Turystyka i Podróże Świętokrzyskie
Wys�ano dnia 11-01-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 489
Wys�ano dnia 11-01-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 489
Gmina Nagłowice jest jedną z najbardziej znanych w naszym regionie, ale i tu można odkryć wiele nowych ciekawych rzeczy. Na przykład, że Mikołaj Rej był "bojownikiem" i "wyrazicielem postępowych dążeń". To określenia z napisu na postumencie, na którym umieszczono popiersie pisarza. W całości brzmi on tak: "Mikołaj Rej 1505-1569. Pisarz, patriota, bojownik o literaturę w języku ojczystym, wyraziciel postępowych dążeń odrodzenia polskiego. |
Żył i tworzył w Nagłowicach". Poniżej data - 1953 rok - która wyjaśnia ten socrealistyczny język. Rej na pomniku najwyraźniej nie jest z takich rewolucyjnych określeń zadowolony i posępnie spogląda na pobliski dworek.
Zbudował go przed dwoma wiekami Kacper Walewski. Obecnie nosi jednak nazwę Dworek Mikołaja Reja. Wewnątrz znajduje się muzeum, a właściwie wystawa biograficzno-literacka poświęcona temu, który mawiał: "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają". Można tam zobaczyć m.in. reprodukcje rycin ilustrujących życie i twórczość pisarza, rozmaite wydania jego utworów i cytaty z nich. Jest też kartusz herbowy Reja oraz kopie jego zeznania podatkowego i listu do sąsiada.
Po autorze "Zwierciadła" w Nagłowicach zachowały się prawdopodobnie sędziwe dęby w parku, które według tradycji on sadził. Rosną tam także m.in. cisy i rzadkie w Polsce okazy perukowca podolskiego, który teraz kwitnie i można go podziwiać w pełnej krasie.
W apartamencie lub na zapiecku
Do Nagłowic warto się wybrać nie tylko na jednodniową wycieczkę. O nocleg na terenie gminy nie jest trudno. Można zatrzymać się w Dworku Mikołaja Reja. Nocleg w dwupokojowym apartamencie z w pełni wyposażoną kuchnią i łazienką kosztuje 50 zł od osoby. W pokoju o niższym standardzie zapłacimy połowę mniej. Goście mają do dyspozycji bogaty księgozbiór biblioteki znajdującej się w dworku. Tam także jest czynny punkt informacji turystycznej.
Na turystów w Nagłowicach czekają też zajazdy i szkolne schronisko młodzieżowe. Na terenie gmin jest też kilkanaście gospodarstw agroturystycznych. U Krystyny i Bogusława Sygutów w Rakoszynie można zamieszkać w starej chałupie z piecem chlebowym i zapieckiem.
Z Nagłowic do Ślęcina dobrze jest wybrać się na wycieczkę rowerową ścieżką, która zbudowana została wzdłuż drogi krajowej Jędrzejów - Katowice. Stamtąd warto pojechać do Jaronowic, gdzie znajduje się odrestaurowany dworek z XVIII wieku, w którym w 1868 roku urodził się utalentowany malarz polskiego modernizmu Ludwik De Laveaux. Był uczniem Jana Matejki, przyjacielem Stanisława Wyspiańskiego, który uwiecznił go pod postacią Widma w "Weselu".
Woda czysta i domowe pierogi
W upalne dni z Nagłowic najlepiej wybrać się do Oksy, w pobliżu której znajduje się ośrodek wypoczynkowy ze strzeżonym kąpieliskiem. Jest malowniczo położony w lesie, w pobliżu kilku połączonych wąskimi kanałami stawów. Wędkarze mogą w nich złowić amura, szczupaka czy lina. Amatorzy kąpieli mogą korzystać z części pięciohektarowego zbiornika. Wypożyczalnia sprzętu wodnego dysponuje trzema rowerami wodnymi. Nie nadają się już do użytku widoczne na brzegu kajaki. Nie można też korzystać z dwóch stojących w wodzie zjeżdżalni. - Czekają na remont - tłumaczy Maria Kopeć, która od czterech lat jest z mężem właścicielką ośrodka.
Na remont czeka też większość domków kempingowych - zamieszkać w nich może w sumie prawie 200 osób - oraz restauracja. Właściciele ośrodka narzekają, że w tym roku gości wyjątkowo mało, choć noclegi już od 10-15 zł, w zależności od standardu.
Polecają też tanie obiady domowe. - Goście z Częstochowy specjalnie przyjeżdżają do nas po pierogi. Pan z Krakowa mówił, że kalafiorowa nigdzie mu tak nie smakuje, jak u nas. Wszystko przez nas robione, żadnych mrożonek - zachwala pani Maria.
We wtorki, czwartki, soboty i niedziele na terenie ośrodka odbywają się dyskoteki.
Kościół z kalwińskiego zboru
Z kąpieliska jest półtora kilometra do Oksy. Duży rynek świadczy o tym, że było to kiedyś miasto. Stworzył je ze wsi Tworów i nazwał od swego herbu Okszą Mikołaj Rej w 1554 roku. Przed kilku laty odkryte zostały fundamenty wzniesionego prawdopodobnie przez pisarza dworu. Stał po prawej stronie od obecnej drogi z Nagłowic, naprzeciwko alei lipowej, która prowadzi dziś do lasu.
Rejom zawdzięcza Oksa także swój parafialny kościół. Zbudował go w 1570 roku Andrzej Rej, syn pisarza, jako zbór kalwiński. Świątynią katolicką stał się ponad sto lat później. Wzniesiony został na planie krzyża greckiego, złożony z jednoprzęsłowych, prostokątnych ramion: nawy, kaplic bocznych i prezbiterium. Nad wejściem widnieje herb Rejów, od strony wschodniej trzy marmurowe epitafia, z których jedno poświęcone jest Andrzejowi Rejowi.
Jak tam trafić
Do Nagłowic najłatwiej dojechać drogą krajową 78 Jędrzejów - Katowice, do Oksy z Kielc najbliżej przez Małogoszcz.
Bliższe informacje: Dworek Mikołaja Reja, tel. 381 45 70, http//ug-naglowice.webpark.pl;
Ośrodek Wypoczynkowy Oksa, tel. 380 80 70.
Zbudował go przed dwoma wiekami Kacper Walewski. Obecnie nosi jednak nazwę Dworek Mikołaja Reja. Wewnątrz znajduje się muzeum, a właściwie wystawa biograficzno-literacka poświęcona temu, który mawiał: "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają". Można tam zobaczyć m.in. reprodukcje rycin ilustrujących życie i twórczość pisarza, rozmaite wydania jego utworów i cytaty z nich. Jest też kartusz herbowy Reja oraz kopie jego zeznania podatkowego i listu do sąsiada.
Po autorze "Zwierciadła" w Nagłowicach zachowały się prawdopodobnie sędziwe dęby w parku, które według tradycji on sadził. Rosną tam także m.in. cisy i rzadkie w Polsce okazy perukowca podolskiego, który teraz kwitnie i można go podziwiać w pełnej krasie.
W apartamencie lub na zapiecku
Do Nagłowic warto się wybrać nie tylko na jednodniową wycieczkę. O nocleg na terenie gminy nie jest trudno. Można zatrzymać się w Dworku Mikołaja Reja. Nocleg w dwupokojowym apartamencie z w pełni wyposażoną kuchnią i łazienką kosztuje 50 zł od osoby. W pokoju o niższym standardzie zapłacimy połowę mniej. Goście mają do dyspozycji bogaty księgozbiór biblioteki znajdującej się w dworku. Tam także jest czynny punkt informacji turystycznej.
Na turystów w Nagłowicach czekają też zajazdy i szkolne schronisko młodzieżowe. Na terenie gmin jest też kilkanaście gospodarstw agroturystycznych. U Krystyny i Bogusława Sygutów w Rakoszynie można zamieszkać w starej chałupie z piecem chlebowym i zapieckiem.
Z Nagłowic do Ślęcina dobrze jest wybrać się na wycieczkę rowerową ścieżką, która zbudowana została wzdłuż drogi krajowej Jędrzejów - Katowice. Stamtąd warto pojechać do Jaronowic, gdzie znajduje się odrestaurowany dworek z XVIII wieku, w którym w 1868 roku urodził się utalentowany malarz polskiego modernizmu Ludwik De Laveaux. Był uczniem Jana Matejki, przyjacielem Stanisława Wyspiańskiego, który uwiecznił go pod postacią Widma w "Weselu".
Woda czysta i domowe pierogi
W upalne dni z Nagłowic najlepiej wybrać się do Oksy, w pobliżu której znajduje się ośrodek wypoczynkowy ze strzeżonym kąpieliskiem. Jest malowniczo położony w lesie, w pobliżu kilku połączonych wąskimi kanałami stawów. Wędkarze mogą w nich złowić amura, szczupaka czy lina. Amatorzy kąpieli mogą korzystać z części pięciohektarowego zbiornika. Wypożyczalnia sprzętu wodnego dysponuje trzema rowerami wodnymi. Nie nadają się już do użytku widoczne na brzegu kajaki. Nie można też korzystać z dwóch stojących w wodzie zjeżdżalni. - Czekają na remont - tłumaczy Maria Kopeć, która od czterech lat jest z mężem właścicielką ośrodka.
Na remont czeka też większość domków kempingowych - zamieszkać w nich może w sumie prawie 200 osób - oraz restauracja. Właściciele ośrodka narzekają, że w tym roku gości wyjątkowo mało, choć noclegi już od 10-15 zł, w zależności od standardu.
Polecają też tanie obiady domowe. - Goście z Częstochowy specjalnie przyjeżdżają do nas po pierogi. Pan z Krakowa mówił, że kalafiorowa nigdzie mu tak nie smakuje, jak u nas. Wszystko przez nas robione, żadnych mrożonek - zachwala pani Maria.
We wtorki, czwartki, soboty i niedziele na terenie ośrodka odbywają się dyskoteki.
Kościół z kalwińskiego zboru
Z kąpieliska jest półtora kilometra do Oksy. Duży rynek świadczy o tym, że było to kiedyś miasto. Stworzył je ze wsi Tworów i nazwał od swego herbu Okszą Mikołaj Rej w 1554 roku. Przed kilku laty odkryte zostały fundamenty wzniesionego prawdopodobnie przez pisarza dworu. Stał po prawej stronie od obecnej drogi z Nagłowic, naprzeciwko alei lipowej, która prowadzi dziś do lasu.
Rejom zawdzięcza Oksa także swój parafialny kościół. Zbudował go w 1570 roku Andrzej Rej, syn pisarza, jako zbór kalwiński. Świątynią katolicką stał się ponad sto lat później. Wzniesiony został na planie krzyża greckiego, złożony z jednoprzęsłowych, prostokątnych ramion: nawy, kaplic bocznych i prezbiterium. Nad wejściem widnieje herb Rejów, od strony wschodniej trzy marmurowe epitafia, z których jedno poświęcone jest Andrzejowi Rejowi.
Jak tam trafić
Do Nagłowic najłatwiej dojechać drogą krajową 78 Jędrzejów - Katowice, do Oksy z Kielc najbliżej przez Małogoszcz.
Bliższe informacje: Dworek Mikołaja Reja, tel. 381 45 70, http//ug-naglowice.webpark.pl;
Ośrodek Wypoczynkowy Oksa, tel. 380 80 70.
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza Fot. www.poczta-polska.pl
Komentarze |