Wys�ano dnia 28-04-2005 o godz. 09:00:00 przez pala2 312
 | Co najmniej miesiąc trzeba czekać na przyznanie dwóm kierunkom Akademii Świętokrzyskiej - biologia i pedagogika prawa do nadawania stopnia doktora. Oznacza to, że szanse naszego regionu na uniwersytet są już właściwie... żadne. Kto je utopił? |
Najważniejszym z warunków potrzebnych do powstania w Kielcach uniwersytetu było uzyskanie przez Akademię prawa do nadawania stopnia doktora na dwóch kierunkach (mamy trzy, a konieczne jest pięć).
Wczoraj Centralna Komisja do spraw Tytułów Naukowych odroczyła rozpatrzenie wniosku w sprawie doktoryzownia na biologii. Wniosek dotyczący pedagogiki, złożony jeszcze w 2003 roku, ponownie przekazała pod ocenę swojej sekcji. Dopiero za miesiąc komisja może podjąć obrady w sprawie uprawnień dla Akademii. Nawet jeśli wszystko pójdzie dobrze, co wcale nie jest pewne, Sejm tej kadencji prawdopodobnie nie zdąży przegłosować ustawy o utworzeniu w Kielcach uniwersytetu.
- Szanse na powołanie uniwersytetu w Kielcach są minimalne - przyznał wczoraj prof. Adam Massalski, rektor Akademii Świętokrzyskiej. - Jeśli wybory będą w czerwcu nie ma w ogóle takiej możliwości. Rektor nie ma sobie nic do zarzucenia. Tłumaczy, że nie miał możliwości wpłynąć na to, by komisja szybciej rozpatrzyła wnioski. - Każda tego typu interwencja byłaby interpretowana na naszą niekorzyść - podkreśla.
Innego zdania jest poseł Bożena Kizińska: - Akademia Bydgoska startowała z gorszej pozycji niż Świętokrzyska. Miała trzy prawa do doktoryzowania na początku roku. Teraz ma ich sześć. Spełniła wszystkie wymagania i będzie uniwersytetem. Jeśli wniosek dotyczący pedagogiki po raz kolejny jest odsyłany, oznacza to jedno: został źle przygotowany. Sprawa uniwersytetu w Kielcach przeciąga się, ale wina nie leży po stronie polityków, tylko władz Akademii! Mimo wszystko mam nadzieję, że uczelnia spełni wymagania i uda się utworzyć uniwersytet w Kielcach - dodaje.
Kiedy? W przyszłej kadencji, o ile nie wejdzie w życie nowa ustawa o szkolnictwie wyższym? Na te pytania Kizińska odpowiada definitywnie: - Uniwersytet powstanie albo teraz, albo nigdy. Nowa ustawa przeszła pomyślnie przez obrady komisji. Kiedy zostanie uchwalona, uczelnia ubiegająca się o miano uniwersytetu, będzie musiała posiadać nie 6 a 12 kierunków z prawem do doktoryzowania. Tak więc chyba sie nie doczekamy ale trzymam kciuki:)
joeflex@interia.pl
Wczoraj Centralna Komisja do spraw Tytułów Naukowych odroczyła rozpatrzenie wniosku w sprawie doktoryzownia na biologii. Wniosek dotyczący pedagogiki, złożony jeszcze w 2003 roku, ponownie przekazała pod ocenę swojej sekcji. Dopiero za miesiąc komisja może podjąć obrady w sprawie uprawnień dla Akademii. Nawet jeśli wszystko pójdzie dobrze, co wcale nie jest pewne, Sejm tej kadencji prawdopodobnie nie zdąży przegłosować ustawy o utworzeniu w Kielcach uniwersytetu.
- Szanse na powołanie uniwersytetu w Kielcach są minimalne - przyznał wczoraj prof. Adam Massalski, rektor Akademii Świętokrzyskiej. - Jeśli wybory będą w czerwcu nie ma w ogóle takiej możliwości. Rektor nie ma sobie nic do zarzucenia. Tłumaczy, że nie miał możliwości wpłynąć na to, by komisja szybciej rozpatrzyła wnioski. - Każda tego typu interwencja byłaby interpretowana na naszą niekorzyść - podkreśla.
Innego zdania jest poseł Bożena Kizińska: - Akademia Bydgoska startowała z gorszej pozycji niż Świętokrzyska. Miała trzy prawa do doktoryzowania na początku roku. Teraz ma ich sześć. Spełniła wszystkie wymagania i będzie uniwersytetem. Jeśli wniosek dotyczący pedagogiki po raz kolejny jest odsyłany, oznacza to jedno: został źle przygotowany. Sprawa uniwersytetu w Kielcach przeciąga się, ale wina nie leży po stronie polityków, tylko władz Akademii! Mimo wszystko mam nadzieję, że uczelnia spełni wymagania i uda się utworzyć uniwersytet w Kielcach - dodaje.
Kiedy? W przyszłej kadencji, o ile nie wejdzie w życie nowa ustawa o szkolnictwie wyższym? Na te pytania Kizińska odpowiada definitywnie: - Uniwersytet powstanie albo teraz, albo nigdy. Nowa ustawa przeszła pomyślnie przez obrady komisji. Kiedy zostanie uchwalona, uczelnia ubiegająca się o miano uniwersytetu, będzie musiała posiadać nie 6 a 12 kierunków z prawem do doktoryzowania. Tak więc chyba sie nie doczekamy ale trzymam kciuki:)
joeflex@interia.pl
| Komentarze |