Wys�ano dnia 01-09-2006 o godz. 12:00:00 przez pala2 810
 | Wiele jest rzeczy, które zachwycają na tej wyspie, wymienić można - złote słońce, błękitne niebo, pełne zieleni pejzaże, ukwiecone łąki czy też Dolinę Motyli. Lecz wyspa słynie również ze wspaniałych zabytków, które reprezentują wiele kultur, pokazując w ten sposób bogatą historię. |
Jest to największa wyspa archipelagu Dodekańskiego, w południowo - wschodniej części Morza Egejskiego i nie przypadkowo jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w Grecji. Długość wyspy wynosi 78 km, a jej maksymalna szerokość 35 km.
Już antyczni ludzie wierzyli, że Rodos to ulubione miejsce boga słońca - Heliosa. Różnorodność nazw, jakimi określa się wyspę odzwierciedla jej specyfikę i walory. Najczęściej spotykane nazwy to - "wyspa złotego słońca" i "kraina Heliosa". Turyści określają też to niezwykłe miejsce mianem "wyspy róż" ze względu na porastające ją krzewy różane i oleandry. Warto tu przyjechać, aby zachwyciło nas stare miasto w mieście Rodos wraz z górującym nad nim, imponującym pałacem Wielkich Mistrzów. Z zabytkową zabudową kontrastuje nowoczesne kosmopolityczne centrum wraz ze wspaniałym kompleksem nowoczesnych hoteli, które należą do najlepszych w Grecji oraz zespołem wyśmienitych restauracji i centrów rozrywki.
Wyspa zapewnia doskonałe warunki do wypoczynku. Można tutaj wybierać spośród piaszczystych czy skalistych plaż, zatłoczonych lub pustych, czy iść tam, gdzie morze jest ciche lub gdzie fale są wzburzone. Najpiękniejsze plaże: Kalithea, Faliraki, Afantou, Kolymbia, Tsambika, Agia Agathi, Plimiri. Niemal przy każdej plaży znajduje się punkt, w którym można nie tylko wypożyczyć deskę surfingową czy skuter wodny, ale można także pojeździć na nartach wodnych, "bananie" czy polatać na "skrzydle" ciągniętym przez motorówkę.
To doskonałe miejsce dla miłośników dobrej zabawy, rozrywki i nocnego życia. Przytulne restauracje, roztańczone dyskoteki, nocne puby często otwarte do ostatniego gościa zachęcają do wejścia. Wieczory folklorystyczne w lokalnych tawernach wprowadzają swoich gości w prawdziwie grecki klimat. Nic dziwnego, że turyści nazywają to miejsce "turystycznym rajem". W barach muzycznych możesz tańczyć i szaleć do białego rana, nie płacąc za wstęp, a tzw. bars street, czyli ulice pełne pubów, barów i dyskotek oferują ci możliwość zabawy i w środku i na zewnątrz. Do najmilszych należy dyskoteka Kolorado z trzema osobnymi salami do tańczenia. Większość pubów serwuje muzykę na żywo, lecz nie zabraknie także muzyki z płyt.
Historia
Najstarsze ślady z pobytu człowieka na wyspie znaleziono w Lindos. Pochodzą one z 5500 roku p.n.e., czyli z epoki kamiennej. Rodyjczycy prawdopodobnie brali udział w wojnie trojańskiej, ale ich przywódca został zabity w bitwie u bram Troi. Pierwszymi miastami na wyspie były: Kameiros, Ialyssos oraz najważniejsze z nich Lindos. Od 1000 do 600 roku p.n.e. miasta te zakładały wiele kolonii na wybrzeżach Azji Mniejszej, Sycylii, Francji, Hiszpanii. Te trzy miasta przez pewien czas zachowały niepodległość, ale później połączyły się z innymi doryckimi miastami. W czasie wojny peloponeskiej w 408 roku p.n.e., została założona nowa stolica, którą nazwano - Rodos, jej założenie stało się momentem zwrotnym w historii wyspy.
W następnym wieku Rodyjczycy tworzą Kolosa Rodyjskiego - jeden z cudów świata - na cześć boga Heliosa, niestety stał on tylko 66 lat, gdyż podczas trzęsienia ziemi pomnik zawalił się. W następnych latach Rodos znajduje się pod panowaniem rzymskim, a następnie stał się stolicą bizantyjskiej prowincji. Okres, w którym Rodos był okupowany przez rycerzy St. John, można uważać za lata największego rozkwitu wyspy. Rycerze przebywali na wyspę 123 lata - od 1309 do 1522 roku, kiedy to Wielki Mistrz, został zmuszony do oddania miasta sułtanowi Suleimanowi Wspaniałemu. Pozostałości po ich pobycie miasto ciągle zachowuje w jego niezdobytych murach, bramach, kościołach, szpitalach, majestatycznych pałacach i innych.
Lata tureckiej okupacji, która trwała, aż do 1912 roku, były na pewno najczarniejszym okresem w historii. W ciągu kolejnych lat wyspa przechodziła kolejno do rąk: Włochów, a następnie Wielkiej Brytanii, aż do momentu, kiedy to - 7 marca 1948 roku - grecka flaga załopotała ponad pałacem gubernatora.
Rodos północne
Afandou - po grecku oznacza niewidzialną wyspę. Jest znana miejscowością turystyczną z wieloma hotelami i knajpami. Wielu mieszkańców żyje tu z produkcji dywanów. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie w licznych rodzinnych manufakturach.
Archangelos - największa wioska na wyspie pozostaje wciąż wierna korzeniom. Większość mieszkańców żyje z rolnictwa i handlu. Tutaj też mieszczą się liczne zakłady rzemieślnicze: szewskie, garncarskie, wytwórnie dywanów. Godny zobaczenia jest kościół wiejski znajdujący się przy Platia, głównym placu wioski oraz zamek na północy miejscowości. Zamek został wybudowany przez zakon joanitów w roku 1467. Archangelos znany jest jako wioska dywanów. Warto też udać się stąd na wycieczkę do odległej zaledwie o kilka kilometrów wioski rybackiej Haraki, która od kilku lat jest ważnym centrum turystycznym.
Faliraki - wyraźnie oddzielone są tutaj od siebie stare dzielnice i nowe turystyczne osady. Wzdłuż morza, gdzie postawiono wiele hoteli, tętni życie, w tradycjonalnych wioskach w górach panuje cisza i spokój. Falikari stało się głównym centrum turystycznym. Tutaj wszystkiego jest w nadmiarze: ludzi, plaż, nocnego życia, hoteli, tawern, sklepów, butików, centrów sportowych i wodnych. Kto lubi zgiełk i hałas, ten będzie czuć się tutaj dobrze. Płaska piaszczysta plaża ciągnie się wzdłuż wybrzeża na długości 6 kilometrów: to idealne miejsce dla rodzin z małymi dziećmi i dla miłośników sportów wodnych.
Filerimos - jest dla miejscowych najbliższym miejscem wypoczynku. Po Polsku nazwa ta oznacza - przyjaciel samotności. Niegdysiejsze akropolis antycznego lalysos, ważnego miasta doryckiego, znajdowało się na szczycie góry, skrytej w bujnej zieleni. Ze starożytnych ruin nie zostało zbyt wiele. Kościół i zabudowania klasztorne z czasów rycerskich zostały odrestaurowane przez Włochów i dzisiaj wyglądają jak nowe. Naprzeciw ogrodzone terenu znajduje się aleja spacerowa, ozdobiona kolejnymi stacjami drogi krzyżowej i z tego powodu nazywana Golgotą. Na końcu alei stoi krzyż z betonu, na który można wejść. Z krzyża roztacza się wspaniały widok na okolicę. Z tego antycznego miejsca wije się droga w stronę zachodniego wybrzeża. Dzisiejsze lalyos położone bezpośrednio nad morzem nosi nazwę Trianda. Wiele spośród 150 dyskotek na wyspie znajduje się w granicach wpływu tej właśnie miejscowości. Chętnie przychodzą tutaj młodzi ciałem i duchem i bawią się do późnego rana. Miłośnicy surfingu znajdą tutaj najlepszy wiatr na wyspie.
Kamiros - jest najmniejszym z trójki starych miast na wyspie i jednocześnie najlepiej zachowanym miastem klasycznej Grecji. Miasto leży na lekko opadającym tarasie. Warto zobaczyć Kastellos Kamiros, najlepiej zachowany zamek joanitów na wyspie. Zamek widoczny jest z daleka. Dumnie góruje nad miastem. Został wybudowany przez rycerzy krzyżowych w XV wieku w celu ochrony zachodniego wybrzeża.
Petaloudes - Dolina Motyli jest znana z powodu zamieszkujących ją motyli, które można zobaczyć tylko od czerwca do września. Tysiące motyli nocnych, gatunku Nakrapiany Arlekin, wiszą na drzewach amberowych, których słodka woń żywicy przyciąga owady. Wystraszone całymi grupami wznoszą się do góry. Od kilku lat zabrania się tu klaskania w dłonie, co ma zapobiec straszeniu owadów. Trzeba być wyjątkowo cierpliwym, aby zobaczyć je w powietrzu. Jednak nawet bez nich wydłużony i gęsto zalesiony wąwóz na zboczu Profitis Elias jest wart zobaczenia.
Miasto Rodos - pierwszym miejscem, gdzie kierujemy swoje kroki w czasie spaceru po mieście, jest port Mandraki. Ten najbardziej znany port w mieście prezentuje się bardzo malowniczo. Kawałek dalej stoją reprezentacyjne budynki (również pochodzące z tego okresu), np. pałac arcybiskupi, główny gmach poczty, pałac gubernatora, teatr oraz kościół Dobrej Nowiny. Przy wąskim wyjeździe z portu stoją na osobnych kolumnach jeleń i łania, herbowe zwierzęta wyspy. Na molo naprzeciwko znajduje się wieża św. Mikołaja oraz trzy młyny wiatrakowe i ruiny grodu poświęconego świętemu Mikołajowi.
W Starym Mieście żyje około 5 tys. ludzi. Dzielnica zbudowana jest z budynków i pomników z najróżniejszych epok. Większość z nich została odrestaurowana. Ożywiona ulica Sokratesa, główna arteria miasta, bierze swój początek na placu Ipokratu. Wzdłuż ulicy można znaleźć praktycznie wszystko: od sklepów z ozdobami i sklepów z drogimi futrami, poprzez sklepy z pamiątkami, aż do typowego starego kafeneion oraz licznych tawern. W górnej części ulicy Sokratesa kierujemy się na północ i po krótkim czasie docieramy do pałacu Wielkiego Mistrza. Pałac wybudowano w XIV wieku. Zniszczona w 1856 roku monumentalna budowla została odbudowana w 1939 roku według starych planów.
Monte Smith - ze wzgórza, na którym wcześniej znajdowała się część helleńskiego miasta Rodos, roztacza się wspaniały widok na dzisiejsze Rodos. Znajdują się tutaj ruiny akropolis, świątyni Zeusa i Ateny, jak i częściowo odrestaurowana świątynia Apolla. Bezpośrednio na dole rozciąga się antyczny stadion, który czasem wykorzystywany jest do pokazywania klasycznych tragedii. Park Rodini - warto udać się do tego parku oazy strumyków i alejek spacerowych w cieniu drzew piniowych, oleandrowych, cyprysowych i klonów. W Rodini, jak mówią stare przekazy, znajdował się szkoła retoryki, w której studiowali liczni greccy i rzymscy filozofowie wśród nich Juliusz Cezar.
Wschodnie wybrzeże
Lindos - jedną z najpiękniejszych miejscowości na wyspie Rodos jest Lindos na wschodnim wybrzeżu. Ponieważ wioska od wielu lat jest pod ochroną, zachowała swój pierwotny charakter. Na historię napotykamy tutaj na każdym kroku - jednak większość odwiedzających zostaje tutaj tylko przez kilka godzin. Na tym wolnym od samochodów kawałku ziemi żyje około 1150 mieszkańców. Nie ma tutaj gigantycznego kompleksu hotelów ani innych nowoczesnych budowli, psujących harmonię miasta, dla którego charakterystyczne są pomalowane na biało domy z płaskimi dachami i wąskie kręte uliczki.
Zatoka św. Pawła - oddalona jest zaledwie o kilka kilometrów od Lindos. Jedynym połączeniem zatoki z morzem jest wąska szczelina. Zatokę otaczają ze wszystkich stron skalne ściany. Jest tu niewielka plaża i kaplica św. Pawła, która przypomina o tym, że apostoł Paweł nauczał w Lindos.
Zachodnie wybrzeże
Monolithos - 2 kilometry od wioski, która jest niewidoczna od strony morza, na skalistym płaskowyżu, znajdują się pozostałości zamku joanitów. Jest to najbardziej wysunięty na południe punkt obronny rycerzy zakonnych. Wśród ruin stoi kaplica św. Grzegorza. Najlepszą porą dla fotografów jest zachód słońca, bowiem wtedy ożywają wszystkie najpiękniejsze kolory. 8 kilometrów poniżej Monolithos leży przylądek Furni z rajską plażą wzdłuż skalistego wybrzeża. Tutaj można zobaczyć grób z dwoma pomieszczeniami oraz przypuszczalnie pozostałości kościoła wykutego w skale. Można również zajrzeć do trzech trudno dostępnych pieczar, które zostały wykonane najprawdopodobniej przez pierwszych chrześcijan. Drogę do pieczar mogą przebyć tylko ci, którzy nie mają lęku wysokości. Konieczne są też odpowiednie buty z nieślizgającymi się podeszwami.
Południe wyspy
Kiothari - w ostatnim okresie w okolicy Kiothari powstało wiele nowoczesnych kompleksów hotelowych. Wśród obszernej oferty aktywnego wypoczynku znajduje się też tenis. W weekendy przyjeżdżają tutaj: "piękni i bogaci" z miasta Rodos.
Askilipion - 4 kilometry od Kiothari w głąb lądu leży Askilipion. Jest to senna grecka wioska, w której najatrakcyjniejszy jest kościół, pochodzący z XI wieku. Warto zobaczyć freski we wnętrzu kościoła, których tematem są sceny z końca świata.
Mesangros - 38 kilometrów na południe od Lindos w głąb kraju leży Mesangros. Niewielka miejscowość sprawia wrażenie, jak gdyby czas zatrzymał się tu w miejscu. Stąd można dotrzeć do odległej o 6 kilometrów Agios Thomasm, małego kościoła z pięknymi freskami. Przed kościołem znajduje się duży plac, gdzie odbywają się tańce.
Moni Skiadi - po kolejnych 4 kilometrach docieramy do Moni Skiadi. W tym klasztorze przechowywana jest najważniejsza ikona na Rodos - Panagia Skiadini. Na obszernym dziedzińcu miejscowi chętnie organizują weekendowe pikniki. Także turyści zjeżdżają tutaj na obiad.
Prassonissi - na południowym cyplu wyspy znajduje się Prassonissi. Białe wydmy i szeroka piaszczysta plaża są nagrodą za przebycie zakurzonej drogi o długości 8 kilometrów. Wiatry na południowym krańcu Rodos są marzeniem miłośników surfingu.
Już antyczni ludzie wierzyli, że Rodos to ulubione miejsce boga słońca - Heliosa. Różnorodność nazw, jakimi określa się wyspę odzwierciedla jej specyfikę i walory. Najczęściej spotykane nazwy to - "wyspa złotego słońca" i "kraina Heliosa". Turyści określają też to niezwykłe miejsce mianem "wyspy róż" ze względu na porastające ją krzewy różane i oleandry. Warto tu przyjechać, aby zachwyciło nas stare miasto w mieście Rodos wraz z górującym nad nim, imponującym pałacem Wielkich Mistrzów. Z zabytkową zabudową kontrastuje nowoczesne kosmopolityczne centrum wraz ze wspaniałym kompleksem nowoczesnych hoteli, które należą do najlepszych w Grecji oraz zespołem wyśmienitych restauracji i centrów rozrywki.
Wyspa zapewnia doskonałe warunki do wypoczynku. Można tutaj wybierać spośród piaszczystych czy skalistych plaż, zatłoczonych lub pustych, czy iść tam, gdzie morze jest ciche lub gdzie fale są wzburzone. Najpiękniejsze plaże: Kalithea, Faliraki, Afantou, Kolymbia, Tsambika, Agia Agathi, Plimiri. Niemal przy każdej plaży znajduje się punkt, w którym można nie tylko wypożyczyć deskę surfingową czy skuter wodny, ale można także pojeździć na nartach wodnych, "bananie" czy polatać na "skrzydle" ciągniętym przez motorówkę.
To doskonałe miejsce dla miłośników dobrej zabawy, rozrywki i nocnego życia. Przytulne restauracje, roztańczone dyskoteki, nocne puby często otwarte do ostatniego gościa zachęcają do wejścia. Wieczory folklorystyczne w lokalnych tawernach wprowadzają swoich gości w prawdziwie grecki klimat. Nic dziwnego, że turyści nazywają to miejsce "turystycznym rajem". W barach muzycznych możesz tańczyć i szaleć do białego rana, nie płacąc za wstęp, a tzw. bars street, czyli ulice pełne pubów, barów i dyskotek oferują ci możliwość zabawy i w środku i na zewnątrz. Do najmilszych należy dyskoteka Kolorado z trzema osobnymi salami do tańczenia. Większość pubów serwuje muzykę na żywo, lecz nie zabraknie także muzyki z płyt.
Historia
Najstarsze ślady z pobytu człowieka na wyspie znaleziono w Lindos. Pochodzą one z 5500 roku p.n.e., czyli z epoki kamiennej. Rodyjczycy prawdopodobnie brali udział w wojnie trojańskiej, ale ich przywódca został zabity w bitwie u bram Troi. Pierwszymi miastami na wyspie były: Kameiros, Ialyssos oraz najważniejsze z nich Lindos. Od 1000 do 600 roku p.n.e. miasta te zakładały wiele kolonii na wybrzeżach Azji Mniejszej, Sycylii, Francji, Hiszpanii. Te trzy miasta przez pewien czas zachowały niepodległość, ale później połączyły się z innymi doryckimi miastami. W czasie wojny peloponeskiej w 408 roku p.n.e., została założona nowa stolica, którą nazwano - Rodos, jej założenie stało się momentem zwrotnym w historii wyspy.
W następnym wieku Rodyjczycy tworzą Kolosa Rodyjskiego - jeden z cudów świata - na cześć boga Heliosa, niestety stał on tylko 66 lat, gdyż podczas trzęsienia ziemi pomnik zawalił się. W następnych latach Rodos znajduje się pod panowaniem rzymskim, a następnie stał się stolicą bizantyjskiej prowincji. Okres, w którym Rodos był okupowany przez rycerzy St. John, można uważać za lata największego rozkwitu wyspy. Rycerze przebywali na wyspę 123 lata - od 1309 do 1522 roku, kiedy to Wielki Mistrz, został zmuszony do oddania miasta sułtanowi Suleimanowi Wspaniałemu. Pozostałości po ich pobycie miasto ciągle zachowuje w jego niezdobytych murach, bramach, kościołach, szpitalach, majestatycznych pałacach i innych.
Lata tureckiej okupacji, która trwała, aż do 1912 roku, były na pewno najczarniejszym okresem w historii. W ciągu kolejnych lat wyspa przechodziła kolejno do rąk: Włochów, a następnie Wielkiej Brytanii, aż do momentu, kiedy to - 7 marca 1948 roku - grecka flaga załopotała ponad pałacem gubernatora.
Rodos północne
Afandou - po grecku oznacza niewidzialną wyspę. Jest znana miejscowością turystyczną z wieloma hotelami i knajpami. Wielu mieszkańców żyje tu z produkcji dywanów. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie w licznych rodzinnych manufakturach.
Archangelos - największa wioska na wyspie pozostaje wciąż wierna korzeniom. Większość mieszkańców żyje z rolnictwa i handlu. Tutaj też mieszczą się liczne zakłady rzemieślnicze: szewskie, garncarskie, wytwórnie dywanów. Godny zobaczenia jest kościół wiejski znajdujący się przy Platia, głównym placu wioski oraz zamek na północy miejscowości. Zamek został wybudowany przez zakon joanitów w roku 1467. Archangelos znany jest jako wioska dywanów. Warto też udać się stąd na wycieczkę do odległej zaledwie o kilka kilometrów wioski rybackiej Haraki, która od kilku lat jest ważnym centrum turystycznym.
Faliraki - wyraźnie oddzielone są tutaj od siebie stare dzielnice i nowe turystyczne osady. Wzdłuż morza, gdzie postawiono wiele hoteli, tętni życie, w tradycjonalnych wioskach w górach panuje cisza i spokój. Falikari stało się głównym centrum turystycznym. Tutaj wszystkiego jest w nadmiarze: ludzi, plaż, nocnego życia, hoteli, tawern, sklepów, butików, centrów sportowych i wodnych. Kto lubi zgiełk i hałas, ten będzie czuć się tutaj dobrze. Płaska piaszczysta plaża ciągnie się wzdłuż wybrzeża na długości 6 kilometrów: to idealne miejsce dla rodzin z małymi dziećmi i dla miłośników sportów wodnych.
Filerimos - jest dla miejscowych najbliższym miejscem wypoczynku. Po Polsku nazwa ta oznacza - przyjaciel samotności. Niegdysiejsze akropolis antycznego lalysos, ważnego miasta doryckiego, znajdowało się na szczycie góry, skrytej w bujnej zieleni. Ze starożytnych ruin nie zostało zbyt wiele. Kościół i zabudowania klasztorne z czasów rycerskich zostały odrestaurowane przez Włochów i dzisiaj wyglądają jak nowe. Naprzeciw ogrodzone terenu znajduje się aleja spacerowa, ozdobiona kolejnymi stacjami drogi krzyżowej i z tego powodu nazywana Golgotą. Na końcu alei stoi krzyż z betonu, na który można wejść. Z krzyża roztacza się wspaniały widok na okolicę. Z tego antycznego miejsca wije się droga w stronę zachodniego wybrzeża. Dzisiejsze lalyos położone bezpośrednio nad morzem nosi nazwę Trianda. Wiele spośród 150 dyskotek na wyspie znajduje się w granicach wpływu tej właśnie miejscowości. Chętnie przychodzą tutaj młodzi ciałem i duchem i bawią się do późnego rana. Miłośnicy surfingu znajdą tutaj najlepszy wiatr na wyspie.
Kamiros - jest najmniejszym z trójki starych miast na wyspie i jednocześnie najlepiej zachowanym miastem klasycznej Grecji. Miasto leży na lekko opadającym tarasie. Warto zobaczyć Kastellos Kamiros, najlepiej zachowany zamek joanitów na wyspie. Zamek widoczny jest z daleka. Dumnie góruje nad miastem. Został wybudowany przez rycerzy krzyżowych w XV wieku w celu ochrony zachodniego wybrzeża.
Petaloudes - Dolina Motyli jest znana z powodu zamieszkujących ją motyli, które można zobaczyć tylko od czerwca do września. Tysiące motyli nocnych, gatunku Nakrapiany Arlekin, wiszą na drzewach amberowych, których słodka woń żywicy przyciąga owady. Wystraszone całymi grupami wznoszą się do góry. Od kilku lat zabrania się tu klaskania w dłonie, co ma zapobiec straszeniu owadów. Trzeba być wyjątkowo cierpliwym, aby zobaczyć je w powietrzu. Jednak nawet bez nich wydłużony i gęsto zalesiony wąwóz na zboczu Profitis Elias jest wart zobaczenia.
Miasto Rodos - pierwszym miejscem, gdzie kierujemy swoje kroki w czasie spaceru po mieście, jest port Mandraki. Ten najbardziej znany port w mieście prezentuje się bardzo malowniczo. Kawałek dalej stoją reprezentacyjne budynki (również pochodzące z tego okresu), np. pałac arcybiskupi, główny gmach poczty, pałac gubernatora, teatr oraz kościół Dobrej Nowiny. Przy wąskim wyjeździe z portu stoją na osobnych kolumnach jeleń i łania, herbowe zwierzęta wyspy. Na molo naprzeciwko znajduje się wieża św. Mikołaja oraz trzy młyny wiatrakowe i ruiny grodu poświęconego świętemu Mikołajowi.
W Starym Mieście żyje około 5 tys. ludzi. Dzielnica zbudowana jest z budynków i pomników z najróżniejszych epok. Większość z nich została odrestaurowana. Ożywiona ulica Sokratesa, główna arteria miasta, bierze swój początek na placu Ipokratu. Wzdłuż ulicy można znaleźć praktycznie wszystko: od sklepów z ozdobami i sklepów z drogimi futrami, poprzez sklepy z pamiątkami, aż do typowego starego kafeneion oraz licznych tawern. W górnej części ulicy Sokratesa kierujemy się na północ i po krótkim czasie docieramy do pałacu Wielkiego Mistrza. Pałac wybudowano w XIV wieku. Zniszczona w 1856 roku monumentalna budowla została odbudowana w 1939 roku według starych planów.
Monte Smith - ze wzgórza, na którym wcześniej znajdowała się część helleńskiego miasta Rodos, roztacza się wspaniały widok na dzisiejsze Rodos. Znajdują się tutaj ruiny akropolis, świątyni Zeusa i Ateny, jak i częściowo odrestaurowana świątynia Apolla. Bezpośrednio na dole rozciąga się antyczny stadion, który czasem wykorzystywany jest do pokazywania klasycznych tragedii. Park Rodini - warto udać się do tego parku oazy strumyków i alejek spacerowych w cieniu drzew piniowych, oleandrowych, cyprysowych i klonów. W Rodini, jak mówią stare przekazy, znajdował się szkoła retoryki, w której studiowali liczni greccy i rzymscy filozofowie wśród nich Juliusz Cezar.
Wschodnie wybrzeże
Lindos - jedną z najpiękniejszych miejscowości na wyspie Rodos jest Lindos na wschodnim wybrzeżu. Ponieważ wioska od wielu lat jest pod ochroną, zachowała swój pierwotny charakter. Na historię napotykamy tutaj na każdym kroku - jednak większość odwiedzających zostaje tutaj tylko przez kilka godzin. Na tym wolnym od samochodów kawałku ziemi żyje około 1150 mieszkańców. Nie ma tutaj gigantycznego kompleksu hotelów ani innych nowoczesnych budowli, psujących harmonię miasta, dla którego charakterystyczne są pomalowane na biało domy z płaskimi dachami i wąskie kręte uliczki.
Zatoka św. Pawła - oddalona jest zaledwie o kilka kilometrów od Lindos. Jedynym połączeniem zatoki z morzem jest wąska szczelina. Zatokę otaczają ze wszystkich stron skalne ściany. Jest tu niewielka plaża i kaplica św. Pawła, która przypomina o tym, że apostoł Paweł nauczał w Lindos.
Zachodnie wybrzeże
Monolithos - 2 kilometry od wioski, która jest niewidoczna od strony morza, na skalistym płaskowyżu, znajdują się pozostałości zamku joanitów. Jest to najbardziej wysunięty na południe punkt obronny rycerzy zakonnych. Wśród ruin stoi kaplica św. Grzegorza. Najlepszą porą dla fotografów jest zachód słońca, bowiem wtedy ożywają wszystkie najpiękniejsze kolory. 8 kilometrów poniżej Monolithos leży przylądek Furni z rajską plażą wzdłuż skalistego wybrzeża. Tutaj można zobaczyć grób z dwoma pomieszczeniami oraz przypuszczalnie pozostałości kościoła wykutego w skale. Można również zajrzeć do trzech trudno dostępnych pieczar, które zostały wykonane najprawdopodobniej przez pierwszych chrześcijan. Drogę do pieczar mogą przebyć tylko ci, którzy nie mają lęku wysokości. Konieczne są też odpowiednie buty z nieślizgającymi się podeszwami.
Południe wyspy
Kiothari - w ostatnim okresie w okolicy Kiothari powstało wiele nowoczesnych kompleksów hotelowych. Wśród obszernej oferty aktywnego wypoczynku znajduje się też tenis. W weekendy przyjeżdżają tutaj: "piękni i bogaci" z miasta Rodos.
Askilipion - 4 kilometry od Kiothari w głąb lądu leży Askilipion. Jest to senna grecka wioska, w której najatrakcyjniejszy jest kościół, pochodzący z XI wieku. Warto zobaczyć freski we wnętrzu kościoła, których tematem są sceny z końca świata.
Mesangros - 38 kilometrów na południe od Lindos w głąb kraju leży Mesangros. Niewielka miejscowość sprawia wrażenie, jak gdyby czas zatrzymał się tu w miejscu. Stąd można dotrzeć do odległej o 6 kilometrów Agios Thomasm, małego kościoła z pięknymi freskami. Przed kościołem znajduje się duży plac, gdzie odbywają się tańce.
Moni Skiadi - po kolejnych 4 kilometrach docieramy do Moni Skiadi. W tym klasztorze przechowywana jest najważniejsza ikona na Rodos - Panagia Skiadini. Na obszernym dziedzińcu miejscowi chętnie organizują weekendowe pikniki. Także turyści zjeżdżają tutaj na obiad.
Prassonissi - na południowym cyplu wyspy znajduje się Prassonissi. Białe wydmy i szeroka piaszczysta plaża są nagrodą za przebycie zakurzonej drogi o długości 8 kilometrów. Wiatry na południowym krańcu Rodos są marzeniem miłośników surfingu.
www.interia.pl
| Komentarze |