Kielce v.0.8

Nauka Technika
Odkrycie polskich archeologów

 drukuj stron�
Nauka Technika Polska Cywilizacja Kultura
Wys�ano dnia 01-03-2006 o godz. 11:00:00 przez agape 695

Sensacyjne odkrycie polskich archeologów w Egipcie: w słynnej świątyni królowej Hatszepsut natrafili oni na grobowiec wezyra z VIII-VII w p n e.

Świątynia grobowa w Deir el-Bahari została wzniesiona przez królową Hatszepsut w XV w. p.n.e. W 1961 r. prof. Kazimierz Michałowski otrzymał propozycję poprowadzenia w niej prac badawczych i ewentualnej rekonstrukcji Górnego Tarasu. Od tego momentu w Deir el-Bahari co roku pracuje misja Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Obecnie kierowana jest przez dr. Zbigniewa E. Szafrańskiego. Nasi uczeni, wspólnie z egipskimi kolegami, stopniowo badają i rekonstruują świątynię.

Zniszczyć pamięć o królowej

Świątynia grobowa Hatszepsut "opiera się" o skałę, za którą znajduje się Dolina Królów. Została zbudowana na trzech tarasach, częściowo wykutych w skale. - W największym pomieszczeniu w południowej części kompleksu znajdowało się Sanktuarium Hatszepsut ze Ślepymi Wrotami (atrapą drzwi w kamieniu, przez które dusza zmarłej miała wychodzić z zaświatów, żeby kontaktować się z żywymi) oraz posągiem królowej - opowiada Andrzej Ćwiek, poznański egiptolog, który współpracuje z polską misją w Deir el-Bahari.

Totmes III, który objął tron po Hatszepsut, kilkanaście lat po przejęciu władzy nakazał zniszczyć wizerunki królowej i napisy z jej imionami. Pamięć o niej zatarto, by już żadna inna kobieta nie myślała o wstąpieniu na królewski tron. Zrobiono to na tyle skutecznie, że kolejną powszechnie znaną egipską królową była dopiero słynna Kleopatra.

Fragmenty setek zdobionych posągów Hatszepsut rozrzuconych w okolicy świątyni polscy archeolodzy zbierają i starają się dopasować do siebie. Być może kiedyś spróbują zrekonstruować niektóre z nich.

Dotychczas polska misja w Deir el-Bahari zrekonstruowała trzy niezwykle ważne elementy Górnego Tarasu świątyni: Górny Dziedziniec, gdzie odbywały się uroczystości podczas najważniejszych egipskich świąt, Portyk Koronacyjny z posągami królowej oraz Główne Sanktuarium boga Amona-Re, najważniejsze miejsce w świątyni.

Grób wezyra splądrowany

Wiadomo, że świątynia Hatszepsut funkcjonowała też jako miejsce czci Amona. W tych czasach (ok. X-VII w. p.n.e.) lokalni kapłani Amona, którzy pełnili jednocześnie funkcje wezyrów, budowali w niej swoje grobowce w głębokich szybach wykutych w skale.

Właśnie teraz polscy archeolodzy natrafili na cztery takie grobowce w dawnym Sanktuarium Hatszepsut - najważniejszym miejscu świątyni. Pierwszy, najstarszy i znajdujący się w najdłuższym z wykutych w skale szybów należał do wezyra Padiamoneta. - Grób został splądrowany. Nie wiemy, czy w starożytności czy też w bliższych nam czasach. Znaleźliśmy jednak fragmenty mumii i na podstawie odkrytych w grobowcu inskrypcji przypuszczamy, że pochowany był tam właśnie Padiamonet - wyjaśnia dr Szafrański.

W komorach grobowych znajdowały się drewniane sarkofagi, a w nich kartonaże (wykonywano je z warstw płótna, kleju, zmielonego wapienia i gipsu), którymi okrywano mumie. W komorze wezyra zachowała się część pięknie malowanego kartonażu z jego imieniem oraz bandaże, w które owinięta była mumia. - Imię wezyra widnieje także na fragmencie zachowanego bandażu, w który owinięta była mumia - dodaje dr Szafrański. Kto był pochowany w pozostałych grobowcach, wyjaśnią być może badania resztek mumii.

Ślady po koptyjskim kościele

W VI w. n.e. w Sanktuarium Hatszepsut Koptowie zbudowali kościół swojego klasztoru. - Czy wiedzieli o szybach z grobowcami? Tego się nie dowiemy - opowiada Ćwiek. - W tym roku znaleźliśmy tam resztki drewnianych sprzętów i mebli z wyposażenia kościoła, fragmenty naczyń oraz gliniane tabliczki, na których mnisi pisali do siebie listy czy prowadzili rachunki.

Kościół Koptów przestał być używany w XII w., ale nadal pielgrzymowano do grobu założyciela klasztoru, który został w nim pochowany.

Najnowsze tegoroczne znaleziska w Świątyni Hatszepsut, np. opakowania po filmach Kodaka pochodzą z lat 30. XX w., kiedy to francuski archeolog Emil Baraize prowadził w niej badania. - Baraize opróżnił szyby grobowe wezyrów. Nie wiadomo, co zabrał, w każdym razie resztę wrzucił z powrotem. A my wyciągamy z nich teraz relikty wszystkich poprzednich epok - dodaje Ćwiek.




Komentarze

Error connecting to mysql