Wys�ano dnia 16-12-2004 o godz. 09:00:00 przez pala2 356
 Tam można spotkać prawdziwego świętego Mikołaja, biskupa z Miry, a nie jakiegoś przebierańca. Można mu podziękować za już otrzymane dary. I oczywiście poprosić, żeby nie omijał nas w przyszłości. Szewna to wieś nad rzeką Szewnianką. Najstarsze wzmianki o niej pochodzą z połowy XIV wieku. |
W XIX stuleciu w okolicy działały kopalnie rudy żelaza, którą przetapiano w ostrowieckiej hucie. Dziś Szewna, choć formalnie należy do gminy Bodzechów, praktycznie stanowi przedmieście Ostrowca Świętokrzyskiego.
Około 200 metrów od drogi prowadzącej do tego miasta, na niewielkim wzniesieniu, znajduje się kościół pod wezwaniem świętego Mikołaja. Wchodzimy do niego po schodkach przez oryginalną metalową i przeszkloną bramę. Ma ona ażurową konstrukcję i ciekawą historię. Została bowiem wykonana w Zakładach Ostrowieckich na targi w Niżnym Nowogrodzie w 1896 roku jako kiosk w stylu neogotyckim. 10 lat później otrzymała ją w darze parafia w Szewnej. Jest zwieńczona krzyżem. W górnej części z każdej strony bramy widnieje tarcza herbowa ze skrzyżowanymi młotami, wstęgą i koroną oraz klęczącymi postaciami górnika i hutnika.
Gdy po wejściu na plac kościelny spojrzymy w lewo, zobaczymy kamienną postać świętego Mikołaja w infule na głowie. Stoi obok drewnianego ołtarza polowego. W lewej ręce ma księgę, a prawą wyciąga do góry. Napis na cokole informuje, że fundatorką figury była w 1874 roku Agniska Heroska.
Sam kościół św. Mikołaja wzniesiony został w drugiej połowie XVIII wieku w miejscu świątyni zniszczonej podczas potopu szwedzkiego. Ufundował go ksiądz pleban szewieński Sebastian Pisulewski, zaprojektował natomiast wraz z plebanią, dwiema wikarówkami, domem dla służby i otoczeniem ksiądz Józef Karśnicki.
Żółto-czerwona elewacja kościoła, jak można wyczytać z wmurowanych tablic, pochodzi z 1977 roku. W niektórych miejscach już mocno zniszczona, ale i tak wyróżnia świątynię z daleka. W tych samych barwach są ściany wikarówek i położonej nieco wyżej plebanii. Co ciekawe, fundator tych budynków ksiądz Pisulewicz połączył je podziemnym przejściem.
Kościół ma trzy nawy i dwie wieże od zachodniej strony. Nad głównym wejściem wyróżnia się dziewiętnastowieczna figura Chrystusa upadającego pod krzyżem. Wewnątrz świątyni, pod prezbiterium, znajduje się kaplica Grobu Bożego. Wśród licznych epitafiów zwraca uwagę tablica poświęcona hrabiemu Władysławowi Wielopolskiemu, który podczas I wojny światowej jako ochotnik wstąpił do armii rosyjskiej i zginął w bitwie pod Stochodem. Jest także epitafium jego ojca Zygmunta, właściciela dóbr ostrowieckich, wnuka margrabiego Aleksandra Wielopolskiego.
W północno-wschodnim narożniku placu kościelnego wymurowano kaplicę św. Izydora, pod którą znajduje się kaplica św. Anny, a w murze od południowej strony kaplica św. Antoniego.
Naprzeciwko kościoła, po drugiej stronie drogi, znajduje się powstały pod koniec XVIII wieku cmentarz. Na wbudowanej w jego mur kaplicy zwraca uwagę napis:
"Bóg widzi
czas ucieka
śmierć goni
wieczność czeka".
Jak tam trafić
Szewna leży przy drodze 751 Kielce - Ostrowiec. Aby dojechać do kościoła, należy na skrzyżowaniu przed cmentarzem skręcić w prawo na drogę w kierunku Gromadzic.
Około 200 metrów od drogi prowadzącej do tego miasta, na niewielkim wzniesieniu, znajduje się kościół pod wezwaniem świętego Mikołaja. Wchodzimy do niego po schodkach przez oryginalną metalową i przeszkloną bramę. Ma ona ażurową konstrukcję i ciekawą historię. Została bowiem wykonana w Zakładach Ostrowieckich na targi w Niżnym Nowogrodzie w 1896 roku jako kiosk w stylu neogotyckim. 10 lat później otrzymała ją w darze parafia w Szewnej. Jest zwieńczona krzyżem. W górnej części z każdej strony bramy widnieje tarcza herbowa ze skrzyżowanymi młotami, wstęgą i koroną oraz klęczącymi postaciami górnika i hutnika.
Gdy po wejściu na plac kościelny spojrzymy w lewo, zobaczymy kamienną postać świętego Mikołaja w infule na głowie. Stoi obok drewnianego ołtarza polowego. W lewej ręce ma księgę, a prawą wyciąga do góry. Napis na cokole informuje, że fundatorką figury była w 1874 roku Agniska Heroska.
Sam kościół św. Mikołaja wzniesiony został w drugiej połowie XVIII wieku w miejscu świątyni zniszczonej podczas potopu szwedzkiego. Ufundował go ksiądz pleban szewieński Sebastian Pisulewski, zaprojektował natomiast wraz z plebanią, dwiema wikarówkami, domem dla służby i otoczeniem ksiądz Józef Karśnicki.
Żółto-czerwona elewacja kościoła, jak można wyczytać z wmurowanych tablic, pochodzi z 1977 roku. W niektórych miejscach już mocno zniszczona, ale i tak wyróżnia świątynię z daleka. W tych samych barwach są ściany wikarówek i położonej nieco wyżej plebanii. Co ciekawe, fundator tych budynków ksiądz Pisulewicz połączył je podziemnym przejściem.
Kościół ma trzy nawy i dwie wieże od zachodniej strony. Nad głównym wejściem wyróżnia się dziewiętnastowieczna figura Chrystusa upadającego pod krzyżem. Wewnątrz świątyni, pod prezbiterium, znajduje się kaplica Grobu Bożego. Wśród licznych epitafiów zwraca uwagę tablica poświęcona hrabiemu Władysławowi Wielopolskiemu, który podczas I wojny światowej jako ochotnik wstąpił do armii rosyjskiej i zginął w bitwie pod Stochodem. Jest także epitafium jego ojca Zygmunta, właściciela dóbr ostrowieckich, wnuka margrabiego Aleksandra Wielopolskiego.
W północno-wschodnim narożniku placu kościelnego wymurowano kaplicę św. Izydora, pod którą znajduje się kaplica św. Anny, a w murze od południowej strony kaplica św. Antoniego.
Naprzeciwko kościoła, po drugiej stronie drogi, znajduje się powstały pod koniec XVIII wieku cmentarz. Na wbudowanej w jego mur kaplicy zwraca uwagę napis:
"Bóg widzi
czas ucieka
śmierć goni
wieczność czeka".
Jak tam trafić
Szewna leży przy drodze 751 Kielce - Ostrowiec. Aby dojechać do kościoła, należy na skrzyżowaniu przed cmentarzem skręcić w prawo na drogę w kierunku Gromadzic.
Janusz Kędracki Gazeta Wyborcza
| Komentarze |