Wys�ano dnia 22-03-2004 o godz. 00:00:00 przez pala2 244
 Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) planują założyć drugiemu niedźwiedziowi w Tatrach obrożę z nadajnikiem informującym o wędrówkach zwierzęcia. Nowe urządzenie ma być doskonalsze od obroży, z którą od kilku już lat wędruje po górach częściowo oswojona niedźwiedzica. |
Dotychczas używana obroża telemetryczna przekazuje sygnał radiowy bezpośrednio do odbiornika, którym dysponują pracownicy TPN. Niestety, aby uzyskać bardziej szczegółowe dane trzeba wyruszyć w teren w ślad za niedźwiedziem. Urządzenie ma tę wadę, że jeśli zwierzę znajdzie się w tzw. cieniu radiowym, to wówczas system "ślepnie" i przyrodnicy nie wiedzą, co tak naprawdę niedźwiedź porabia. Obroża dla drugiego zwierzęcia ma działać w oparciu o system satelitarny połączony z telefonią GSM.
"Sygnał z obroży będzie odbierany przez satelitę i przekazywany (...) do urządzeń, które umożliwią odbiór i zapis danych w siedzibie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest to o tyle ciekawe rozwiązane, że dane sczytywane mogą być przez komputer przez 24 godziny na dobę. W miejscach niewidocznych dla satelity, a takie w Tatrach występują, system zapisuje dane o przemieszczaniu się niedźwiedzia w module pamięci umieszczonym w samej obroży. W chwili ponownego wejścia w zasięg satelity nadajnik obroży wysyła zbiorczo zaległe dane" - tłumaczy dyrektor TPN Paweł Skawiński.
Nie wyklucza on, że obroża zostanie w przyszłości założona niedźwiedziowi, który po przebudzeniu się z zimowego snu w ostatnich dniach buszuje przy szlakach turystycznych w Tatrach Zachodnich. "Skoro osobnik ten zostawia ślady w samej Dolinie Kościeliskiej, gdzie jest duży ruch turystyczny, to znaczy, że należy do grupy niedźwiedzi oswojonych z obecnością człowieka. Obserwując go przez jakiś czas, rozważymy, czy nie powinien mieć nałożonej obroży" - dodał Skawiński.
Według dyrektora TPN, samiec niedźwiedzia charakteryzuje się innym zachowaniem i zwyczajami niż niedźwiedzica. Dlatego założenie obroży również samcowi dałoby pełniejszy obraz badań, których obiektem do tej pory jest z konieczności jedynie samica niedźwiedzia. Monitoring wędrówek niedźwiedzi wykazujących obniżony lęk przed ludźmi pozwala jednocześnie na zapobieganie szkodliwym, a nawet potencjalnie niebezpiecznym dla obydwu gatunków kontaktom.
Przekazanie nowoczesnej obroży obiecał przyrodnikom z TPN jeden z operatorów telefonii komórkowej w ramach sponsoringu. Założenie jej niedźwiedziowi będzie wymagało uzyskania specjalnego zezwolenia Głównego Konserwatora Przyrody.
W Tatrach Polskich żyje około 15 niedźwiedzi brunatnych, a w całych Tatrach bytuje w sumie 50-60 osobników.
"Sygnał z obroży będzie odbierany przez satelitę i przekazywany (...) do urządzeń, które umożliwią odbiór i zapis danych w siedzibie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest to o tyle ciekawe rozwiązane, że dane sczytywane mogą być przez komputer przez 24 godziny na dobę. W miejscach niewidocznych dla satelity, a takie w Tatrach występują, system zapisuje dane o przemieszczaniu się niedźwiedzia w module pamięci umieszczonym w samej obroży. W chwili ponownego wejścia w zasięg satelity nadajnik obroży wysyła zbiorczo zaległe dane" - tłumaczy dyrektor TPN Paweł Skawiński.
Nie wyklucza on, że obroża zostanie w przyszłości założona niedźwiedziowi, który po przebudzeniu się z zimowego snu w ostatnich dniach buszuje przy szlakach turystycznych w Tatrach Zachodnich. "Skoro osobnik ten zostawia ślady w samej Dolinie Kościeliskiej, gdzie jest duży ruch turystyczny, to znaczy, że należy do grupy niedźwiedzi oswojonych z obecnością człowieka. Obserwując go przez jakiś czas, rozważymy, czy nie powinien mieć nałożonej obroży" - dodał Skawiński.
Według dyrektora TPN, samiec niedźwiedzia charakteryzuje się innym zachowaniem i zwyczajami niż niedźwiedzica. Dlatego założenie obroży również samcowi dałoby pełniejszy obraz badań, których obiektem do tej pory jest z konieczności jedynie samica niedźwiedzia. Monitoring wędrówek niedźwiedzi wykazujących obniżony lęk przed ludźmi pozwala jednocześnie na zapobieganie szkodliwym, a nawet potencjalnie niebezpiecznym dla obydwu gatunków kontaktom.
Przekazanie nowoczesnej obroży obiecał przyrodnikom z TPN jeden z operatorów telefonii komórkowej w ramach sponsoringu. Założenie jej niedźwiedziowi będzie wymagało uzyskania specjalnego zezwolenia Głównego Konserwatora Przyrody.
W Tatrach Polskich żyje około 15 niedźwiedzi brunatnych, a w całych Tatrach bytuje w sumie 50-60 osobników.
| Komentarze |