Nauka Technika Polska
Wys�ano dnia 11-05-2006 o godz. 11:00:00 przez pala2 717
Wys�ano dnia 11-05-2006 o godz. 11:00:00 przez pala2 717
W Poznaniu zostały odkryte pozostałości kaplicy ufundowanej przez żonę Mieszka I - Dąbrówkę. To najprawdopodobniej pierwszy chrześcijański kościół, jaki powstał na ziemiach polskich. |
Archeolodzy od dawna podejrzewali, że książęca siedziba Mieszka I i kaplica ufundowana przez Dąbrówkę musiały znajdować się na Ostrowie Tumskim w Poznaniu. Pierwsze badania prowadzono tam już w okresie międzywojennym. Jednak ani one, ani te z kolejnych lat niczego nie wyjaśniły. Dopiero w 1999 r. archeolodzy z Instytutu Prahistorii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza natrafili przy kościele Najświętszej Marii Panny na Ostrowie na pozostałości murów okazałego kamiennego palatium Mieszka (wczesnopiastowski pałac), w którym książę mieszkał wraz z Dąbrówką w momencie chrztu Polski. Zaczęli podejrzewać, że gdzieś w pobliżu powinny być zatem pozostałości kaplicy Dąbrówki - pierwszej chrześcijańskiej świątyni na ziemiach polskich.
Ufundowana przez Dąbrówkę
Palatium, jak wynika m.in. z badań dendrochronologicznych (określanie wieku drewna na podstawie układu słojów), powstało ok. połowy X w. - Mieszko I, przygotowując się do ślubu z Dąbrówką odpowiadającego jego politycznym aspiracjom, wybudował siedzibę, która czyniła go godnym ręki chrześcijańskiej księżniczki. Decyzja o przyjęciu chrześcijaństwa musiała pociągnąć za sobą konieczność zapewnienia miejsca do sprawowania liturgii - opowiada prof. Hanna Kóeka-Krenz z Instytutu Prahistorii UAM, która kieruje badaniami na Ostrowie Tumskim. - Zgodnie z ówczesną regułą przy palatium książęcym powinna znajdować się kaplica - potwierdza prof. Marek Derwich z Uniwersytetu Wrocławskiego, znawca wczesnych polskich kościołów.
Ślub Mieszka i Dąbrówki odbył się w 965 r., a kaplica na Ostrowie Tumskim mogła być pierwszą z ufundowanych przez czeska księżniczkę. Hipoteza ta ma potwierdzenie w źródłach - w "Kronice polsko-śląskiej" z XIII w. fundację poznańskiej kaplicy wiązano właśnie z osobą żony Mieszka.
W 966 r. w Poznaniu i na Ostrowie Lednickim dokonano chrztu elity państwa piastowskiego - sam Mieszko mógł zostać ochrzczony wcześniej w Ratyzbonie.
Wyniki przeprowadzanych w kolejnych sezonach badań palatium potwierdzały hipotezę, że pod kościołem Najświętszej Maryi Panny kryją się pozostałości kaplicy Dąbrówki. Przy południowej ścianie palatium archeolodzy natrafili na pozostałości tynków z X w. - Niektóre zostały zabarwione pigmentami charakterystycznymi dla malarstwa ściennego: bielą wapienną, czerwienią żelazową i błękitem - opowiada prof. Kóeka-Krenz. - Błękitny barwnik to ultramaryna, niezwykle droga (jej ceny porównywalne były z ceną złota), sprowadzana z zagranicy i używana zwykle do pokrywania szat Matki Boskiej. W tym samym miejscu odkryte zostały też drobne kawałki kościanej okładziny wczesnośredniowiecznego relikwiarza. Natomiast przy północnej ścianie palatium natrafiliśmy na rarytas - kostki mozaikowe z przełomu X i XI w., z których układano w owym czasie dekoracje ścienne - dodaje profesor. Odkrycia te potwierdzają wysoką pozycję społeczną fundatora świątyni i jej splendor.
Najstarsza w Polsce
Kilka tygodni temu wnętrze kościoła NMP przebadano radarem ziemnym firmy Georadar z Wrocławia. Georadar wykorzystuje zjawisko rozchodzenia się fal elektromagnetycznych z różną prędkością w różnych ośrodkach. Rejestruje zmiany tej prędkości wraz z głębokością, na której ona zachodzi. Jeśli więc metr pod ziemią znajdują się np. pozostałości kamiennego murku, georadar zarejestruje go jako anomalię na poziomie jednego metra.
Badanie kościoła NMP przyniosło rewelacyjne rezultaty potwierdzające przypuszczenia archeologów. Okazało się bowiem, że palatium było połączone z dodatkową budowlą. - Jeśli na poznańskim Ostrowie Tumskim znajdują się pozostałości siedziby Mieszka I, georadar teoretycznie pokazał kaplicę Dąbrówki - mówi prof. Marek Derwich. - Świątynia pochodziłaby w takim przypadku z czasów przyjęcia chrztu i tworzenia się państwa Piastów. To najważniejszy moment naszej historii - Kóeka-Krenz. - Ale całkowitą pewność będziemy mieli wtedy, kiedy przeprowadzimy badania archeologiczne - dodaje.
Wyniki badań georadarowych w kościele NMP pokazują pozostałości murków, które układają się w prostokątny kształt przylegający do dłuższej, wschodniej ściany palatium. - Kaplica mogła mieć postać budowli salowej z niewielką apsydą (pomieszczenie zamykające prezbiterium lub nawę świątyni, najczęściej półkoliste) od strony wschodniej - mówi prof. Kóeka-Krenz. - Takie wzory są znane z architektury wielkomorawskiej i czeskiej X wieku. A Dąbrówka była przecież księżniczką czeską. Prostokątny kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny znajdował się np. na grodzie praskim - dorzuca pani profesor.
Sprawa kształtu kaplicy nie jest jednak do końca przesądzona. - Być może georadar pokazał pozostałości późniejszej romańskiej przebudowy, a pierwotna kaplica była rotundą - tłumaczy profesor. W przeszłości przebudowy dokonywano na fundamentach wcześniej istniejącej budowli.
Wyniki badań georadarowych zostały naniesione na szkic przedstawiający usytuowanie palatium Mieszka I. - Pozostałości muru "wyłowionego" przez georadar we wnętrzu kościoła NMP stanowią idealne przedłużenie ściany wschodniej palatium, której fragmenty odkryliśmy na zewnątrz jego bryły - mówi prof. Kóeka-Krenz.
Poznańska kuria nadal nie wydała zgody na wykonanie przez naukowców badań archeologicznych pod kościołem NMP. - W całej Europie takie badania to norma. W Polsce archeolodzy prowadzą je m.in. we wrocławskiej, w poznańskiej i gnieźnieńskiej katedrze oraz w kościołach w Mogilnie, Trzemesznie i Lubiniu - wyjaśnia prof.
Ufundowana przez Dąbrówkę
Palatium, jak wynika m.in. z badań dendrochronologicznych (określanie wieku drewna na podstawie układu słojów), powstało ok. połowy X w. - Mieszko I, przygotowując się do ślubu z Dąbrówką odpowiadającego jego politycznym aspiracjom, wybudował siedzibę, która czyniła go godnym ręki chrześcijańskiej księżniczki. Decyzja o przyjęciu chrześcijaństwa musiała pociągnąć za sobą konieczność zapewnienia miejsca do sprawowania liturgii - opowiada prof. Hanna Kóeka-Krenz z Instytutu Prahistorii UAM, która kieruje badaniami na Ostrowie Tumskim. - Zgodnie z ówczesną regułą przy palatium książęcym powinna znajdować się kaplica - potwierdza prof. Marek Derwich z Uniwersytetu Wrocławskiego, znawca wczesnych polskich kościołów.
Ślub Mieszka i Dąbrówki odbył się w 965 r., a kaplica na Ostrowie Tumskim mogła być pierwszą z ufundowanych przez czeska księżniczkę. Hipoteza ta ma potwierdzenie w źródłach - w "Kronice polsko-śląskiej" z XIII w. fundację poznańskiej kaplicy wiązano właśnie z osobą żony Mieszka.
W 966 r. w Poznaniu i na Ostrowie Lednickim dokonano chrztu elity państwa piastowskiego - sam Mieszko mógł zostać ochrzczony wcześniej w Ratyzbonie.
Wyniki przeprowadzanych w kolejnych sezonach badań palatium potwierdzały hipotezę, że pod kościołem Najświętszej Maryi Panny kryją się pozostałości kaplicy Dąbrówki. Przy południowej ścianie palatium archeolodzy natrafili na pozostałości tynków z X w. - Niektóre zostały zabarwione pigmentami charakterystycznymi dla malarstwa ściennego: bielą wapienną, czerwienią żelazową i błękitem - opowiada prof. Kóeka-Krenz. - Błękitny barwnik to ultramaryna, niezwykle droga (jej ceny porównywalne były z ceną złota), sprowadzana z zagranicy i używana zwykle do pokrywania szat Matki Boskiej. W tym samym miejscu odkryte zostały też drobne kawałki kościanej okładziny wczesnośredniowiecznego relikwiarza. Natomiast przy północnej ścianie palatium natrafiliśmy na rarytas - kostki mozaikowe z przełomu X i XI w., z których układano w owym czasie dekoracje ścienne - dodaje profesor. Odkrycia te potwierdzają wysoką pozycję społeczną fundatora świątyni i jej splendor.
Najstarsza w Polsce
Kilka tygodni temu wnętrze kościoła NMP przebadano radarem ziemnym firmy Georadar z Wrocławia. Georadar wykorzystuje zjawisko rozchodzenia się fal elektromagnetycznych z różną prędkością w różnych ośrodkach. Rejestruje zmiany tej prędkości wraz z głębokością, na której ona zachodzi. Jeśli więc metr pod ziemią znajdują się np. pozostałości kamiennego murku, georadar zarejestruje go jako anomalię na poziomie jednego metra.
Badanie kościoła NMP przyniosło rewelacyjne rezultaty potwierdzające przypuszczenia archeologów. Okazało się bowiem, że palatium było połączone z dodatkową budowlą. - Jeśli na poznańskim Ostrowie Tumskim znajdują się pozostałości siedziby Mieszka I, georadar teoretycznie pokazał kaplicę Dąbrówki - mówi prof. Marek Derwich. - Świątynia pochodziłaby w takim przypadku z czasów przyjęcia chrztu i tworzenia się państwa Piastów. To najważniejszy moment naszej historii - Kóeka-Krenz. - Ale całkowitą pewność będziemy mieli wtedy, kiedy przeprowadzimy badania archeologiczne - dodaje.
Wyniki badań georadarowych w kościele NMP pokazują pozostałości murków, które układają się w prostokątny kształt przylegający do dłuższej, wschodniej ściany palatium. - Kaplica mogła mieć postać budowli salowej z niewielką apsydą (pomieszczenie zamykające prezbiterium lub nawę świątyni, najczęściej półkoliste) od strony wschodniej - mówi prof. Kóeka-Krenz. - Takie wzory są znane z architektury wielkomorawskiej i czeskiej X wieku. A Dąbrówka była przecież księżniczką czeską. Prostokątny kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny znajdował się np. na grodzie praskim - dorzuca pani profesor.
Sprawa kształtu kaplicy nie jest jednak do końca przesądzona. - Być może georadar pokazał pozostałości późniejszej romańskiej przebudowy, a pierwotna kaplica była rotundą - tłumaczy profesor. W przeszłości przebudowy dokonywano na fundamentach wcześniej istniejącej budowli.
Wyniki badań georadarowych zostały naniesione na szkic przedstawiający usytuowanie palatium Mieszka I. - Pozostałości muru "wyłowionego" przez georadar we wnętrzu kościoła NMP stanowią idealne przedłużenie ściany wschodniej palatium, której fragmenty odkryliśmy na zewnątrz jego bryły - mówi prof. Kóeka-Krenz.
Poznańska kuria nadal nie wydała zgody na wykonanie przez naukowców badań archeologicznych pod kościołem NMP. - W całej Europie takie badania to norma. W Polsce archeolodzy prowadzą je m.in. we wrocławskiej, w poznańskiej i gnieźnieńskiej katedrze oraz w kościołach w Mogilnie, Trzemesznie i Lubiniu - wyjaśnia prof.
Komentarze |