Kielce v.0.8

Turystyka i Podróże
Salatruc - enklawa z betonem

 drukuj stron�
Turystyka i Podróże Świat
Wys�ano dnia 25-09-2009 o godz. 13:20:14 przez kuba 2135

Rumunia - Drakula, Dacia, bieda, morze, góry? Otóż o wiele więcej. W ramach projektu UE "Black Cat International" spędziłem w tam 10 dni. Dni wspólnej pracy, ale i poznawania tego pięknego kraju.

Samolot do Bukaresztu nie należy do najtaÅ„szych, można siÄ™ jednak dostać do Rumunii także pociÄ…giem (np. z Krakowa) lub autobusem (np. z PrzemyÅ›la). Lotnisko w Bukareszcie poÅ‚ożone jest poza miastem i kursujÄ… z niego autobusy do centrum, lecz niestety co okoÅ‚o godzinÄ™ (bilet 3,5 RON; 1 RON to ok. 1,10 zÅ‚). Uważajcie na taksówkarzy, ponieważ na lotnisku znajdziecie wielu chÄ™tnych do zawiezienia Was do centrum z "dodatkowym zarobkiem". Autobus zawozi nas do dworca kolejowego Gara de Nord. UdajÄ…c siÄ™ na północ kraju dobrze skorzystać z mikrobusu, którego koszt do Bacau to 40 RON (czas jazdy – ok. 4h). Z Bacau udaliÅ›my siÄ™ do celu naszej wyprawy, czyli miejscowoÅ›ci Salatruc. DojechaliÅ›my na miejsce przed północÄ…. Wokół otaczaÅ‚y nas góry... przynajmniej tak sÄ…dziliÅ›my. Ranek zmodyfikowaÅ‚ nasze poglÄ…dy. Miejscowość ta poÅ‚ożona jest rzeczywiÅ›cie w dolinie górskiej, lecz od zachodu ograniczona jest kilkudziesiÄ™ciometrowÄ…, betonowÄ… tamÄ…. W Salatrucu czas zatrzymaÅ‚ siÄ™ w drugiej poÅ‚owie poprzedniego wieku. Rzeka, tama, jezioro, domy, dwa sklepo-bary, niewielki pensjonat, most i szkolny oÅ›rodek wypoczynkowy - to caÅ‚a miejscowość. Jednak urzekajÄ…ce sÄ… inne elementy. PierwszÄ… rzucajÄ…cÄ… siÄ™ w oczy rzeczÄ… sÄ… biegajÄ…ce i wypasajÄ…ce siÄ™ wkoÅ‚o konie. W różnych kolorach, maÅ‚e i duże spacerujÄ… dostojnie po wsi, skubiÄ…c co jakiÅ› czas trawÄ™.

Często można mieć wrażenie, że mieszka tam więcej zwierząt niż ludzi. Oprócz wspomnianych koni, po "ulicach" krąży bardzo dużo psów a wieczorami na prowadzenie wychodzą wracające z pastwisk krowy. Korzystając z okazji, że do Salatruca dojeżdżają mikrobusy, odbyliśmy kilka wycieczek po okolicy. Najbliższą miejscowością jest Darmanesti. Porównać ją można do typowej polskiej wioski gminnej, lecz dodać można rafinerię i szyby do wydobycia ropy. Kolejny punkt wycieczki to Comanesti, wyglądające z drogi jak mała wieś, lecz pokonawszy ścianę lasu okazuje się niewielkim górskim miasteczkiem z interesującą cerkwią w centrum. W okolicy odwiedziliśmy opuszczony zamek z XIX wieku, który niegdyś służył jako zakład psychiatryczny, a w ostatnich latach - jako obóz młodzieżowy. W tej chwili odzyskany przez prawowitych właścicieli niszczeje.

Po tygodniu spÄ™dzonym w cieniu tamy, udaliÅ›my siÄ™ do miasta Piatra Neamt. Zdecydowanie inny Å›wiat: bloki, kolejka linowa, restauracje, zabytkowe centrum i wiele innych atrakcji. StamtÄ…d maÅ‚a wycieczka do miejscowoÅ›ci Targu Neamt, gdzie podziwialiÅ›my interesujÄ…cy Å›redniowieczny zamek zdobyty tylko raz w swojej historii przez Jana III Sobieskiego. NadszedÅ‚ czas powrotu busem do Bukaresztu. Nie mieliÅ›my czasu na zwiedzanie stolicy – w drodze na lotnisko udaÅ‚o nam siÄ™ zobaczyć już tylko parlament.

Rumunia to kraj jeszcze nie odkryty. Często zaskoczy nas tam ogrom przeciwieństw. Betonowe miasta obok urokliwych wsi, górskie szczyty obok nadmorskiego wybrzeża. Naprawdę warto to zobaczyć...

Jakub Juszyński


Komentarze

Error connecting to mysql