Kultura Cywilizacja Literatura
Wys�ano dnia 05-02-2007 o godz. 09:00:00 przez agape 460
Wys�ano dnia 05-02-2007 o godz. 09:00:00 przez agape 460
Były profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Stanisław Szczur został w piątek skazany za kradzież z biblioteki seminarium w Sandomierzu cennych inkunabułów i starodruków. Oprócz zapłacenia grzywny ma wyrównać straty. |
Sąd Rejonowy w Sandomierzu skazał wczoraj byłego pracownika UJ prof. Stanisława Szczura na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i 72 tys. zł grzywny. Jednocześnie nakazał oskarżonemu naprawienie szkody w wysokości 91 tys. 700 zł i obciążył go kosztami postępowania.
Kara została wymierzona bez rozprawy, bo oskarżony przyznał się do winy, złożył w śledztwie obszerne i wyczerpujące wyjaśnienia i wyraził skruchę. Wystąpił o dobrowolne poddanie się karze w zasądzonej wczoraj wysokości.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie oskarżyła profesora Szczura o kradzież z Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu ponad 70 starodruków i inkunabułów, w tym m.in. inkunabułu wydanego w 1498 r. oraz dwóch starodruków z 1516 r.
Rzeczniczka Uniwersytetu Jagiellońskiego Katarzyna Pilitowska poinformowała, że profesor nie jest już pracownikiem UJ, gdyż został zwolniony.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że prof. Szczur był uznanym ekspertem w swojej dziedzinie, współpracował m.in. z prokuraturą w poszukiwaniu skradzionych dzieł.
W Krakowie toczy się jeszcze proces znanego antykwariusza Janusza P., który zdaniem prokuratury sprzedawał skradzione z sandomierskiej biblioteki dzieła. On również pomagał organom ścigania w tropieniu inkunabułów, m.in. skradzionych z Biblioteki Jagiellońskiej. To właśnie zeznania profesora Szczura spowodowały, że antykwariusz zasiadł na ławie oskarżonych. Janusz P. przed sądem nie przyznał się do winy.
Profesor Szczur nie pojawił się wczoraj w sądzie. Sąd pozwolił na podanie jego danych osobowych.
Kara została wymierzona bez rozprawy, bo oskarżony przyznał się do winy, złożył w śledztwie obszerne i wyczerpujące wyjaśnienia i wyraził skruchę. Wystąpił o dobrowolne poddanie się karze w zasądzonej wczoraj wysokości.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie oskarżyła profesora Szczura o kradzież z Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu ponad 70 starodruków i inkunabułów, w tym m.in. inkunabułu wydanego w 1498 r. oraz dwóch starodruków z 1516 r.
Rzeczniczka Uniwersytetu Jagiellońskiego Katarzyna Pilitowska poinformowała, że profesor nie jest już pracownikiem UJ, gdyż został zwolniony.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że prof. Szczur był uznanym ekspertem w swojej dziedzinie, współpracował m.in. z prokuraturą w poszukiwaniu skradzionych dzieł.
W Krakowie toczy się jeszcze proces znanego antykwariusza Janusza P., który zdaniem prokuratury sprzedawał skradzione z sandomierskiej biblioteki dzieła. On również pomagał organom ścigania w tropieniu inkunabułów, m.in. skradzionych z Biblioteki Jagiellońskiej. To właśnie zeznania profesora Szczura spowodowały, że antykwariusz zasiadł na ławie oskarżonych. Janusz P. przed sądem nie przyznał się do winy.
Profesor Szczur nie pojawił się wczoraj w sądzie. Sąd pozwolił na podanie jego danych osobowych.
Komentarze |