O szkołach policealnych w Kielcach już właściwie zapomniano. Ostatnich absolwentów wypuściły w 1999 r. Potem zawiesiły działalność i nie prowadziły naboru, bo nie było chętnych. - Uczniowie wybierali państwowe i prywatne wyższe uczelnie, których nie brakuje - tłumaczy Piotr Ślusarczyk z Wydziału Edukacji, Kultury i Ochrony Zdrowia Urzędu Miasta w Kielcach.

Tymczasem od nowego roku szkolnego nabór prowadzić będzie w Kielcach aż osiem szkół policealnych. Kieleccy radni przyjęli już uchwałę zezwalająca na ich reaktywację.

Skąd ten renesans? - Dyrektorzy szkół wyczuwają, że mogą być potrzebne. Przewidują, że wielu uczniów będzie miało problem ze zdaniem nowej matury i nauka w szkole policealnej będzie dla nich jedynym rozwiązaniem - tłumaczy Edward Fryzeł ze świętokrzyskiego kuratorium oświaty.

W Świętokrzyskiem próbnej matury nie zaliczył co trzeci uczeń, a w liceach profilowanych ponad połowa zdających nie uzyskała minimum niezbędnego do zdania egzaminu dojrzałości. - Już teraz do kuratorium dzwonią rodzice i pytają, gdzie dziecko może kontynuować naukę, jeśli nie zda matury - dodaje Fryzeł.

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 przy al. Legionów od września działać będzie szkoła policealna, w której w ciągu dwóch lat będzie można zdobyć zawód technik analityk. - Mamy bazę po zlikwidowanym technikum chemicznym. Urząd pracy dał nam pozytywną opinię, co oznacza, że absolwenci szkoły mają duże szanse na zatrudnienie - tłumaczy decyzje o reaktywacji Tadeusz Mertyna, dyrektor ZSP nr 2.

Nie próżnują też szkoły niepubliczne. - Zamiast siedzieć na bezrobociu i czekać na wezwanie do wojska, warto w siebie zainwestować. Szkoła policealna jest doskonałym sposobem poprawienia swoich notowań na rynku pracy - uważa Zbigniew Ciupiński, dyrektor Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. - Przykładowo, absolwenci liceum informatycznego mogą u nas w rok zdobyć tytuł technika informatyka - dodaje. Od września ZDZ oferuje absolwentom liceów aż 13 profilów zawodowych, otwiera szkołę policealną w Starachowicach.

Ochotę na przygarnięcie uczniów bez matury mają też szkoły wyższe. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, niektóre uczelnie próbują utworzyć tzw. rok zerowy, na który przyjmowani byliby uczniowie bez matury. Na razie jednak żadne oficjalne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.


-------------
Szkoły policealne, które teraz będą prowadziły nabór:

Zespół Szkół Zawodowych nr 1, ul. Zgody (profile budowlane), Zespół Szkół Elektrycznych, ul. Niska (elektryczne), Zespół Szkół Informatycznych, ul. Hauke-Bosaka (informatyczne), Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2, al. Legionów (chemiczne, ochrona środowiska), obydwa Zespoły Szkół Ekonomicznych, ul. Langiewicza i Kopernika (ekonomiczne, handlowe), Zespół Szkół Mechaniczno-Ekonomicznych, ul. Jagiellońska (mechaniczny), Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego ul. Zagórska (gastronomiczny)


Szkoły drugiej szansy

Aby się dostać do szkoły policealnej, trzeba ukończyć liceum, ale nie jest wymagane zdanie matury. Nauka trwa od dwóch do czterech semestrów. Kończy się egzaminem, który daje tytuł technika. W szkołach publicznych nauka jest bezpłatna. Uczniom przysługują wszystkie ulgi i zniżki, a także odroczenie od wojska. Nauka może odbywać się w systemie dziennym, wieczorowym lub zaocznym. W czasie nauki w szkole policealnej uczeń może ponownie podejść do zdawania matury.