Kielce v.0.8

Muzyka
Selektor Festival - relacja

 drukuj stron�
Muzyka Recenzje Kultura Moda Muzyka Sztuki plastyczne
Wys�ano dnia 23-06-2009 o godz. 13:31:01 przez rafa 1130

W dniach 5-6 czerwca na Krakowskich Błoniach odbyła się pierwsza edycja Selektor Festival, festiwalu mającego prezentować nie tylko muzykę, ale także multimedia.

Pierwszy dzień festiwalu, pierwsza gwiazda, i jedyna hip-hopowa, jaka wystąpiła. Dizzy Rascal jak na początek festiwalu, zgromadził sporą publiczność. Zaprezentował utwory ze swojej ostatniej płyty, oraz jeszcze nie wydanej, którą promuje singiel "Bonkers". Po dawce londyńskiego hip-hopu, przyszła pora na Fischerspooner'a, którego występ to przedstawienie teatralne z niezwykłą scenografią, efektami wizualnymi i choreografią. Następnie w ruch poszły gitary, Franz Ferdinand, szkocki zespół, który zgromadził pokaźną grupkę fanów, pokazał jak bardzo muzyka gitarowa jest taneczna! Około godziny pierwszej, kiedy to chłód nocy wkradał się do namiotu, na scenie pojawił się norweski duet Royksopp, z gościnnym udziałem piosenkarki Anneli Drecker. Artyści przeplatali taneczne kawałki chilloutowymi, prezentując materiał z najnowszej płyty "Junior" jak i wcześniejszych.



Druga scena na początku należała do Polaków. Mogliśmy usłyszeć Kamp!, Loco Star, czy DJ Patrisi'e tym razem na wokalu w grupie Öszibarack. Z zagranicznych artystów na Cyan Stage zaprezentowali się w setach dj'skich Erol Alkan oraz Deadmaus5. Ten ostatni, jak zawsze w przebraniu myszy, pożegnał niezwykle energetycznie pierwszy dzień selektora. Selektor to także sztuki wizualne. Właśnie w Cyan Stage podczas występów artystów mogliśmy nacieszyć oczy wizualizacjami tworzonymi na żywo przez takich vj'ów jak: Inside-us-all, Vj Dubassy i Vj Azz.

Drugi dzień był dużo ciekawszy i cieplejszy, a to za sprawą brazylijskiej grupy CSS, a konkretniej niezwykle żywiołowej wokalistki Lovefoxxx, którą niewątpliwie zaintrygował polski język, a konkretnie takie wyrazy jak "temperatura" czy "pierogi". Przed CSS, w klimat indie rockowego grania wprowadziła grupa New Young Club, prezentując materiał z albumu "Fantastic Playroom". CSS zakończyli gitarowe granie i zaczęła się wielka klubowa impreza, którą rozpoczął duet "Digitalism". Ich set nie był może doskonały technicznie, niestety panowie muszą jeszcze poćwiczyć, ale i tak porwali publiczność miksując utwory Michaela Jacksona czy Beastie Boys. Po tej rozgrzewce przyszła pora na legendę, "Orbital", pierwszy raz w Polsce! Kosmici, którzy przenieśli publiczność w kosmos! Niesamowita muzyka generowana w całości przy pomocy elektronicznej aparatury, która zajmuje sporą część sceny, do tego wizualizacje, powodują ciarki na ciele! A poza orbitę przenieśli takimi klasykami jak: "Belfast", "Monday", "Chime", "Lush" czy "Remind". Tak zakończył się Selektor na głównej scenie. Ale Selektor to dwie sceny, na drugiej mogliśmy usłyszeć takie zespoły jak Skinny Partini, Miloope, której połamane dzwięki i prośby wokalistki nie były w stanie rozruszać publiczności! Ale kiedy w głośniki wkroczyły dzwięki techno, było zupełnie inaczej! Jako pierwszy rozpoczął Agoria, dj z Lyonu, który pokazał jak brzmi ambitne techno. Po nim techniczny klimat pociagnął Bussy P, dj, producent, szef wytwórni Ed Banger oraz były menadzer grupy Daft Punk. Festiwal definitywnie zakończył, w brawurowym występie wspólnie z Bussy P, Dj Mehdi tuż przed godziną czwartą, a ostatni utwór, jaki usłyszała publiczność to "Justice Vs Simian - We Are Your Friends", którego refren był śpiewany jeszcze w drodze do domów: because we are your friends, you never be lonely again, come on!

Debiut Selektor Festival był swiętem fanów elektroniki, dwa dni pierwszorzędnej muzyki i niezwykłych wizualizacji. Mam nadzieję, że następna edycja będzie równie udana.


Łukasz Sokołowski

Zobacz galerię zdjęć z festiwalu Selector w Krakowie



Zdjęcia: autor tekstu i archiwum organizatorów festiwalu


Komentarze

Error connecting to mysql