- Konkurs jest otwarty dla wszystkich, ale tylko rodziny mogą zakwalifikować się do ogólnopolskiego finału Family Cup, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Niedzicy - zaznaczył Piotr Zielonacki, organizator.

Wśród uczestników niedzielnej imprezy zostały rozlosowane nagrody o łącznej wartości 8 tysięcy zł. - Oczywiście pierwsze trzy osoby w każdej kategorii wiekowej dostały dyplomy i puchary. W Niedzicy pula nagród wyniesie 25 tys. zł. Będzie to przede wszystkim sprzęt narciarski ufundowany przez firmę Salomon - dodał Zielonacki.

Ale to nie nagrody skusiły uczestników. - Chcemy się po prostu dobrze bawić - podkreślił Dariusz Wilczek, który w Family Cup startował z synem, ośmioletnim Łukaszem.

Jego żona Magdalena dodała z uśmiechem: - Chciałam jechać z mężem i synem, ale nie mieliśmy z kim zostawić pozostałych pociech, w tym 3-letniego Kuby. Za to trochę poduczyłam go w międzyczasie jazdy na nartach.

Pełny skład wystawiła natomiast rodzina Agatowskich. - To nie ja jestem podporą naszej reprezentacji. Nasza siła opiera się na córkach - stwierdził Marian Agatowski, głowa rodziny. 10-letnie Ola i Magda triumfowały w ubiegłym roku w Family Cup. - Zdobyły również dwa pierwsze miejsca w Pucharze Gór Świętokrzyskich - dodała mama dziewcząt Joanna.