Najszybciej kielczanie zobaczą zbiory Potockich z Winnicy, w tym głównie malarstwo z XVIII i XIX wieku. Wszystko jest już niemal gotowe. Wystawa miała być otwarta w tym miesiącu, ale w ostatniej chwili Ukraina zmieniła zdanie i ekspozycja zawita do Muzeum Narodowego pod koniec roku lub na początku przyszłego. Dyrekcja nie ukrywa, że jednym z problemów jest duży koszt ubezpieczenia. Trwają też wstępne rozmowy z Muzeum Historii Sztuki w Odessie w sprawie zaprezentowania w Kielcach malarstwa z tamtejszych zbiorów.

Zaawansowane są również przygotowania do wystawy jednego z niemieckich ekspresjonistów Rudolfa Jahnsa. We wrześniu przedstawiciele kieleckiego muzeum pojadą do Niemiec, by wybrać prace. Ekspozycja zostanie zaprezentowana w 2010 roku.

- Mnie z kolei bardzo zainteresowała wystawa broni i rzemiosła artystycznego z prywatnej kolekcji Ryszarda Janiaka, która od września będzie prezentowana w Kielcach. Zastanawiam się, czy nie pokazać jej w Niemczech - zdradza Andrzej Komodziński, przewodniczący Kultur&Businessmen Club w Niemczech, który od lat współpracuje z kieleckim muzeum.

Kieleckie eksponaty powędrują też do muzeum w Norwegii. Wytypowano już obrazy z kolekcji malarstwa współczesnego. Katalog do wystawy ma być gotowy w przyszłym roku.