Kielce v.0.8

Kielce
Mamy uniwersytet w Kielcach

 drukuj stron�
Kielce
Wys�ano dnia 23-03-2008 o godz. 11:39:45 przez rafa 2207

W sobotę miejsce Akademii Świętokrzyskiej oficjalnie zajął Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy Jana Kochanowskiego w Kielcach - to symboliczna chwila - mówi wzruszona Regina Renz, ostatni rektor AŚ i pierwszy UHP.

Dokładnie w Wielką Sobotę wchodzi w życie ustawa z 23 stycznia 2008 roku o zmianie nazwy. Akademia istniała niecałe osiem lat - 1 września 2000 roku zastąpiła Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Kielcach.

- Pamiętam głosy, że lepiej poczekać i od razu utworzyć uniwersytet. Byłem innego zdania, tym bardziej że spełnialiśmy wówczas wszystkie wymagania. Opłaciło się, bo znacznie łatwiej było pozyskiwać profesorów i szanse na rozwój uczelni rosły - wspomina Stanisław Cieśliński, ostatni rektor WSP.

Wczoraj na największej świętokrzyskiej uczelni trwały ostatnie przygotowania do zmiany nazwy. Około godz. 15 miejsce akademii na stronie internetowej zajął uniwersytet. - Mamy już nowe tablice. Uroczyście zamontujemy je we wtorek o godz. 10 - zapowiada Ryszard Biskup, rzecznik prasowy uczelni. Wymieniono już większość druków i pieczęci, są nowe informatory dla studentów. - Wydziałowi Zarządzania i Administracji trzeba było odesłać do korekty wniosek o prawo do doktoryzowania, bo cały czas obowiązywała w nim stara nazwa - mówi Biskup.

Zmiana nazwy kosztować będzie ok. 100 tys. zł. Na razie nie wiadomo, kto zapłaci za wymianę legitymacji studenckich. - W Bydgoszczy, gdzie kilka lat temu powstał uniwersytet, płacili studenci - przypomina rzecznik uczelni. Trwają też prace nad projektem nowego sztandaru, godła i flagi. Wymiana jest pilna, bo AŚ wciąż posługiwała się sztandarem WSP. Wtorkowa uroczystość będzie miała skromny charakter. - To będzie raczej refleksyjne spotkanie. Kończy się jakiś ważny etap, a na tę zmianę pracowało wiele osób. Mam nadzieję, że wszyscy się tam spotkają - mówi Renz. Ona sama także powinna już mieć nowy pierścień rektorski.

Oficjalne świętowanie zaplanowano na 7 kwietnia i będzie ono połączone z uroczystym oddaniem do użytku budynku uczelni przy ul. Świętokrzyskiej. Udział w uroczystości zapowiedzieli m.in. prezydent Lech Kaczyński, minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka oraz arcybiskup Stanisław Dziwisz.

- To dla mnie wzruszająca chwila. Trudno w ogóle porównywać akademię z 2000 roku z obecną. Uczelnia się rozrosła, podniosła poziom kształcenia - podkreśla senator Adam Massalski, długoletni rektor AŚ. - Największym sukcesem jest chyba zmiana podejścia samych pracowników uczelni. Pamiętam krytykę za otwieranie nowych kierunków. Dziś to podstawa do przekształcenia się w uniwersytet klasyczny - twierdzi Massalski.

Zdaniem senatora największą porażką akademii była nieudana transakcja kupna biurowca Exbudu. - To byłby idealny rektorat, a teraz trzeba go wybudować - mówi i bagatelizuje m.in. aferę korupcyjną czy zamieszanie wokół filii akademii otwartej nieprawnie w Staszowie. - Takie problemy przeżywały wszystkie uczelnie - podkreśla.

- Dla mnie ważne jest co innego. Gdy zmieniano nazwę na akademię, od głosu wstrzymało się kilku posłów. Przy głosowaniu nad utworzeniem Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego wątpliwości nie było. Poza tym na utworzenie AŚ czekaliśmy około 30 lat, a na uniwersytet 8. Mam nadzieję, że uniwersytet klasyczny powstanie jeszcze szybciej - mówi Renz.

- Nie czuję nostalgii za Akademią Świętokrzyską, bo jej koniec oznacza dalszy rozwój. Mam nadzieję, że Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy też tak odczuje przekształcenie - mówi Stanisław Cieśliński.

Uniwersytet w liczbach

Kształci na 24 kierunkach. Ma 7 praw do doktoryzowania. Studiuje na nim ok. 24 tys. osób, a pracują ponad 2 tys.


Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce, Marcin Sztandera


Komentarze

Error connecting to mysql