Kultura Świętokrzyskie
Wys�ano dnia 26-02-2007 o godz. 09:00:00 przez pala2 390
Wys�ano dnia 26-02-2007 o godz. 09:00:00 przez pala2 390
Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie dostanie 3,1 mln zł - zadecydował minister kultury Kazimierz Ujazdowski. Dzięki temu będzie mogło podpisać umowę na dofinansowanie inwestycji z funduszu norweskiego. |
- W piątek rano po spotkaniu z władzami województwa Kazimierz Ujazdowski zapewnił, że w ramach programu Promesa Ministra Kultury chce przeznaczyć dodatkowe środki na Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie. Podkreślił jednak, że już dziś musi być wiadomo, iż po zakończeniu budowy instytucja będzie mieć zapewnione stabilne finansowanie - poinformował nas wczoraj Jan Kasprzyk, rzecznik Ministerstwa Kultury.
To najlepsza wiadomość, jaką w ostatnich miesiącach mogli otrzymać przedstawiciele ECB. Przypomnijmy: w listopadzie napisaliśmy, że projekt z Pacanowa został bardzo dobrze oceniony przez tzw. fundusze norweskie, które zdecydowały na jego dofinansowanie. Przeznaczyły na to aż 2,5 mln euro. I dopiero wtedy zaczęły się schody. Okazało się bowiem, że koszty budowy są dwukrotnie wyższe. Rozpoczęło się gorączkowe poszukiwanie pieniędzy.
Szukali ich wszyscy. Najpierw przedstawiciele ECB nieco ograniczyli projekt, a następnie Sejmik Województwa świętokrzyskiego zdecydował się przekazać na ten cel 5,4 mln zł z tegorocznego i przyszłorocznego budżetu. Wczoraj resztę dołożył minister kultury. Stało się to niemal rzutem na taśmę. - Z czternastu projektów zarekomendowanych przez Ministerstwo Kultury i zaakceptowanych przez fundusze norweskie ten z Pacanowa otrzyma fundusze ostatni - twierdzi rzecznik.
Kilka tygodni temu pisaliśmy, że pieniądze na budowę centrum to jedno, a utrzymanie to całkiem co innego. - Mechanizm norweski zakłada, że instytucja musi mieć zapewnione funkcjonowanie przez co najmniej 10 lat. Inaczej grożą surowe kary - informuje Jan Kasprzyk.
Ten problem także wydaje się rozwiązany. Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego, zapewniał wczoraj w stolicy, że centrum ma zagwarantowane środki na działalność po zakończeniu budowy. Ustalono, że zapewnią je wspólnie gmina Pacanów, powiat buski oraz samorząd województwa. Roczny koszt utrzymania centrum wynosi 800 tys. zł.
- Tego typu miejsca mają szanse stać się dużą atrakcją turystyczna regionu. Dobrym pomysłem będzie reklamowanie go wspólnie np. z kieleckim Muzeum Zabawek i Zabawy czy Bałtowem - stwierdził wojewoda świętokrzyski Grzegorz Banaś.
To najlepsza wiadomość, jaką w ostatnich miesiącach mogli otrzymać przedstawiciele ECB. Przypomnijmy: w listopadzie napisaliśmy, że projekt z Pacanowa został bardzo dobrze oceniony przez tzw. fundusze norweskie, które zdecydowały na jego dofinansowanie. Przeznaczyły na to aż 2,5 mln euro. I dopiero wtedy zaczęły się schody. Okazało się bowiem, że koszty budowy są dwukrotnie wyższe. Rozpoczęło się gorączkowe poszukiwanie pieniędzy.
Szukali ich wszyscy. Najpierw przedstawiciele ECB nieco ograniczyli projekt, a następnie Sejmik Województwa świętokrzyskiego zdecydował się przekazać na ten cel 5,4 mln zł z tegorocznego i przyszłorocznego budżetu. Wczoraj resztę dołożył minister kultury. Stało się to niemal rzutem na taśmę. - Z czternastu projektów zarekomendowanych przez Ministerstwo Kultury i zaakceptowanych przez fundusze norweskie ten z Pacanowa otrzyma fundusze ostatni - twierdzi rzecznik.
Kilka tygodni temu pisaliśmy, że pieniądze na budowę centrum to jedno, a utrzymanie to całkiem co innego. - Mechanizm norweski zakłada, że instytucja musi mieć zapewnione funkcjonowanie przez co najmniej 10 lat. Inaczej grożą surowe kary - informuje Jan Kasprzyk.
Ten problem także wydaje się rozwiązany. Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego, zapewniał wczoraj w stolicy, że centrum ma zagwarantowane środki na działalność po zakończeniu budowy. Ustalono, że zapewnią je wspólnie gmina Pacanów, powiat buski oraz samorząd województwa. Roczny koszt utrzymania centrum wynosi 800 tys. zł.
- Tego typu miejsca mają szanse stać się dużą atrakcją turystyczna regionu. Dobrym pomysłem będzie reklamowanie go wspólnie np. z kieleckim Muzeum Zabawek i Zabawy czy Bałtowem - stwierdził wojewoda świętokrzyski Grzegorz Banaś.
anar Gazeta Wyborcza
Komentarze |