Turystyka i Podróże
Wys�ano dnia 10-01-2005 o godz. 07:00:00 przez pala2 430
Wys�ano dnia 10-01-2005 o godz. 07:00:00 przez pala2 430
Z jednej strony w dole płynie meandrami Kamienna. Z drugiej - na poprzecinanym wąwozami wysokim zboczu - bieleją wapienne skałki z jaskiniami, do których dostępu bronią bujne krzaki i chwasty. Wieś Podgrodzie wygląda jakby była podczepiona do stromego zbocza doliny Kamiennej. Na przydrożnej kapliczce z figurką Chrystusa Frasobliwego widnieje data 3 czerwca 1840 roku. |
Ale wieś ma znacznie dłuższą historię. Świadczą o tym widoczne nad nią resztki murów bielejące na zboczu.
Åšredniowieczne mury nad drogÄ…
Z daleka może wydawać się, że to skałki, a nie pozostałość po średniowiecznym zameczku. Prawdopodobnie został wzniesiony w XIV wieku. Przez kogo, nie wiadomo. - Nikt jeszcze nie opracowywał tego miejsca, nie były prowadzone badania na ten temat - mówi Zbigniew Pękala, krajoznawca i historyk z Ostrowca.
Jego zdaniem była to strażnica nad traktem z Małopolski na Mazowsze, która mogła służyć także do pobierania myta. Była oddzielona od reszty wzgórza suchą fosą i wchodziło się do niej najprawdopodobniej przez zwodzony mostek. - Nie był to zamek zamieszkany, zmieściło się tam najwyżej kilka koni - uważa Pękala.
Ksiądz Jan Wiśniewski, opisujący przed wiekiem parafie między Wisłą a Pilicą, przytacza zasłyszaną opowieść, że w zamku mieszkało 12 zbójców, którzy porwali córkę jednego z możnych panów. Ten miał zaatakować i zburzyć ich siedzibę. Sam ksiądz taką wersję wyklucza. Podaje, że zamek burzyli Tatarzy i Szwedzi.
Pękala przypuszcza, że strażnica straciła swoje znaczenie na początku XVI wieku, kiedy to Szydłowieccy wznieśli renesansowy zamek obronny w Ćmielowie.
Przez zarośla do jaskini
Nad resztkami muru rośnie dziś akacja. Można spod niej podziwiać położoną malowniczo wieś i wijącą się koło niej Kamienną. Jeszcze piękniejszy widok na główne pasma Gór Świętokrzyskich rozciąga się ze zbocza od wschodniej strony wsi. Można tam dotrzeć spod ruin, obchodząc zarośla i ukryte w nich wąwozy. To spacer na prawie godzinę. Znacznie krócej i szybciej jest bezpośrednio przez zbocze. Stromo, ale można przytrzymać się krzaków. Można jeszcze wspiąć się przez ponad 20-metrową pionową ścianę skalną. To najkrótsza droga, ale tylko dla alpinistów.
Skałek nad Podgrodziem jest znacznie więcej. W niektórych z nich znajdują się kilkumetrowe jaskinie.
Jak wyjaśnia Pękala, przed tysiącami lat Kamienna przebijała się tędy na północ. Rzeka odsłoniła wapienne skały i wyżłobiła w nich niewielkie otwory. Ciągnące się na długości około kilometra, poprzecinane wąwozami zbocze wygląda bardzo malowniczo. To jedno z najciekawszych krajobrazowo miejsc w dolinie Kamiennej w okresie międzywojennym nazwane zostało Małym Ojcowem.
Nie dla wygód
Dziś do Podgrodzia przyjeżdżają głównie amatorzy wspinaczki. Świadczą o tym haki powbijane w skały. Mieszkańcy twierdzą, że zaczynają przybywać także inni turyści.
To doskonałe miejsce dla tych, którzy nie szukają wygód. Przedzieranie się przez chaszcze do jaskini czy też wspinanie po stromym zboczu też może być przyjemne.
W Podgrodziu na turystów czeka na razie tylko natura. Kąpać się można w Kamiennej. Najbliższe miejsca noclegowe znajdują się w Ćmielowie, w dawnym Domu Stażysty Zakładów Porcelany Stołowej, lub gospodarstwach agroturystycznych w Wólce Wojnowskiej i Piaskach Brzóstowskich.
Jak tam trafić
Do Podgrodzia najprościej dojechać z Ostrowca Świętokrzyskiego, drogą na Ożarów. Za Ćmielowem należy skręcić w lewo na Borownię. Noclegi: Ćmielów, ul. Zaciszna 18, tel. (0-15) 861 22 92, gospodarstwa agroturystyczne - Wólka Wojnowska 1, tel. (0-15) 861 21 39, Piaski Brzóstowskie 6, tel. (0-15) 861 22 58.
Åšredniowieczne mury nad drogÄ…
Z daleka może wydawać się, że to skałki, a nie pozostałość po średniowiecznym zameczku. Prawdopodobnie został wzniesiony w XIV wieku. Przez kogo, nie wiadomo. - Nikt jeszcze nie opracowywał tego miejsca, nie były prowadzone badania na ten temat - mówi Zbigniew Pękala, krajoznawca i historyk z Ostrowca.
Jego zdaniem była to strażnica nad traktem z Małopolski na Mazowsze, która mogła służyć także do pobierania myta. Była oddzielona od reszty wzgórza suchą fosą i wchodziło się do niej najprawdopodobniej przez zwodzony mostek. - Nie był to zamek zamieszkany, zmieściło się tam najwyżej kilka koni - uważa Pękala.
Ksiądz Jan Wiśniewski, opisujący przed wiekiem parafie między Wisłą a Pilicą, przytacza zasłyszaną opowieść, że w zamku mieszkało 12 zbójców, którzy porwali córkę jednego z możnych panów. Ten miał zaatakować i zburzyć ich siedzibę. Sam ksiądz taką wersję wyklucza. Podaje, że zamek burzyli Tatarzy i Szwedzi.
Pękala przypuszcza, że strażnica straciła swoje znaczenie na początku XVI wieku, kiedy to Szydłowieccy wznieśli renesansowy zamek obronny w Ćmielowie.
Przez zarośla do jaskini
Nad resztkami muru rośnie dziś akacja. Można spod niej podziwiać położoną malowniczo wieś i wijącą się koło niej Kamienną. Jeszcze piękniejszy widok na główne pasma Gór Świętokrzyskich rozciąga się ze zbocza od wschodniej strony wsi. Można tam dotrzeć spod ruin, obchodząc zarośla i ukryte w nich wąwozy. To spacer na prawie godzinę. Znacznie krócej i szybciej jest bezpośrednio przez zbocze. Stromo, ale można przytrzymać się krzaków. Można jeszcze wspiąć się przez ponad 20-metrową pionową ścianę skalną. To najkrótsza droga, ale tylko dla alpinistów.
Skałek nad Podgrodziem jest znacznie więcej. W niektórych z nich znajdują się kilkumetrowe jaskinie.
Jak wyjaśnia Pękala, przed tysiącami lat Kamienna przebijała się tędy na północ. Rzeka odsłoniła wapienne skały i wyżłobiła w nich niewielkie otwory. Ciągnące się na długości około kilometra, poprzecinane wąwozami zbocze wygląda bardzo malowniczo. To jedno z najciekawszych krajobrazowo miejsc w dolinie Kamiennej w okresie międzywojennym nazwane zostało Małym Ojcowem.
Nie dla wygód
Dziś do Podgrodzia przyjeżdżają głównie amatorzy wspinaczki. Świadczą o tym haki powbijane w skały. Mieszkańcy twierdzą, że zaczynają przybywać także inni turyści.
To doskonałe miejsce dla tych, którzy nie szukają wygód. Przedzieranie się przez chaszcze do jaskini czy też wspinanie po stromym zboczu też może być przyjemne.
W Podgrodziu na turystów czeka na razie tylko natura. Kąpać się można w Kamiennej. Najbliższe miejsca noclegowe znajdują się w Ćmielowie, w dawnym Domu Stażysty Zakładów Porcelany Stołowej, lub gospodarstwach agroturystycznych w Wólce Wojnowskiej i Piaskach Brzóstowskich.
Jak tam trafić
Do Podgrodzia najprościej dojechać z Ostrowca Świętokrzyskiego, drogą na Ożarów. Za Ćmielowem należy skręcić w lewo na Borownię. Noclegi: Ćmielów, ul. Zaciszna 18, tel. (0-15) 861 22 92, gospodarstwa agroturystyczne - Wólka Wojnowska 1, tel. (0-15) 861 21 39, Piaski Brzóstowskie 6, tel. (0-15) 861 22 58.
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza
Komentarze |