÄ… na rozwijanie kreatywnoÅ›ci i praktyki jest o wiele wiÄ™cej niż teorii. Podczas gdy u nas wiÄ™cej pracuje siÄ™ na uczelni, tam nacisk kÅ‚adziony jest na nawiÄ…zywanie kontaktów i zbieranie doÅ›wiadczenia poza uczelniÄ….
J.K.
Ten system zawitaÅ‚ już do Polski, powoli zostaje wdrażany na uczelniach. Ty swe doÅ›wiadczenia zawodowe zaczynaÅ‚aÅ› zdobywać w Anglii pracujÄ…c przy sztukach teatralnych ("Brooklyn") i operach (m.in. ,,Hamlet’’, "Burial at Thebes"). Po powrocie do Warszawy również projektowaÅ‚aÅ› scenografie i kostiumy. Czy sÄ… jakieÅ› widoczne różnice we wspóÅ‚pracy za granicÄ… i u nas?
M.C.
To wszystko zależy od skali produkcji i oczywiÅ›cie od budżetu. UogólniajÄ…c, za granicÄ… jest lepsza organizacja, która wpÅ‚ywa na jakość pracy przy spektaklu. Wiadomo jednak, że inaczej wyglÄ…da to w przypadku teatru offowego czy "fringe", a inaczej na West Endzie, tak jak inaczej jest w niezależnym teatrze na warszawskiej Pradze a inaczej w Teatrze Wielkim.
J.K.
WedÅ‚ug niektórych Londyn to fascynujÄ…ce, wielokulturowe miasto, w którym Å›wiat sztuki i życie codzienne przeplata siÄ™ wzajemnie tworzÄ…c nieskoÅ„czony ciÄ…g zdarzeÅ„. Czy podzielasz tÄ™ opiniÄ™?
M.C.
RzeczywiÅ›cie jest to miasto fantastyczne, na artystów wpÅ‚ywa niezwykle stymulujÄ…co. NiewÄ…tpliwym atutem Londynu jest fakt, że kultura jest w ogromnym stopniu dofinansowana przez paÅ„stwo. W ciÄ…gu tygodnia odbywa siÄ™ taka ilość imprez kulturalnych, że tylko niewielkÄ… ich część można zobaczyć. Kulturalny przewodnik po Londynie - tygodnik "Time Out" - jest sam w sobie tak obszerny, że wrÄ™cz nie sposób go przeczytać.
J.K.
Drogi twórcze bywajÄ… krÄ™te, zdarza siÄ™ i tak, iż artyÅ›ci w późnym wieku zdobywajÄ… siÄ™ na odwagÄ™ tworzenia. KiedyÅ› ktoÅ› powiedziaÅ‚ ze sztuka musi wypÅ‚ywać z serca, a jej poczÄ…tki czÄ™sto zaczynajÄ… siÄ™ już w dzieciÅ„stwie. Jak byÅ‚o w twoim przypadku?
M.C.
Rysunkiem zaczęłam siÄ™ zajmować dość późno, przedkÅ‚adajÄ…c teatralne formy twórczoÅ›ci nad wizualne. W liceum prowadziÅ‚am ze znajomymi kabaret. Razem tworzyliÅ›my teksty, kostiumy, dekoracje itp.
J.K.
,,Å»eby tworzyć, trzeba mieć jakieÅ› źródÅ‚o poza sobÄ…, w którym siÄ™ czÅ‚owiek odnawia, z którego czerpie’’. (W.Pietrzak) Może inspirować nas otaczajÄ…cy Å›wiat, ale i artyÅ›ci, czy masz takich?
M.C.
W sztuce wiele jest osób, które ceniÄ™, inspiracje znajdujÄ™ m.in. w malarstwie Marlene Dumas oraz Francisa Bacona. Jemu wÅ‚aÅ›nie poÅ›wiÄ™cam prace dyplomowa, nad którÄ… teraz pracujÄ™. BÄ™dzie to rodzaj teatru autorskiego.
J.K.
Skoro jesteÅ›my przy teatrze warto wspomnieć ze masz za sobÄ… kilka ról, czy zakÅ‚adaÅ‚aÅ› kiedykolwiek karierÄ™ aktorskÄ…?
M.C. ( śmiech)
StudiujÄ…c w Londynie wspóÅ‚prowadziÅ‚am Stowarzyszenie Dramatyczne, w ramach którego organizowaliÅ›my różne maÅ‚e spektakle, happeningi i warsztaty. Przedstawienia, w których graÅ‚am, traktowaÅ‚am jako rodzaj zabawy, odskoczni a także nauki. W pracy reżysera, scenografa itp. doÅ›wiadczenie to jest bardzo pomocne.
J.K.
Z własnego doświadczenia wiem jak ważna jest autoprezentacja, nie każdy artysta posiada tę umiejętność. Wielu jest nieśmiałych niepotrafiacych zwerbalizować swych myśli np. w czasie otwarcia wystawy. Ty nie masz z tym problemu?
M.C.
Jako projektant muszÄ™ mieć Å‚atwość nawiÄ…zywania kontaktu z ludźmi. Praca w teatrze to zÅ‚ożony proces. Od pierwszych rysunków do realizacji projekt przechodzi dÅ‚uga drogÄ™ i na jego powstanie ma wpÅ‚yw wiele czynników. Projektant ma do czynienia z dużą iloÅ›ciÄ… ludzi, którzy biorÄ… udziaÅ‚ w procesie tworzenia spektaklu, dlaczego umiejÄ™tność komunikacji jest niezbÄ™dna.
J.K.
Przygotowujesz siÄ™ teraz do jakiegoÅ› ciekawego przedsiÄ™wziÄ™cia, oprócz dyplomu oczywiÅ›cie?
M.C.
Na razie nie chcÄ™ zdradzać za wiele szczegóÅ‚ów, ale bÄ™dÄ™ pracować przy musicalu.
J.K.
DziÄ™kujÄ™ za rozmowÄ™, życzÄ™ ciekawych projektów artystycznych.
Rozmawiała Joanna Klich
Komentarze
|