Turystyka i Podróże
Wys�ano dnia 31-07-2006 o godz. 09:00:00 przez pala2 465
Wys�ano dnia 31-07-2006 o godz. 09:00:00 przez pala2 465
Zabytkowe ośmioraki to chyba najsłynniejsza inwestycja Muzeum Wsi Kieleckiej. Jej ukończenie miało być wydarzeniem już kilku sezonów i wciąż nie jest gotowy. |
Budowę, a właściwie rekonstrukcję ośmioraków rozpoczęto w lipcu 2003 r., planowano urządzić tam niezwykłe pokoje hotelowe. Goście spaliby na siennikach, sami palili w kominku. Na śniadanie mieliby możliwość posmakowania swojskiego chleba, wypiekanego przez pracowników muzeum w piecu chlebowym.
Początkowo dyrekcja muzeum zapowiadała, że wszystko będzie gotowe do końca 2003 r., ale rzeczywistość zweryfikowała obietnice. Kolejne terminy zakończenia inwestycji zapowiadano na wrzesień 2005 r. i jesień 2006 r. - ich także nie dotrzymano.
- Budynek jest gotowy w 80 procentach. Teraz szukamy specjalistów, którzy go wykończą szybko i na odpowiednim poziomie - mówi Andrzej Mikulski z MWK.
Wczoraj dyrekcja muzeum ogłosiła przetarg na przeprowadzenie robót wykończeniowych w ośmiorakach. - To dlatego że w muzeum mam specjalistów od układania strzech czy rekonstrukcji drewnianych ścian, a nie ma specjalistów od układania np. glazury. A to konieczne, bo przecież w ośmiorakach mają być pokoje gościnne z łazienkami na miarę XXI wieku - twierdzi Mikulski.
Podkreśla, że do tej pory wszystkie prace wykonywali pracownicy muzeum. Nawet wynajęcie ekipy budowlanej nie gwarantuje, że ośmioraki będą gotowe w tym roku. - Brakuje pieniędzy. Dostaliśmy 100 tys. zł od sejmiku województwa, a na wykończenie i zakup wyposażenia potrzeba około 350 tys. - wyjaśnia Mikulski.
Dlatego w tym roku prawdopodobnie gotowe będą tylko cztery izby, w jednej znajdzie się ekspozycja etnograficzna, a trzy będą pokojami gościnnymi. - O pieniądze na dalsze prace poprosiliśmy Ministerstwo Kultury. Czekamy na odpowiedź - twierdzi Mikulski.
----------------------------
Ośmioraki Zamoyskiego
Drewniane ośmioraki w Rudzie Pilczyckiej (gm. Słupia Konecka) zbudował ok. 1914 r. Władysław Zamoyski dla swojej służby. Mieszkały tam rodziny czterech fornali, którzy zwozili drewno z lasu, dwie dworskich stróżów oraz po jednej stangreta i lokaja. Każda miała do dyspozycji sień, komorę, dużą izbę z trzonem kuchennym, piecem chlebowym i grzewczym oraz zapieckiem. Izby były rozmieszczone tak, że sąsiadowały ze sobą i miały wspólny komin. Ośmioraki miały 32 m długości, 11,5 m szerokości i ponad 8,5 m wysokości do kalenicy (ściany 3,6 m). Do 1945 r. nie przeprowadzano przy budynku większych prac, a późniejsze remonty nie zniekształciły jego pierwotnego wyglądu. Jedynie dach gontowy zastąpiono słomianym.
Początkowo dyrekcja muzeum zapowiadała, że wszystko będzie gotowe do końca 2003 r., ale rzeczywistość zweryfikowała obietnice. Kolejne terminy zakończenia inwestycji zapowiadano na wrzesień 2005 r. i jesień 2006 r. - ich także nie dotrzymano.
- Budynek jest gotowy w 80 procentach. Teraz szukamy specjalistów, którzy go wykończą szybko i na odpowiednim poziomie - mówi Andrzej Mikulski z MWK.
Wczoraj dyrekcja muzeum ogłosiła przetarg na przeprowadzenie robót wykończeniowych w ośmiorakach. - To dlatego że w muzeum mam specjalistów od układania strzech czy rekonstrukcji drewnianych ścian, a nie ma specjalistów od układania np. glazury. A to konieczne, bo przecież w ośmiorakach mają być pokoje gościnne z łazienkami na miarę XXI wieku - twierdzi Mikulski.
Podkreśla, że do tej pory wszystkie prace wykonywali pracownicy muzeum. Nawet wynajęcie ekipy budowlanej nie gwarantuje, że ośmioraki będą gotowe w tym roku. - Brakuje pieniędzy. Dostaliśmy 100 tys. zł od sejmiku województwa, a na wykończenie i zakup wyposażenia potrzeba około 350 tys. - wyjaśnia Mikulski.
Dlatego w tym roku prawdopodobnie gotowe będą tylko cztery izby, w jednej znajdzie się ekspozycja etnograficzna, a trzy będą pokojami gościnnymi. - O pieniądze na dalsze prace poprosiliśmy Ministerstwo Kultury. Czekamy na odpowiedź - twierdzi Mikulski.
----------------------------
Ośmioraki Zamoyskiego
Drewniane ośmioraki w Rudzie Pilczyckiej (gm. Słupia Konecka) zbudował ok. 1914 r. Władysław Zamoyski dla swojej służby. Mieszkały tam rodziny czterech fornali, którzy zwozili drewno z lasu, dwie dworskich stróżów oraz po jednej stangreta i lokaja. Każda miała do dyspozycji sień, komorę, dużą izbę z trzonem kuchennym, piecem chlebowym i grzewczym oraz zapieckiem. Izby były rozmieszczone tak, że sąsiadowały ze sobą i miały wspólny komin. Ośmioraki miały 32 m długości, 11,5 m szerokości i ponad 8,5 m wysokości do kalenicy (ściany 3,6 m). Do 1945 r. nie przeprowadzano przy budynku większych prac, a późniejsze remonty nie zniekształciły jego pierwotnego wyglądu. Jedynie dach gontowy zastąpiono słomianym.
Marcin Sztandera Gazeta Wyborcza
Komentarze |