Kielce v.0.8

Targi
Snajper pilnuje targowych gości

 drukuj stron�
Targi
Wys�ano dnia 05-09-2006 o godz. 11:00:00 przez pala2 1915

Snajperzy na dachach hal targowych, liczba ochroniarzy dorównująca niemal liczbie gości - mówi się nieoficjalnie, że rozpoczętyw Kielcach XIV Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego będzie szczególnie chroniony. Zagrożenie atakiem terrorystycznym na świecie wciąż jest bardzo duże. Służby specjalne wolą chuchać na zimne.

Powód pierwszy specjalnych zabezpieczeń to wizyta premiera Jarosława Kaczyńskiego, drugi to Wystawa Narodowa Izraela. Decyzja o tym, że kraj ten zaprezentuje w Kielcach swój potencjał zbrojeniowy zapadła na długo przed konfliktem izraelsko-libańskim. Prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń przyznał tylko, że salon będzie szczególnie dozorowany. Już krąży dowcip o pięciu rozmawiających na targach z sobą ludzi, gdzie trzech na pewno będzie agentami. Nieprzypadkowo pokaz odbijania zakładników z rąk terrorystów przygotowali komandosi z I Pułku Specjalnego z Lublińca.

Szefowie policji odmawiają udzielania jakichkolwiek informacji o sposobie zabezpieczania targów. - Nie będę zdradzał, w jaki sposób ochrania się poszczególne osoby - podkreśla Jarosław Pięta, komendant miejski policji w Kielcach. - Mogę tylko powiedzieć, że zabezpieczenie targów będzie odpowiednie ze względu na odwiedzających je VIP-ów i prezentowaną broń. Dla nas to żadna nowość. Tak jest co roku, z tym, że od jakiegoś czasu dmuchamy na zimne w związku z określonymi wydarzeniami na świecie.

315 wystawców z 23 krajów
Zaprezentują oni najnowocześniejszy sprzęt wszystkich rodzajów służb mundurowych. Prawdziwą sensacją tegorocznego salonu może się stać niepozornie wyglądające urządzenie o długości metra i wadze 250 kilogramów. Jest to pierwsza w Polsce i prawdopodobnie jedna z pierwszych na świecie niszczarka twardych dysków komputerowych. Urządzenie działające z prędkością 3000 obrotów na minutę rozdrabnia dysk na stos metalowych opiłków, z których nie da się już absolutnie żadnym sposobem odzyskać informacji.

W ramach wystawy systemów dowodzenia Wojsk Lądowych będzie można zobaczyć na przykład najnowocześniejszy śmigłowiec MI-17 przystosowany do ewakuacji medycznej. - To taka latająca karetka reanimacyjna - objaśniał pochodzący z Pińczowa lekarz porucznik Arkadiusz Madej z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. - Ciekawostką są także izraelskie buty do chodzenia po polu minowym, o tak znikomym nacisku, że nie zgniotą nawet pustej paczki po papierosach - dodała major Małgorzata Ossolińska, rzeczniczka dowództwa Wojsk Lądowych.


Małgorzata PAWELEC Echo Dnia


Komentarze

Error connecting to mysql