Kielce
Wys�ano dnia 11-09-2008 o godz. 13:00:00 przez sergio 861
Wys�ano dnia 11-09-2008 o godz. 13:00:00 przez sergio 861
Władze miasta wybrały projekt witaczy, które staną przy pięciu trasach wjazdowych do Kielc. Konstrukcja nawiązuje do współczesnej rzeźby, zaś czarno-czerwona kolorystyka przypomina pasiasty wzór z zapaski świętokrzyskiej. |
Witacze będą miały po 7 m wysokości i zostaną ustawione na rogatkach miasta - przy wjeździe od strony: Łodzi, Tarnowa, Sandomierza, Warszawy i Krakowa. - Zdecydowaliśmy się na użycie pasiastego wzoru zapaski, by nawiązując do motywów folkloru regionu, łączyć współczesność z tradycją - mówi Marek Cecuła, autor projektu.
Do pomalowania witaczy wykonanych ze stali nierdzewnej pomysłodawca chce użyć lakieru samochodowego. Ponadto w górnej części konstrukcji zostanie umieszczona złota korona i złocone litery CK. Na witaczu pojawi się też podświetlony napis "Kielce" oraz "Witamy, welcome". Na wykonanie witaczy miasto ma 200 tys. zł.
Z ostatniej chwili!!!
Pięć nowych "witaczy" zaprojektowanych przez artystę plastyka Marka Cecułę miało stanąć przy głównych trasach wjazdowych do Kielc .Wykonane ze stali nierdzewnej konstrukcje, ze złotą koroną i w czerwono-czarnych barwach nawiązujących do świętokrzyskiej zapaski "nie spodobały się mieszkańcom miasta, dlatego władze Kielc podjęły taką decyzję" mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski. "Z decyzją nie musimy się spieszyć" - dodaje prezydent. Kolejne propozycje nowych "witaczy" poznamy prawdopodobnie za kilka tygodni.
Do pomalowania witaczy wykonanych ze stali nierdzewnej pomysłodawca chce użyć lakieru samochodowego. Ponadto w górnej części konstrukcji zostanie umieszczona złota korona i złocone litery CK. Na witaczu pojawi się też podświetlony napis "Kielce" oraz "Witamy, welcome". Na wykonanie witaczy miasto ma 200 tys. zł.
Z ostatniej chwili!!!
Pięć nowych "witaczy" zaprojektowanych przez artystę plastyka Marka Cecułę miało stanąć przy głównych trasach wjazdowych do Kielc .Wykonane ze stali nierdzewnej konstrukcje, ze złotą koroną i w czerwono-czarnych barwach nawiązujących do świętokrzyskiej zapaski "nie spodobały się mieszkańcom miasta, dlatego władze Kielc podjęły taką decyzję" mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski. "Z decyzją nie musimy się spieszyć" - dodaje prezydent. Kolejne propozycje nowych "witaczy" poznamy prawdopodobnie za kilka tygodni.
mon Gazeta Wyborcza
Komentarze |