Turystyka i Podróże Świętokrzyskie
Wys�ano dnia 15-08-2006 o godz. 10:00:00 przez pala2 2287
Wys�ano dnia 15-08-2006 o godz. 10:00:00 przez pala2 2287
Podziwiać tu można jeden z najcenniejszych zabytków staropolskiego przemysłu - pozostałości zakładu walcowni, ostatniego ogniwa wielkiego kombinatu metalurgicznego nad rzeką Kamienną. |
Centrum tego powstałego według planów księdza Stanisława Staszica ciągu zakładów wytopu i przeróbki żelaza stanowiły Starachowice z zespołem wielkiego pieca. W Michałowie i Brodach powstały pudlingarnie, czyli zakłady przerabiające surówkę na żelazo kowalne. W części Nietuliska Dużego, nazywanej Nietuliskiem Fabrycznym, w latach 1834-46 Bank Polski zbudował zakład walcowni profili drobnych i blach grubych. Jadąc ze Starachowic do Ostrowca, po lewej stronie drogi można zobaczyć resztki osiedla fabrycznego - kilka białych parterowych budynków. Pozostałości samego zakładu znajdują się po drugiej stronie tej drogi.
Zwiedzanie warto zacząć od znajdującej się przy bramie wjazdowej tablicy informacyjnej. Idąc dalej, zobaczymy po lewej stronie ruiny magazynu, w którym gotowe wyroby czekały na sprzedaż. Na jego ścianie zachowała się duża żeliwna tablica z 1842 roku z rosyjskim napisem, wyrażającym m.in. wdzięczność "najszczęśliwiej panującemu Mikołajowi I, cesarzowi wszechrosyjskiemu, królowi polskiemu". - To jedna z nielicznych zachowanych takich tablic. Pokazuje ówczesne uwarunkowania. Żeby zakład mógł funkcjonować, trzeba było podziękować carowi - tłumaczy Włodzimierz Szczałuba, dyrektor Szkoły Podstawowej w Nietulisku Dużym. Ma ona siedzibę w położonym naprzeciwko magazynu budynku zarządu zakładów. W dawnej portierni obecnie mieści się przedszkole. Wyremontowany budynek po wartowni, przy którym podziwiać można olbrzymi głaz narzutowy, będzie natomiast służył jako punkt informacji turystycznej.
Najciekawsze do zwiedzania są monumentalne ruiny budynku walcowni. Zachowały się fragmenty ścian z arkadami przyziemia i kolistymi otworami nad nimi. Walcownia posiadała dwa ciągi walcarek, nożyce do cięcia blach, tokarnię i piece grzewcze. Urządzenia napędzała jedna z pierwszych w Królestwie Polskim turbin wodnych oraz wielkie koło wodne. Można doskonale prześledzić, jak to się odbywało. Układ wodny zachował się bowiem w dobrym stanie, choć kanały doprowadzające niegdyś wodę i staw, w którym była gromadzona, są dziś suche. - To efekt tego, że zasilające ten układ rzeki Świślina i Kamienna obniżyły koryto - tłumaczy dyrektor Szczałuba. Trochę wody jest w kanale, którym była ona odprowadzana do Świśliny. Na około 60-metrowym odcinku ma on formę dwóch podziemnych przepustów zakończonych mostem drogowym, zbudowanym z kamiennych ciosów. Na ścianie od strony odkrytego kanału znajduje się tablica z napisem: "R.P. 1846. Ukończony Zakład Walcowni. Karol Knake Budowniczy". Ten projektant zadbał, aby zbudowane głównie z kamienia obiekty zakładu wyróżniała staranna architektura o klasycyzujących formach. Jaz na Świślinie posiada filary ozdobione doryckimi kolumnami.
Zakład w Nietulisku zatrudniał około 150 robotników i w najlepszych latach produkował ponad 5 tys. ton wyrobów żelaznych. Do jego upadku przyczyniła się wielka powódź w 1903 roku, która zniszczyła zalew w Brodach, powodując odcięcie zasilania z rzeki Kamiennej. Po strajkach i wystąpienia robotniczych w 1905 roku Rosjanie wywieźli co cenniejsze urządzenia i zakład został ostatecznie zamknięty.
Jak tam trafić
Nietulisko Fabryczne to część wsi Nietulisko Duże, położonej przy drodze krajowej nr 9 między Brodami a Kunowem. Przez pozostałości dawnej walcowni przebiega czarny szlak turystyczny łączący się z niebieskim szlakiem Święty Krzyż - Pętkowice. Można tam także dojechać niebieskim szlakiem rowerowym Skarżysko-Kamienna - Starachowice - Ostrowiec Świętokrzyski.
Zwiedzanie warto zacząć od znajdującej się przy bramie wjazdowej tablicy informacyjnej. Idąc dalej, zobaczymy po lewej stronie ruiny magazynu, w którym gotowe wyroby czekały na sprzedaż. Na jego ścianie zachowała się duża żeliwna tablica z 1842 roku z rosyjskim napisem, wyrażającym m.in. wdzięczność "najszczęśliwiej panującemu Mikołajowi I, cesarzowi wszechrosyjskiemu, królowi polskiemu". - To jedna z nielicznych zachowanych takich tablic. Pokazuje ówczesne uwarunkowania. Żeby zakład mógł funkcjonować, trzeba było podziękować carowi - tłumaczy Włodzimierz Szczałuba, dyrektor Szkoły Podstawowej w Nietulisku Dużym. Ma ona siedzibę w położonym naprzeciwko magazynu budynku zarządu zakładów. W dawnej portierni obecnie mieści się przedszkole. Wyremontowany budynek po wartowni, przy którym podziwiać można olbrzymi głaz narzutowy, będzie natomiast służył jako punkt informacji turystycznej.
Najciekawsze do zwiedzania są monumentalne ruiny budynku walcowni. Zachowały się fragmenty ścian z arkadami przyziemia i kolistymi otworami nad nimi. Walcownia posiadała dwa ciągi walcarek, nożyce do cięcia blach, tokarnię i piece grzewcze. Urządzenia napędzała jedna z pierwszych w Królestwie Polskim turbin wodnych oraz wielkie koło wodne. Można doskonale prześledzić, jak to się odbywało. Układ wodny zachował się bowiem w dobrym stanie, choć kanały doprowadzające niegdyś wodę i staw, w którym była gromadzona, są dziś suche. - To efekt tego, że zasilające ten układ rzeki Świślina i Kamienna obniżyły koryto - tłumaczy dyrektor Szczałuba. Trochę wody jest w kanale, którym była ona odprowadzana do Świśliny. Na około 60-metrowym odcinku ma on formę dwóch podziemnych przepustów zakończonych mostem drogowym, zbudowanym z kamiennych ciosów. Na ścianie od strony odkrytego kanału znajduje się tablica z napisem: "R.P. 1846. Ukończony Zakład Walcowni. Karol Knake Budowniczy". Ten projektant zadbał, aby zbudowane głównie z kamienia obiekty zakładu wyróżniała staranna architektura o klasycyzujących formach. Jaz na Świślinie posiada filary ozdobione doryckimi kolumnami.
Zakład w Nietulisku zatrudniał około 150 robotników i w najlepszych latach produkował ponad 5 tys. ton wyrobów żelaznych. Do jego upadku przyczyniła się wielka powódź w 1903 roku, która zniszczyła zalew w Brodach, powodując odcięcie zasilania z rzeki Kamiennej. Po strajkach i wystąpienia robotniczych w 1905 roku Rosjanie wywieźli co cenniejsze urządzenia i zakład został ostatecznie zamknięty.
Jak tam trafić
Nietulisko Fabryczne to część wsi Nietulisko Duże, położonej przy drodze krajowej nr 9 między Brodami a Kunowem. Przez pozostałości dawnej walcowni przebiega czarny szlak turystyczny łączący się z niebieskim szlakiem Święty Krzyż - Pętkowice. Można tam także dojechać niebieskim szlakiem rowerowym Skarżysko-Kamienna - Starachowice - Ostrowiec Świętokrzyski.
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza
Komentarze |